Cień olbrzyma

Okładka książki Cień olbrzyma Orson Scott Card
Okładka książki Cień olbrzyma
Orson Scott Card Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Saga Cienia (tom 4) fantasy, science fiction
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Saga Cienia (tom 4)
Tytuł oryginału:
Shadow of the Giant
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2007-02-27
Data 1. wyd. pol.:
2007-02-27
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
8374694718
Tłumacz:
Piotr W. Cholewa
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Arcydzieła. Najlepsze opowiadania science fiction stulecia Poul Anderson, Isaac Asimov, Terry Bisson, Ray Bradbury, Orson Scott Card, Arthur C. Clarke, John Crowley, George Alec Effinger, Harlan Ellison, William Gibson, James Patrick Kelly, Ursula K. Le Guin, George R.R. Martin, Larry Niven, Frederik Pohl, Theodore Sturgeon, Michael Swanwick, Harry Turtledove, Robert Charles Wilson
Ocena 7,5
Arcydzieła. Na... Poul Anderson, Isaa...
Okładka książki Legendy II Terry Brooks, Orson Scott Card, Raymond E. Feist, Diana Gabaldon, Neil Gaiman, Elizabeth Haydon, Robin Hobb, George R.R. Martin, Anne McCaffrey, Robert Silverberg, Tad Williams
Ocena 6,9
Legendy II Terry Brooks, Orson...
Okładka książki W przededniu Orson Scott Card, Aaron Johnston
Ocena 7,2
W przededniu Orson Scott Card, A...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
282 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
62
25

Na półkach:

Piękne pióro, jak zwykle u Carda, tym razem zdecydowanie więcej relacji niż polityki i wojny (chociaż też są tu obecne). Przedostatni rozdział przepłakałam ze wzruszenia.

Piękne pióro, jak zwykle u Carda, tym razem zdecydowanie więcej relacji niż polityki i wojny (chociaż też są tu obecne). Przedostatni rozdział przepłakałam ze wzruszenia.

Pokaż mimo to

avatar
156
99

Na półkach: ,

Po rozczarowaniu jakim był „Teatr Cieni” Orson Scott Card zdecydowanie odkupuje swoje winy. Oczywiście, mimo że historia w poprzedniej książce mnie zawiodła nie znaczy, że czytało ją się źle. Autor, niezależnie od pomysłu jaki przelewa na papier, posiada niesamowity dar opowiadania historii w lekki i całkowicie pochłaniający sposób. Za każdym razem, gdy sięgam po jakiekolwiek jego dzieło, zadziwia mnie jak bardzo daję się wciągnąć kolejnym stronom nie zważając na co raz późniejszą godzinę.

„Cień Obrzyma” jest ponownie bezpośrednią kontynuacją poprzedniego tomu zarówno jeśli mówimy o czasie akcji jak i również o rozpoczętych wątkach. Po ostatecznym powstrzymaniu Achillesa i usunięciu go z równania, Groszek wraz z Petrą całkowicie poświęcają się odnalezieniu wszystkich swoich embrionów wykradzionych przez Volescu. Z drugiej strony Peter usiłuje odbudować znaczenie stanowiska Hegemona i zjednoczyć w pokojowy sposób cały świat pod banderą jednego tworu – Wolnych Ludów Ziemi.

W recenzowanej książce następuje lekka zmiana priorytetu wątków względem poprzedniego tomu. Główna historia krąży wokół Petera, jego rozgrywek, planowaniu oraz walce z największymi mocarstwami – Indiami, Chinami i Państwem Islamskim. Trzy państwa, na których czele stoją członkowie jeeshu Endera, trwają w konflikcie ciągle zmieniając strony, a Hegemon oczekuje na dogodny moment by skorzystać z sytuacji i wygrać jak najwięcej. Orson Scott Card przedstawia gry wojenne, taktykę, planowanie w bardzo przystępny dla laika sposób. Fakt – niektórzy powiedzą, że wszystko jest zbyt uproszczone, jednakże według mnie konflikt zbrojny jest tu tylko tłem i pominięcie pewnych detali na rzecz skupienia się na głównych dowódcach wydających rozkazy tylko tu procentuje. Zdecydowanie dzięki temu historia nie traci dynamiki, a zarazem jest prosta w odbiorze dla każdego kto nie gustuje w tematyce militarnej.

