Mrowisko
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Biblioteka Babel
- Tytuł oryginału:
- Five : short novels
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1956-01-01
- Liczba stron:
- 484
- Czas czytania
- 8 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788306031294
- Tłumacz:
- Agnieszka Glinczanka
- Tagi:
- biblioteka babel opowiadanie angielskie
Twórczość laureatki Nagrody Nobla Doris Lessing mocno związana jest z jej biografią. Autorka spędziła młodość w Afryce Południowej; "afrykańska" część pisarstwa Lessing przepojona jest jej żywym uczestnictwem w otaczającej rzeczywistości, niezgodą na kolonialną politykę nierówności rasowej, krytyką bezpłodnej kultury białych na Czarnym Lądzie. Frapujące ją problemy społeczne Afryki przekuła na słowo i pomieściła w prezentowanym tomie, za który w 1954 roku otrzymała nagrodę im. Somerseta Maughama. W sposób wolny od zakłamanego sentymentalizmu Doris Lessing bierze pod lupę mieszkańców Czarnego Lądu. W tytułowej opowieści mały biały chłopiec przygląda się rojowisku czarnych robotników kłębiącemu się w kopalni złota. Ów chłopiec u stóp prawdziwego mrowiska zawiązuje przyjaźń z czarnym rówieśnikiem. Mrowisko stanie się metaforą wyzysku i przyjaźni, która nie godzi się na nierówność społeczną.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 215
- 208
- 73
- 9
- 6
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Kiedy byłam dziewczynką i uczyłam się w katolickiej szkole, nie słyszałam nic, tylko: Bóg, i że muszę być cnotliwa, i że grzech jest zły, i ...
RozwińMój tatuś nieraz mówił, że nie mam poczucia humoru. A ja mu na to: Skąd wiesz, że to, z czego ja się śmieję, jest mniej zabawne niż to, z cz...
Rozwiń
Opinia
Lata temu obiecałam sobie, że będę lekceważyć Nagrodę Nobla w literaturze, jak i wszystkich jej zwycięzców. Nie mogłam znieść, że ten mały komunista, zakochany w Fidelu, trochę już szalony Gabriel Garcia Marquez ją dostał, a mój ukochany Llosa nie.
Byłam niewzruszona w moim oburzeniu, więc w końcu Akademia Szwedzka ugięła się i w 2010 roku przyznała Nobla Llosie (a właściwie powinnam powiedzieć Vargasowi albo Vargasowi Llosie).
Z tego to powodu mogę już teraz czytać Doris Lessing.
'Mrowisko' to jedna z jej mniej znanych książek i czyta się to trochę jak prolog do czegoś wielkiego i wspaniałego, co prześwituje czasem między stronami. Jest tyle w tym potencjału, a Lessing drażni się z czytelnikiem racjonując mu swój talent.
Chyba tylko w Polsce można kupić jeszcze 'Mrowisko', bo angielskie wydanie (zwane po prostu 'Five: Short Novels') było chyba ostatnio wznowione gdzieś w latach 60-tych i to bez względu na jej Nobla z 2007 roku.
Nie mam żadnych zarzutów co do Lessing, ale mam kilka do polskiego tłumaczenia. Myślę, że to było stare tłumaczenie, bo pełno było w nim przestarzałych dziwności. Najbardziej chyba denerwowało mnie tłumaczenie imion bohaterów na polski. W starszych książkach często się z tym spotykam, ale na szczęście wydaje się, że teraz tłumacze już od tego odeszli. Tłumaczka Mrowiska stoi jakby jedną nogą w starym, a drugą już w nowym, bo część imion była przetłumaczona, część pozostawiona w oryginale (jak George, czy Rose na przykład), a część zachowana oryginale, ale zapisana fonetycznie po polsku. Nie miało to rąk ani nóg.
Inną dziwnością było usilne używanie przez tłumaczkę zdrobnień w opowiadaniu 'Ta trzecia'. Już na pierwszej stronie mamy mamusię, tatusia, człowieczka, twarzyczkę, a w opowiadaniu nie ma żadnych dzieci. Jestem prawie pewna, że pojawił się też obiadek. Nie wiem skąd wzięły się tłumaczce te zdrobnienia, bo przecież nie z oryginału, bo jak wiadomo angielski jest gramatycznie upośledzony pod względem zdrobnień.
Ale wystarczy już o tłumaczeniu, wróćmy do Lessing. Najmocniejszą stroną tej książki jest niesamowita inteligencja emocjonalna Lessing. Autorka skupia się na niuansach i opisuje je z taką precyzją, że można tylko podziwiać. Nieważne, czy chodzi o nastoletniego Afrykanina z rezerwatu w Południowej Afryce wyruszającego na wielką przygodę w wielkim mieście, czy młodą Angielkę szukającą miłości podczas nalotów na Londyn w czasie drugiej wojny światowej - wszystkie te portrety emocjonalne są głębokie i uderzająco autentyczne.
Lessing porusza takie tematy jak kolonializm, rasizm, feminizm i robi to niebywale sprawnie, chyba dlatego, że skupia się na ludziach, a nie ideach. Nie ma się tego uporczywego uczucia, że autor nam chce coś ważnego społecznie przekazać, że jest to literatura zaangażowana i wpychana nam do gardeł. Lessing zazwyczaj odrzuca wszystkie feministyczne etykietki przyczepiane jej, i pewnie też by się uśmiała z mojego sformułowania 'inteligencja emocjonalna', bo wydaje mi się, że nie dla niej takie różne modne terminy.
Tak czy inaczej, dodaję inne książki Doris do mojej niekończącej się listy książek do przeczytania przed śmiercią, mając nadzieję, że dokonany zostanie jakiś przełom w medycynie umożliwiający mi życie przynajmniej 300 lat, w celu przeczytania tych wszystkich książek.
Lata temu obiecałam sobie, że będę lekceważyć Nagrodę Nobla w literaturze, jak i wszystkich jej zwycięzców. Nie mogłam znieść, że ten mały komunista, zakochany w Fidelu, trochę już szalony Gabriel Garcia Marquez ją dostał, a mój ukochany Llosa nie.
więcej Pokaż mimo toByłam niewzruszona w moim oburzeniu, więc w końcu Akademia Szwedzka ugięła się i w 2010 roku przyznała Nobla Llosie (a...