Książka bardzo wciągająca

Książka bardzo wciągająca

Bardzo fajnie i ciekawie zbudowana książka polecam 🥳

Bardzo fajnie i ciekawie zbudowana książka polecam 🥳

Fajna książka. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

To kolejna książka z serii o parze małych detektywów, jaka wpadła nam w ręce.

Ciekawe historyjki kryminalne, z niegłupimi intrygami przy których czasami naprawdę nie jest łatwo wytypować sprawcę.

A w tej konkretnej odsłonie przygód, Lasse i Maia muszą wyjaśnić czy naprawdę mumia kradnie obrazy. Kamera systemu bezpieczeństwa mówi, że właśnie mumia odpowiada za kradzieże. Brzmi nieźle, prawda?

Dobry wybór na wieczorne czytanie.

Jedyne, co nam się nie podoba to ilustracje. Jest ich sporo w książkach, ale kompletnie nam nie pasują. Postacie to takie karykaturalne pokraki. Jednak pogodziliśmy się, bo co innego można zrobić w takiej sytuacji.

To kolejna książka z serii o parze małych detektywów, jaka wpadła nam w ręce.

Ciekawe historyjki kryminalne, z niegłupimi intrygami przy których czasami naprawdę nie jest łatwo wytypować sprawcę.

A w tej konkretnej odsłonie przygód, Lasse i Maia muszą wyjaśnić czy naprawdę mumia kradnie obrazy. Kamera systemu bezpieczeństwa mówi, że właśnie mumia odpowiada za kradzieże....

Z muzeum w Valleby znika najdroższy obraz, a jedynym podejrzanym jest... mumia! Dlaczego? Bo nocny stróż widział ożywioną mumię w zamkniętym pokoju z obrazami. Lasse i Maja postanawiają rozwiązać tę tajemnicę i zrobić to w sposób racjonalny.
Książka jest króciutka, napisana w czasie teraźniejszym (co mnie osobiście męczyło),ma niewielu bohaterów, dzięki czemu można sobie łatwo samemu rozpisać zagadkę. Wyjaśnienie jest proste i logiczne. To fajna książka detektywistyczna dla dzieci.

Z muzeum w Valleby znika najdroższy obraz, a jedynym podejrzanym jest... mumia! Dlaczego? Bo nocny stróż widział ożywioną mumię w zamkniętym pokoju z obrazami. Lasse i Maja postanawiają rozwiązać tę tajemnicę i zrobić to w sposób racjonalny.
Książka jest króciutka, napisana w czasie teraźniejszym (co mnie osobiście męczyło),ma niewielu bohaterów, dzięki czemu można sobie...

Ojej! UWAGA mumia! Ale proszę nie uciekać, tylko po nią sięgać!
Książka bardzo mi się podobała ,,Chciałam się rozerwać z jakąś lakką lekturą'' Polecam!

Ojej! UWAGA mumia! Ale proszę nie uciekać, tylko po nią sięgać!
Książka bardzo mi się podobała ,,Chciałam się rozerwać z jakąś lakką lekturą'' Polecam!

na poczontku tata kazał mi czytać po jakieś pięć stron ale ja sama czytałam po dziewięć to świadczyło że książka bardzo mnie wciongneła jedna z najlepszych książek które przeczytałam

na poczontku tata kazał mi czytać po jakieś pięć stron ale ja sama czytałam po dziewięć to świadczyło że książka bardzo mnie wciongneła jedna z najlepszych książek które przeczytałam

Pewnego dnia z muzeum zniknął obraz. Winna była... sprzątaczka muzeum. Przebierała się za mumię, owijając się bandażami. Na szczęście złodzieja odkryli Lasse i Maja. W nagrodę dostali 10000 koron od dyrektorki... Polecam! :)

Pewnego dnia z muzeum zniknął obraz. Winna była... sprzątaczka muzeum. Przebierała się za mumię, owijając się bandażami. Na szczęście złodzieja odkryli Lasse i Maja. W nagrodę dostali 10000 koron od dyrektorki... Polecam! :)

Jedna z ciekawszych pozycji o przygodach Lassego i Mai, z dość tajemniczą intrygą. Na swój sposób bardzo typowa książka w serii, jednak dość infantylnej nawet jak dla przedszkolaków - z bardzo uproszczonym przedstawieniem świata, strywializowanymi postaciami i wątpliwej urody ilustracjami. Tym niemniej pomysłowa intryga nieco ją wyróżnia na tle innych z tych książek.
Fabułę psuje jednak w kulminacyjnym momencie dramatycznie bezsensowny zwrot akcji. Lasse i Maja zostają się na noc w muzeum, aby spróbować wyjaśnić zachodzące tam tajemnicze zdarzenia. Gdy rano z sali wybiega strażnik wystraszony przez mumię, Lasse i Maja zamiast zajrzeć do sali muzealnej, aby zobaczyć, o co chodzi z ożywioną mumią - co było przecież chyba głównym powodem ich nocowania w muzeum - jak gdyby nigdy nic biegną za strażnikiem do telefonu. Gdzie tu sens?

Jedna z ciekawszych pozycji o przygodach Lassego i Mai, z dość tajemniczą intrygą. Na swój sposób bardzo typowa książka w serii, jednak dość infantylnej nawet jak dla przedszkolaków - z bardzo uproszczonym przedstawieniem świata, strywializowanymi postaciami i wątpliwej urody ilustracjami. Tym niemniej pomysłowa intryga nieco ją wyróżnia na tle innych z tych książek.
Fabułę...

Mega książka.

Mega książka.