Budująca opowieść o determinacji w dążeniu do celu mimo trudności i zagrożeń – w tym niebezpieczeństwa śmierci. Ellie zdaje sobie sprawę, że jej działania - prywatne śledztwo i prowadzenie demaskującej Roba strony internetowej – jest dla niej zagrożeniem. Mogą jej grozić procesy o odszkodowania ze strony bogatej rodziny Roba, może jej grozić śmierć jeżeli faktycznie Rob jest mordercą – a przecież ona w to wierzy. Nie rezygnuje. Walczy.
Są dwie osoby podejrzane o zabójstwo Andrei - Rob i Paul. Ellie wierzy, że mordercą jest Rob. Czytelnik nie ma takiej pewności – w każdym razie ja dość długo nie miałam zdania na ten temat.
Głównym wątkiem jest wątek sensacyjno-kryminalny związany z działaniem Ellii. Ale jest to również powieść o druzgocących zniszczeniach w życiu wielu ludzi jaką wywołuje zbrodnia… Powieść o druzgocących zniszczeniach wywołanych poczuciem winy u osób związanych z ofiarą zbrodni, bo przecież gdyby nie […] to może nie doszłoby do śmierci ukochanej osoby. I jest to również powieść o podźwignięciu się, uwolnieniu się od poczucia winy poprzez działanie. Ellie w pewnym stopniu uwalnia się od psychicznego ciężaru, jej ojciec również. I to jest bardzo pozytywny przekaz.

Budująca opowieść o determinacji w dążeniu do celu mimo trudności i zagrożeń – w tym niebezpieczeństwa śmierci. Ellie zdaje sobie sprawę, że jej działania - prywatne śledztwo i prowadzenie demaskującej Roba strony internetowej – jest dla niej zagrożeniem. Mogą jej grozić procesy o odszkodowania ze strony bogatej rodziny Roba, może jej grozić śmierć jeżeli faktycznie Rob...

Bardzo przyzwoity kryminał, chociaż Inne książki autorki podobały im się bardziej. Niemniej jednak polecam

Bardzo przyzwoity kryminał, chociaż Inne książki autorki podobały im się bardziej. Niemniej jednak polecam

Polecam

Polecam

powieść to narracja głównej bohaterki która próbuje po latach rozwikłać tajemnicę śmierci starszej siostry.

powieść to narracja głównej bohaterki która próbuje po latach rozwikłać tajemnicę śmierci starszej siostry.

Książka bardzo ciekawa i wciągająca. Od początku nie zgadzałam się z główną bohaterką co do tego kogo oskarżyła o morderstwo. Spór trwał długo i nawet różnica " zdaň" się powiększyła gdy odnalazłam potwierdzenie swoich racji w osobie przyjaciółki ofiary. Oczywiście zmieniłam zdanie gdy wszelkie tropy wskazywały na mordercę były zgodne ze zdaniem głównej bohaterki. Bardzo mi się podobała książka i polecam.

Książka bardzo ciekawa i wciągająca. Od początku nie zgadzałam się z główną bohaterką co do tego kogo oskarżyła o morderstwo. Spór trwał długo i nawet różnica " zdaň" się powiększyła gdy odnalazłam potwierdzenie swoich racji w osobie przyjaciółki ofiary. Oczywiście zmieniłam zdanie gdy wszelkie tropy wskazywały na mordercę były zgodne ze zdaniem głównej bohaterki. Bardzo mi...

Bardzo ciekawa fabuła i trzymająca w napięciu. Jak dla mnie bardzo dobry kryminał i polecam fanom tego gatunku

Bardzo ciekawa fabuła i trzymająca w napięciu. Jak dla mnie bardzo dobry kryminał i polecam fanom tego gatunku

Pomysł na fabułę dobry, ale przedstawiony w miałki sposób. Po pierwsze - całe dochodzenie powinno być przeprowadzone przed wsadzeniem mordercy do więzienia, po drugie - za dużo opisów nic nie znaczących dla fabuły - jak wyglądało jedzenie, ubranie każdego z bohaterów, kawiarnia i ulica...., po trzecie głupie i dlatego niewiarygodne zachowanie mordercy i naiwność Elli. Więcej nie zdradzę...