Patrząc na głównych antagonistów jakimi są wyznawcy Islamu zastanawiam się czy „Cień Olbrzyma”, gdyby powstał teraz, zostałby w ogóle wydany. W dzisiejszych czasach poprawności politycznej z jednej strony i napływu muzułmanów do krajów łacińskich z drugiej – Card mógłby szybko stać się celem do odstrzału, zarówno przez polityków jak i islamskich ekstremistów.

Wracając do fabuły, historia Groszka także cały czas przewija się między rozdziałami poświęconymi Hegemonowi. Poza próbą osiągnięcia jedynego celu jaki mu pozostał przed śmiercią (odnalezienia swoich dzieci) cały czas pozostaje prawą ręką Petera, asem w rękawie mającym wygrać każdą, nawet najtrudniejszą wojnę.

„Cień Olbrzyma” im zbliża się ku końcowi, tym zdecydowanie bardziej wygląda na książkę, która ma zwieńczyć Sagę Cienia. Piękna podróż, w której śledziliśmy losy bohaterów Szkoły Bojowej dobiega końca. Końca, w którym Card zastosował kilka twistów, zabawił się w Boga i każdemu z bohaterów wyznaczył dalszą ścieżkę. Przepiękne zakończenie, którego końca całkowicie się nie spodziewałem. Z całej Sagi Cienia to właśnie tutaj jesteśmy świadkami rozbudowania relacji, które podążają w kierunkach, których nikt się nie spodziewa i to właśnie tu nasi bohaterowie najbardziej się zmieniają.

Historia tworzenia Hegemonii na Ziemi zostaje w pewien sposób zakończona, jedyne czego brakuje to finał podróży Groszka i o tym właśnie mówi kolejny tom Sagi „Ucieczka Cienia”.

https://www.sajfaj.pl/cien-olbrzyma-orson-scott-card/

Po rozczarowaniu jakim był „Teatr Cieni” Orson Scott Card zdecydowanie odkupuje swoje winy. Oczywiście, mimo że historia w poprzedniej książce mnie zawiodła nie znaczy, że czytało ją się źle. Autor, niezależnie od pomysłu jaki przelewa na papier, posiada niesamowity dar opowiadania historii w lekki i całkowicie pochłaniający sposób. Za każdym razem, gdy sięgam po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
624
327

Na półkach:

Nie mam pojęcia, co jest takiego w prozie Orsona Scotta Carda, co sprawia, że potrafię do 4 nad ranem siedzieć przy lampce dopóki nie skończę czytać kolejnej jego powieści, a Cień olbrzyma nie różni się pod tym względem od poprzednich przeczytanych tomów. Jest to zdawałoby się już ostatni rozdział w sadze cienia jednak przede mną pozostaje jeszcze Ucieczka cienia, która opisuje podróż Groszka oraz ta już zapowiedziana część, która ma zamknąć całą sagę.

Pod względem fabularnym powiedziałabym, że właśnie Cień olbrzyma jest najlepszą częścią sagi cienia. Wiele wątków zostaje ostatecznie rozwiązanych, a bohaterowie, choć jest ich całkiem sporo zyskują częściowe konkluzje własnych historii. Nie da się ukryć, że większość tekstu opiera się na dywagacjach politycznych i planowaniu taktycznym fikcyjnych wojsk, jednak dla osoby takiej jak ja, czyli znającej się na tym jedynie pobieżnie są one na tyle wiarygodne by uwierzyć w wykreowaną przez pisarza alternatywną przyszłość wraz z jej sytuacją polityczną, która zawsze oparta jest o jakieś ciągi przyczynowo skutkowe.

