rozwiń zwiń

Arabska żona

Okładka książki Arabska żona
Tanya Valko Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Arabska saga (tom 1) literatura piękna
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Arabska saga (tom 1)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2010-06-08
Data 1. wyd. pol.:
2010-06-08
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376484051

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
4204 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
695
201

Na półkach: ,

Książka z ogromnym potencjałem: zderzenie kultury polskiej (!) z kulturą arabską. Ponieważ bohaterka wyjeżdża do ojczyzny męża-Araba, teoretycznie można wiele dowiedzieć się o ich zwyczajach... Muszę przyznać, że opis ślubu był interesującą ciekawostką...

I na tym kończą się zalety książki. Nawet przestałam się dziwić, że autorka wydała książkę pod pseudonimem. Też bym wstydziła się pod tym podpisać.

Główna bohaterka - dawno (nigdy?) nie spotkałam tak naiwnej kretynki. Idiotki. Totalnego bezmózgowca. Wasz mąż o mało was nie zabił? Co robi rozsądna kobieta? Używając słownictwa z książki: Spie*dala od niego. No właśnie... A co robi nasza protagonistka? Wyjeżdża z mężem do jego ojczyzny, ze świadomością, że kobiety są tam traktowane jako 'gorsze od mężczyzn'. Oczywiście on ją olewa, obraża się, bije, wyzywa od dziwek, a ona mu wybacza, bo przecież "tak bardzo go kocha". Pozwala się odizolować, rezygnuje dla niego z pracy oraz z kontaktów z innymi Polakami, bo mężulka to wkurzało. I cały czas ona była u jego boku, nie raz usprawiedliwiając tę szumowinę. A później była taka zaskoczona, kiedy ją sprzedał za własną wolność, przez co została kilkukrotnie zgwałcona (przez różnych mężczyzn w ciągu dwóch następnych lat), została wywieziona na pustynię oraz utraciła swoje dzieci. O których i tak później zapominała i przypominała sobie okazjonalnie "Ahh, ja mam córki i nie wiem, co się z nimi dzieje." A i tak była bliska wybaczenia mu, na szczęście (odrobinę!) poszła po rozum do głowy. Nadal była głupia jak but, jak stereotypowa blondynka i akceptowała oraz cierpliwie znosiła wszystko, co przyniósł jej los, w zasadzie nie robiąc nic, żeby go poprawić. Chyba że ktoś jej wskazał palcem "zrób to i to". Po prostu można się załamać.

Doczytałam do końca tylko dlatego, że chciałam się dowiedzieć, co w końcu sprawiło, że uciekła do Polski, o czym dowiadujemy się już z prologu. Prawdę mówiąc, żałuję, że to wiem. Spodziewałam się, że w pewnym momencie stanie się mądrzejsza, ale niestety... Mąż jej nie chciał, to musiała wrócić do Polski.

A samo zakończenie? Dawno nie czytałam tak beznadziejnego. 3/4 książki była strasznie rozlazła i akcja się wlokła strasznie powoli, aż na kilkunastu, względnie kilkudziesięciu stronach gnała tak, jakby autorka chciała na siłę skończyć książkę. Nie wspominając o epilogu, w trakcie którego czas mknie z prędkością światła, a nawet szybciej.

I jeszcze krótki komentarz, co do potencjału, czyli wykorzystaniu kultury arabskiej... Mam wrażenie, że do powieści zostało wrzucone wszystko z historii usłyszanych przez autorkę, co NAJGORSZE. Książka jest przeładowana nieszczęściami, dotyczącymi jednej rodziny (!), nie raz i jednej osoby (!), aż do przesady, z wyolbrzymieniem... Z drugiej strony autorka chyba próbowała zaszczepić czytelnikowi miłość i zachwyt do orientu, za pomocą protagonistki wychwalała kulturę i otwartych oraz życzliwych ludzi, ale jedyne co czytelnik czuje po przeczytaniu "Arabskiej żony" to strach przed tą kulturą i myśl: "O mój Boże, nie chcę mieć nigdy nic wspólnego z Arabami."

Niestety to moja pierwsza "przygoda" z książkami o kulturze arabskiej i jestem rozczarowana. Tyle się złego o niej słyszy, a ta powieść tylko je "potwierdza" zamiast obalać. Przez co moje odczucia są typu: nie ma co się zachwycać kulturą arabską, tylko należy unikać jej jak ognia. Może jakaś dobra książka kiedyś to zmieni.

Są jeszcze kontynuacje... naprawdę rzadko nie decyduję się na czytanie kolejnej części. Tutaj sobie odpuszczam, szczególnie że recenzje osób (które mają podobne odczucia po przeczytaniu tej książki, co ja) nie są pozytywne, więc po co się męczyć?

Książka z ogromnym potencjałem: zderzenie kultury polskiej (!) z kulturą arabską. Ponieważ bohaterka wyjeżdża do ojczyzny męża-Araba, teoretycznie można wiele dowiedzieć się o ich zwyczajach... Muszę przyznać, że opis ślubu był interesującą ciekawostką...

I na tym kończą się zalety książki. Nawet przestałam się dziwić, że autorka wydała książkę pod pseudonimem. Też bym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 523
  • Chcę przeczytać
    1 676
  • Posiadam
    1 077
  • Ulubione
    249
  • Teraz czytam
    82
  • 2013
    46
  • 2014
    41
  • 2012
    31
  • Chcę w prezencie
    28
  • 2019
    22

Cytaty

Więcej
Tanya Valko Arabska żona Zobacz więcej
Tanya Valko Arabska żona Zobacz więcej
Tanya Valko Arabska żona Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także