Pomysł na fabułę dobry, ale przedstawiony w miałki sposób. Po pierwsze - całe dochodzenie powinno być przeprowadzone przed wsadzeniem mordercy do więzienia, po drugie - za dużo opisów nic nie znaczących dla fabuły - jak wyglądało jedzenie, ubranie każdego z bohaterów, kawiarnia i ulica...., po trzecie głupie i dlatego niewiarygodne zachowanie mordercy i naiwność Elli....

Jakbym w piaskownicy siedziała. Główna bohaterka dziecinna i neurotyczna. Fatalne połączenie. Nudne żale nad swoim nieudanym dzieciństwem. Bezwolny tatuś, który śledził córeczkę z daleka...
Cierpiałam wysłuchując tego, cały czas mając nadzieję na rehabilitację autorki i zaskakujący finał. Ale niestety - lukrowany, mdły syrop happy endu dopełnił czary goryczy ;-) I niech ten oksymoron będzie przestrogą przed sięgnięciem po tego gniota! Słabizna!

Jakbym w piaskownicy siedziała. Główna bohaterka dziecinna i neurotyczna. Fatalne połączenie. Nudne żale nad swoim nieudanym dzieciństwem. Bezwolny tatuś, który śledził córeczkę z daleka...
Cierpiałam wysłuchując tego, cały czas mając nadzieję na rehabilitację autorki i zaskakujący finał. Ale niestety - lukrowany, mdły syrop happy endu dopełnił czary goryczy ;-) I niech...

Jak zawsze tak i tym razem nie zawiodłam się na książce autorstwa Mary Higgins Clark. Osobiście wolę poznać mordercę na końcu książki ale wiedza od samego początku, kto jest ten zły, szczególnie mi nie przeszkadzała. W między czasie oczywiście pojawiały się jakieś nowe wątki, nowe zeznania, nowe dowody i inne nazwiska. Polubiłam Elli, siostrę zamordowanej Andrei, która została dziennikarką kryminalną i nigdy nie pogodziła się ze śmiercią siostry, polubiłam ją za upór w dążeniu do prawdy, za odwagę, za pamięć o siostrze. Akcja nie pędzi tu na łeb, na szyję ale z każdą niemal stroną autorka dodaje coś nowego i stopniuje napięcie. Z przyjemnością sięgnę po inne pozycje autorki.

Jak zawsze tak i tym razem nie zawiodłam się na książce autorstwa Mary Higgins Clark. Osobiście wolę poznać mordercę na końcu książki ale wiedza od samego początku, kto jest ten zły, szczególnie mi nie przeszkadzała. W między czasie oczywiście pojawiały się jakieś nowe wątki, nowe zeznania, nowe dowody i inne nazwiska. Polubiłam Elli, siostrę zamordowanej Andrei, która...

Totalny bubel rodem ze Stanów. Nie da się czytać, te same zdarzenia są opisywane kilkukrotnie, chyba dla 90-latków, którym szwankuje pamięć. Drobiazgowe przedstawianie zupełnie zbędnych szczegółów (np. opis tortu, wystroju wnętrza pokoju, zabudowanego ganku, i wiele innych). Główna bohaterka w wieku 30 lat zachowuje się jakby miała lat 10. Nie do przejścia, szkoda każdej minuty poświęconej powieści.

Totalny bubel rodem ze Stanów. Nie da się czytać, te same zdarzenia są opisywane kilkukrotnie, chyba dla 90-latków, którym szwankuje pamięć. Drobiazgowe przedstawianie zupełnie zbędnych szczegółów (np. opis tortu, wystroju wnętrza pokoju, zabudowanego ganku, i wiele innych). Główna bohaterka w wieku 30 lat zachowuje się jakby miała lat 10. Nie do przejścia, szkoda każdej...