Bohaterowie są jak na Carda przystało bardzo ludzcy, a zarazem przerysowani. Niestety to, co da się wyczuć w większości jego dzieł, a ten tytuł nie jest wyjątkiem to przywiązanie Carda do mesjanizmu i kultu wybitnych jednostek. Podobnie jak Ender czy Alvin Groszek jest jednostką ponad przeciętną. Podobnie zresztą jak jego rówieśnicy. Z tego powodu bardzo często zapominałam, że mamy w tej powieści do czynienia w większości z dzieciakami, które zaledwie skończyły 20 lat i kierują losami ludzkości jakby to była partia bitwy o śródziemie. No, ale w końcu jest to opowieść o osobach, które były od dziecka izolowane i szkolone do celów militarnych. Niemniej jednak osobiście przyjmuję cały ten przerysowany plan Petera i wojenne gry dzieciaków i nie staram się analizować zbyt dokładnie pojawiających się gdzieniegdzie nieścisłości.

Gorąco polecam zarówno Sagę cienia jak i cykl powieści o Enderze, są to z pewnością jedne z lepszych książek, jakie miałam przyjemność czytać i zapewne kiedyś sięgnę po nie jeszcze raz.

Zaciekawionych jednak odsyłam do Gry Endera, jeśli jeszcze jej nie przeczytali, bo to właśnie od tej części powinno się zaczynać przygodę z tym światem.

Nie mam pojęcia, co jest takiego w prozie Orsona Scotta Carda, co sprawia, że potrafię do 4 nad ranem siedzieć przy lampce dopóki nie skończę czytać kolejnej jego powieści, a Cień olbrzyma nie różni się pod tym względem od poprzednich przeczytanych tomów. Jest to zdawałoby się już ostatni rozdział w sadze cienia jednak przede mną pozostaje jeszcze Ucieczka cienia, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
105

Na półkach:

"Cień olbrzyma" to bezpośrednia kontynuacja poprzedniego tomu i właściwie zaczyna się tam, gdzie kończy "Teatr Cieni". Ta część sagi opowiada o tym, że Groszek wraz z Petrą szukają bezpiecznego miejsca, gdzie mogliby stworzyć rodzinę. Na Ziemi nie ma jednak kraju, gdzie nie byłoby Jego wrogów.
Jak wypada? Jest nierówna. Czasami czyta się ją z zaciekawieniem, a czasami mamy wrażenie, że ciągnie się to w nieskończoność. Główną wadą "Cienia olbrzyma" są dialogi, których jest zdecydowanie za dużo. Narzekałem, że w "Glizdawcach" było też sporo konwersacji między bohaterami, ale one przynajmniej do czegoś prowadziły. Tutaj natomiast są bezcelowe, szczególnie w pierwszym akcie, gdzie mamy właściwie streszczenie poprzednich tomów. Gdzieś tak w połowie coraz więcej pojawia się opisów, które rekompensują nam nudny początek. Co do bohaterów to Peter się zmienił na lepsze, Petra stała się monotonna, a Groszek został zepchnięty na drugi plan. Właściwie metamorfoza Petera to chyba największy atut tego tomu. No i jeszcze ten cały konflikt zbrojny został tutaj najlepiej opisany ze wszystkich części "Sagi Cienia".
Podsumowując: Jak już wspominałem początek jest ciężki, nierówny, więc tylko dla fanów tego uniwersum.

"Cień olbrzyma" to bezpośrednia kontynuacja poprzedniego tomu i właściwie zaczyna się tam, gdzie kończy "Teatr Cieni". Ta część sagi opowiada o tym, że Groszek wraz z Petrą szukają bezpiecznego miejsca, gdzie mogliby stworzyć rodzinę. Na Ziemi nie ma jednak kraju, gdzie nie byłoby Jego wrogów.
Jak wypada? Jest nierówna. Czasami czyta się ją z zaciekawieniem, a czasami mamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1016
739

Na półkach:

