Książkę oceniłam jako "przeciętną", ponieważ kilku rzeczy mi tu brakowało. Niewielka objętościowo, byłaby dobrym materiałem na obszerniejszą powieść. Naprawdę dobrym, pod warunkiem, że autor rozwinąłby pewne jej aspekty, a nie prześlizgiwał się po zdarzeniach i odczuciach bohaterów. Rozumiem, że taki był zamysł, nie mnie pouczać, ale uważam, że zbyt dużo tu opisów i rozwinięć nieistotnych rzeczy, za mało natomiast akcji właściwej. Być może autor chciał zmusić czytelnika do refleksji, ale, niestety, moim zdaniem, opisał problemy i rozterki każdego nastolatka, które nie są niczym nowym, a przede wszystkim- nie są zbyt spektakularne. W gruncie rzeczy, Jerzy ma poukładane życie. Jak każdy nastolatek szuka w nim sensu, szuka swojego celu, próbuje odnaleźć siebie, ale... Nie znalazłam w tej książce ani wzruszających, zapierających dech w piersiach zdarzeń, ani głębokich, filozoficznych przemyśleń, jakich chyba spodziewałam się w dalszej części utworu, zaczynając tę książkę.
Wszystko jest "muśnięte", jak gdyby zaczęte, a nie skończone. Stąd moja ocena- książka przeciętna, nijaka.

Książkę oceniłam jako "przeciętną", ponieważ kilku rzeczy mi tu brakowało. Niewielka objętościowo, byłaby dobrym materiałem na obszerniejszą powieść. Naprawdę dobrym, pod warunkiem, że autor rozwinąłby pewne jej aspekty, a nie prześlizgiwał się po zdarzeniach i odczuciach bohaterów. Rozumiem, że taki był zamysł, nie mnie pouczać, ale uważam, że zbyt dużo tu opisów i...

Strasznie nudna. Nie polecam.

Strasznie nudna. Nie polecam.