rozwiń zwiń

Moscoviada. Powieść grozy

Okładka książki Moscoviada. Powieść grozy
Jurij Andruchowycz Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
196 str. 3 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Tytuł oryginału:
Moskowiada. Powist żachiw
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
196
Czas czytania
3 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
8389755130
Tłumacz:
Przemysław Tomanek
Tagi:
Andruchowycz moscoviada powieść grozy
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Moja Europa. Dwa eseje o Europie zwanej Środkową Jurij Andruchowycz, Andrzej Stasiuk
Ocena 6,8
Moja Europa. D... Jurij Andruchowycz,...
Okładka książki 100 wierszy wolnych z Ukrainy Jurij Andruchowycz, Kateryna Babkina, Natalia Belczenko, Łeś Bełej, Natałka Biłocerkiweć, Mirek Bodnar, Andrij Bondar, Witalij Boryspołeć, Iryna Ciłyk, Tomasz Dejak, Ołeksandr Gordon, Ołeksandr Irwaneć, Lubow Jakymczuk, Ołeksandr Kabanow, Wasyl Karpiuk, Marianna Kijanowska, Wano Krueger, Hałyna Kruk, Switłana Lisowska, Wasyl Łoziński, Andrij Lubka, Ołeh Łyszeha, Wasyl Machno, Anna Malihon, Bohdana Matijasz, Kostiantyn Moskałeć, Maria Mykycej, Dmytro Pawłyczko, Hałyna Petrosaniak, Wołodymyr Rafiejenko, Mykoła Riabczuk, Hryhorij Semenczuk, Wasyl Słapczuk, Ostap Sływynski, Eliasz Strongowski, Wasyl Symonenko, Julia Szeket, Jurij Wynnyczuk, Serhij Żadan, Bohdan Zadura
Ocena 8,3
100 wierszy wo... Jurij Andruchowycz,...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Pieriestrojka w postmodernistycznej dekoracji



3108 113 66

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
111 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
233
34

Na półkach:

bookrytyka.com.pl
Książka ta jest tak nieoczywista, że warto się jej lepiej przyjrzeć. W takcie czytania oraz już po lekturze miałam identyczne wrażenie, jak po obejrzeniu filmu z 1985 r. "Po godzinach" Martina Scoresese'a. Główny bohater w tym filmie, przeżywa najgorszą noc w swoim życiu, której punktem wyjścia miała być randka w nowojorskim Soho z nowo poznaną kelnerką. Fabuła opiera się na serii niefortunnych zdarzeń, zakrapianych humorem, absurdem i paradoksem, co w rezultacie daje całkiem interesujący obraz.

Podobnie jest z książką Andruchowicza: wcielamy się w postać Ottona von F., ukraińskiego poety, przebywającego na stypendium w Moskwie. Mamy okazję wcielić się w jego postać (podmiot zwraca się do czytelnika w pierwszej osobie) dokładnie na jeden dzień. Natomiast jego przygody wydają się być tak nieprawdopodobne i absurdalne, że przywodzą na myśl alkoholowe majaki. Zresztą nasz bohater, podobnie jak wszyscy jego towarzysze, nie wylewa za kołnierz. Opowieść ta, chociaż wydaje się fantastyczna, łączy się gładko w ciąg przyczynowo-skutkowy. Wyłania się z niej obraz Moskwy pijanej i po przejściach. Wielokulturowej, a zarazem nacjonalistycznej i pełnej uprzedzeń. Miasto, o którym marzą tysiące osób, a zaraz miasto, z którego wynieśli się nawet królowie. Te sprzeczności potęguje przełom ustrojowy, który wywołał totalny chaos w społeczeństwie. . Dużą zaletą tej powieści jest jej humor. Sam podtytuł ma ironiczny wydźwięk: powieść grozy.  Natomiast to co mi się bardzo nie podobało w polskim wydaniu, i co bardzo mnie irytowało, to brak tłumaczenia w dialogach z języka ros Książka ta jest tak nieoczywista, że warto się jej lepiej przyjrzeć. W takcie czytania oraz już po lekturze miałam identyczne wrażenie, jak po obejrzeniu filmu z 1985 r. "Po godzinach" Martina Scoresese'a. Główny bohater w tym filmie, przeżywa najgorszą noc w swoim życiu, której punktem wyjścia miała być randka w nowojorskim Soho z nowo poznaną kelnerką. Fabuła opiera się na serii niefortunnych zdarzeń, zakrapianych humorem, absurdem i paradoksem, co w rezultacie daje całkiem interesujący obraz.