Wystawiam maksymalną liczbę gwiazdek,bo to najlepsza część dotycząca przygód Endera i jego przyjaciół. Sam autor przyznał,że mało osób przeczytało Mówcę Umarłych, Ksenocyd i Dzieci Umysłu, gdyż książki te diametralnie różniły się od Gry Endera, która o wiele bardziej przypominała książkę dla młodzieży (choć w domyśle nawet nią nie miała być). Pomiędzy wydarzeniami z pierwszej książki,a następnymi mijają setki lat,a w tym czasie cały potencjał fabularny się marnował. Dlatego na szczęście autor napisał Sagę Cienia oraz do Sagi Endera dołożył kilka pozycji,które uzupełniają wydarzenia w trakcie trzeciej wojny z Formidami i po niej. Naprawdę Card stworzył świetną fabułę. Cień Hegemona, Teatr Cieni i Cień Olbrzyma są genialne,jeśli chodzi o strategiczne opisy podboju świata przez różne państwa,a także świetnie rozwijają wątek Groszka i Petera Wiggina. Dialogi są już mniej pełne patosu i znacznie mniej męczące dla czytelnika. Fabuła też jest intrygująca,a zakończenie wyciska łzy z oczu. Nie spodziewałem się tak dobrej książki.

P.S. Sagi w pewnym momencie się przeplatają. Wpierw przeczytałem Sagę Endera,a dopiero potem Sagę Cienia (jeszcze jeden tom mi został). Natomiast książki te powinno się czytać biorąc pod uwagę datę wydania. Ja tak nie zrobiłem, dlatego po przeczytaniu Endera na Wygnaniu, cała Saga Cienia wygląda dla mnie jak jeden wielki prequel ;)

Wystawiam maksymalną liczbę gwiazdek,bo to najlepsza część dotycząca przygód Endera i jego przyjaciół. Sam autor przyznał,że mało osób przeczytało Mówcę Umarłych, Ksenocyd i Dzieci Umysłu, gdyż książki te diametralnie różniły się od Gry Endera, która o wiele bardziej przypominała książkę dla młodzieży (choć w domyśle nawet nią nie miała być). Pomiędzy wydarzeniami z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1108
740

Na półkach: , , , ,

Po ogromnym rozczarowaniu poprzednią częścią przygód Groszka, do kolejnej podchodziłam dość sceptycznie. Od samego początku książki dostałam to, czego w tej historii nie lubię najbardziej, polityka, przeciągnięte i mało interesujące rozmowy, nuda, nuda, nuda, musiałam filtrować treść, aby wyłapać z niej to, na czym mi zależy. Ale gdzieś za połową wszystko ruszyło i było naprawdę ciekawie z pięknym zakończeniem, którego się nie spodziewałam po tej opowieści.

Petra i Groszek są zdeterminowani odzyskać wszystkie swoje dzieci, które jeszcze pod postacią embrionów zostały uprowadzone. Tymczasem Peter, Hegemon, pragnie zjednoczyć świat w pokoju, jednak nie będzie to takie proste, gdy Chiny, Indie i ludy muzułmańskie, każdy pod przywództwem jednego z byłych członków Szkoły Bojowej, dążą do dominacji.

Jak pisałam wcześniej akcja rozkręca się ze strony na stronę. Czasami trzeba przebrnąć przez morze nudnych kwestii, żeby dotrzeć do czegoś ciekawego. Podobała mi się w tej części Virlomi, to, kim się stała było naprawdę interesujące. Interesujący również okazał się Peter, nie sądziłam, że go w końcu polubię. Petra była dość męcząca, a sam tytułowy bohater jakby trochę zbladł i został zepchnięty na dalszy plan. Bardzo podobał mi się przebieg wydarzeń w książce, zwłaszcza zakończenie, biorąc pod uwagę relację między Groszkiem a Petrą układałam sobie w głowie scenariusz na kolejną część, nie sądziłam, że to się rozwinie w sposób, jaki autor zaserwował.

Największym zarzutem, nie tylko do tej, ale też do poprzednich części jest straszne przegadanie. Biorąc pod uwagę, że jest to tom czwarty, jakbym wyrzuciła to, co było nudne i mi się nie podobało, powstałyby dwa tomy. Dla mnie za długo. Ale z tej części mam przynajmniej jakąś satysfakcję i oczywiście przeczytam kolejną.

Po ogromnym rozczarowaniu poprzednią częścią przygód Groszka, do kolejnej podchodziłam dość sceptycznie. Od samego początku książki dostałam to, czego w tej historii nie lubię najbardziej, polityka, przeciągnięte i mało interesujące rozmowy, nuda, nuda, nuda, musiałam filtrować treść, aby wyłapać z niej to, na czym mi zależy. Ale gdzieś za połową wszystko ruszyło i było...

więcej Pokaż mimo to

avatar
630
25

Na półkach: ,

Bardziej strategiczna, mniej refleksyjna, bardziej przyziemna niż inne części całej sagi Endera, mniej dynamiczna niż inne części sagi Cienia... I nadal dobra. Chyba już zbyt mocno związałam się z tym uniwersum, żeby tak po prostu móc się nim zmęczyć.

Jestem ostatnią osobą, którą interesowałyby polityczne zagrania najbystrzejszych przywódców państw z odległej przyszłości, a jednak. Przeczytałam "Cień Olbrzyma" może bez przejęcia, ale z przyjemnością.

To dobra książka, jeśli ktoś nie chce za szybko rozstawać się z bohaterami ze Szkoły Bojowej, poznając ich w innych okolicznościach, w dorosłym życiu. Przede mną jeszcze jedna część. I szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać.

Bardziej strategiczna, mniej refleksyjna, bardziej przyziemna niż inne części całej sagi Endera, mniej dynamiczna niż inne części sagi Cienia... I nadal dobra. Chyba już zbyt mocno związałam się z tym uniwersum, żeby tak po prostu móc się nim zmęczyć.

Jestem ostatnią osobą, którą interesowałyby polityczne zagrania najbystrzejszych przywódców państw z odległej przyszłości,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
174
27

Na półkach:

Dzięki tej książce nagle okazuje się, że polityka i strategia wojenna mogą być czymś bardzo wciągajacym nawet dla laika. Trudno się oderwać, a te ciągłe zwroty akcji...

Dzięki tej książce nagle okazuje się, że polityka i strategia wojenna mogą być czymś bardzo wciągajacym nawet dla laika. Trudno się oderwać, a te ciągłe zwroty akcji...

Pokaż mimo to

avatar
139
135

Na półkach: ,

Jak wszystkie znane mi książki Orsona Scotta Carda ta również okazała się niesamowita. Poza kilkoma drobnymi nieścisłościami, które wynikły zapewne z późniejszej decyzji o pisaniu "Sagi Cienia", powieść okazała się genialna. "Cień Olbrzyma" to pierwsza książka z całej serii, która doprowadziła mnie do łez. Fakt, że była to część kończąca losy jeeshu Endera bardzo mnie zasmucił. Teraz pokładam nadzieję w preqelach i "Ucieczce Cieni" i w tym, że będą one równie dobre, jak ta część.

Jak wszystkie znane mi książki Orsona Scotta Carda ta również okazała się niesamowita. Poza kilkoma drobnymi nieścisłościami, które wynikły zapewne z późniejszej decyzji o pisaniu "Sagi Cienia", powieść okazała się genialna. "Cień Olbrzyma" to pierwsza książka z całej serii, która doprowadziła mnie do łez. Fakt, że była to część kończąca losy jeeshu Endera bardzo mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1026
465

Na półkach: , ,

Po przebrnięciu (z trudem) przez poprzednią część cyklu nie liczyłem na wiele, a tu pozytywne zaskoczenie. Do specyficznego (w bardzo przyjemny sposób) stylu pisania Carda dochodzi wciągająca, sensowna fabuła i wartka akcja. Aż chce się czytać dalej.

Po przebrnięciu (z trudem) przez poprzednią część cyklu nie liczyłem na wiele, a tu pozytywne zaskoczenie. Do specyficznego (w bardzo przyjemny sposób) stylu pisania Carda dochodzi wciągająca, sensowna fabuła i wartka akcja. Aż chce się czytać dalej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    815
  • Chcę przeczytać
    569
  • Posiadam
    177
  • Ulubione
    27
  • Orson Scott Card
    17
  • Chcę w prezencie
    14
  • 2014
    10
  • Science Fiction
    9
  • Fantastyka
    9
  • Teraz czytam
    9

Cytaty

Więcej
Orson Scott Card Cień olbrzyma Zobacz więcej
Orson Scott Card Cień olbrzyma Zobacz więcej
Orson Scott Card Cień olbrzyma Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także