Podobnie jest z książką Andruchowicza: wcielamy się w postać Ottona von F., ukraińskiego poety, przebywającego na stypendium w Moskwie. Mamy okazję wcielić się w jego postać (podmiot zwraca się do czytelnika w pierwszej osobie) dokładnie na jeden dzień. Natomiast jego przygody wydają się być tak nieprawdopodobne i absurdalne, że przywodzą na myśl alkoholowe majaki. Zresztą nasz bohater, podobnie jak wszyscy jego towarzysze, nie wylewa za kołnierz. Opowieść ta, chociaż wydaje się fantastyczna, łączy się gładko w ciąg przyczynowo-skutkowy. Wyłania się z niej obraz Moskwy pijanej i po przejściach. Wielokulturowej, a zarazem nacjonalistycznej i pełnej uprzedzeń. Miasto, o którym marzą  yjskiego. Przypuszczam, że powieść była pisana po ukraińsku, dlatego dla rozróżnienia zostawiono rosyjskie dialogi w oryginale. Tylko dlaczego bez tłumaczenia? Nie każdy czytelnik ten język zna.

Moim zdaniem Andruchowicz stworzył całkiem ciekawy literacki twór, o którym niestety u nas nie jest byt głośno. Trochę tu Kafki, trochę Gombrowicza. Sam też przywołuje postaci Orfeusza oraz Dantego, ich do wędrówki przez odmęty piekła skłoniła miłość, naszego bohatera zaś chyba miłość do alkoholu:) Czytało mi się naprawdę bardzo przyjemnie, polecam każdemu, kto lubi nietypowe literackie formy. Zaś na koniec konkluzja z tej niezwykłej wędrówki:

"Bo ja dziś nie uciekam, lecz wracam. Zły, pusty, w dodatku z kulą w czaszce. Po diabła jestem komuś potrzebny? Też nie wiem. Wiem tylko, że teraz prawie wszyscy tacy jesteśmy. Pozostaje nam tylko przekonanie, nadzieja, którą już sławni przodkowie wieścili, że jakoś to będzie. Najważniejsze to dożyć do jutra. Dociągnąć do stacji Kijów. I nie zlecieć, do ciężkiej cholery, z tej półki, na której kończę swoją nieudaną podróż dookoła świata."

bookrytyka.com.pl
Książka ta jest tak nieoczywista, że warto się jej lepiej przyjrzeć. W takcie czytania oraz już po lekturze miałam identyczne wrażenie, jak po obejrzeniu filmu z 1985 r. "Po godzinach" Martina Scoresese'a. Główny bohater w tym filmie, przeżywa najgorszą noc w swoim życiu, której punktem wyjścia miała być randka w nowojorskim Soho z nowo poznaną kelnerką....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    323
  • Chcę przeczytać
    304
  • Posiadam
    61
  • Literatura ukraińska
    11
  • Ulubione
    8
  • Teraz czytam
    7
  • Ukraina
    6
  • Rosja
    6
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2019
    5

Cytaty

Więcej
Jurij Andruchowycz Moscoviada. Powieść grozy Zobacz więcej
Jurij Andruchowycz Moscoviada. Powieść grozy Zobacz więcej
Jurij Andruchowycz Moscoviada. Powieść grozy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także