Gdy, któraś z kolei książka, sprawdzonych dotąd pisarek ci się nie podoba, to wiedz, że coś się dzieje.
Najpierw Quinn, teraz Roberts, a wcześniej Palmer i powoli dochodzę do wniosku, że albo mam przesyt romansów, albo coraz gorzej z tym gatunkiem.
Nora nie zaskoczyła mnie niczym nowym, ani wielkomiejską atmosferą, ani ukraińskiego pochodzenia gliniarzem, ani otwartą na ludzi i odważną panią scenarzystką.
Bess i Aleksij poznają się na ulicy, ona nie za ładna, ale coś w sobie ma, przebrana za prostytutkę, ląduje w jego biurze, on, twardziel z kaburą, ale pod mundurem skrywa kilka słabych punktów.
Potem, wiadomo, nawiązują współpracę. Ona zbiera materiał do scenariusza na podstawie jego pracy, on się zakochuje i jednocześnie chce ją uchronić od całego bagna, z jakim wiąże się jego praca.
Niby chcą, niby nie chcą, niby się kochają, niby robią to na żarty.
Taka właśnie letnia jest atmosfera całej tej historii.
Ja dziękuję, może kolejnym razem mi się poszczęści i trafię na coś ciekawego.

Gdy, któraś z kolei książka, sprawdzonych dotąd pisarek ci się nie podoba, to wiedz, że coś się dzieje.
Najpierw Quinn, teraz Roberts, a wcześniej Palmer i powoli dochodzę do wniosku, że albo mam przesyt romansów, albo coraz gorzej z tym gatunkiem.
Nora nie zaskoczyła mnie niczym nowym, ani wielkomiejską atmosferą, ani ukraińskiego pochodzenia gliniarzem, ani otwartą na...

W czasie podstępnego zbierania informacji na temat życia i pracy "dam lekkich obyczajów", na jednej z mniej bezpiecznych ulic, scenarzystka Bess McNee zostaje aresztowana. Kobieta obracając sytuację na swoją korzyść, delikatnie rzec ujmując załazi za skórę detektywowi Aleksijowi Stanislaskiemu. Jakby tego było Mało Bess się w nim zakochuje. Detektyw dokłada wszelkich starań by nie poddać się uczuciom, choćby po to by nie dopuścić nikogo do światków w jakich bywa i zdarzeń jakie widzi. Znając historie miłosne kobiety Aleks nie ma też odwagi uwierzyć w szczerość jej uczuć.

W czasie podstępnego zbierania informacji na temat życia i pracy "dam lekkich obyczajów", na jednej z mniej bezpiecznych ulic, scenarzystka Bess McNee zostaje aresztowana. Kobieta obracając sytuację na swoją korzyść, delikatnie rzec ujmując załazi za skórę detektywowi Aleksijowi Stanislaskiemu. Jakby tego było Mało Bess się w nim zakochuje. Detektyw dokłada wszelkich starań...

W 2015 zaznajomiłam się z ta opowieścią ukrytą pod tytułem "Niedowiarek" i wydała mi się ona taka sobie. Teraz przeczytałam ją tak jak powinnam - jako 4. tom cyklu, i mam o niej dużo lepsze zdanie. Wszystko dzięki rodzinnemu kontekstowi - bo w fajny sposób nawiązuje i to tomów opisujących to, co się działo u Stanislawskich wcześniej, i sugeruje to, co będzie miało miejsce w tomach następnych.Bardzo żałuję, że moja rodzina jest o 180 stopni inna niż ta stworzona przez norę Roberts.

W 2015 zaznajomiłam się z ta opowieścią ukrytą pod tytułem "Niedowiarek" i wydała mi się ona taka sobie. Teraz przeczytałam ją tak jak powinnam - jako 4. tom cyklu, i mam o niej dużo lepsze zdanie. Wszystko dzięki rodzinnemu kontekstowi - bo w fajny sposób nawiązuje i to tomów opisujących to, co się działo u Stanislawskich wcześniej, i sugeruje to, co będzie miało miejsce w...

Powieści, a w zasadzie opowieści Nory Roberts nie potrzebują zbyt długich recenzji. Fabuła dokładnie taka jak w krótkim opisie i w zasadzie nic poza nim nie trzeba dodawać. To druga książka z serii rodziny Stanislawskich, którą przeczytałam i zobaczyłam w niej taki sam styl, jak w poprzednich.

Banalna historia, okroszona kilkoma zabawnymi sytuacjami i dialogami. Nie wymagająca od czytelnika zbyt dużego (w zasadzie żadnego) skupienia. Patrząc na międzynarodowy sukces jaki odniosła autorka i jej dorobek literacki, widać, że takie poczytadła - bo tak je nazywam, są potrzebne. W końcu sama z jakiegoś powodu po nią sięgnęłam. Ciekawość można zaspokoić po samym opisie, bo nie pozostawia czytelnikowi, zbyt dużego pola manewru. Tu w dużej mierze chodzi po prostu o pozycję, która nie wymaga zbyt dużo pracy i wysiłku.
Subiektywnie (bo jakże by inaczej),z serii "Rodzina Stanisławskich" bardziej podobała mi się "Księżniczka" i "Z nakazu sądu".

Takie książki, zdecydowanie też są potrzebne i jeżeli takich szukasz śmiał wybierz ta autorkę, a w śród wielu jej pozycji, na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Powieści, a w zasadzie opowieści Nory Roberts nie potrzebują zbyt długich recenzji. Fabuła dokładnie taka jak w krótkim opisie i w zasadzie nic poza nim nie trzeba dodawać. To druga książka z serii rodziny Stanislawskich, którą przeczytałam i zobaczyłam w niej taki sam styl, jak w poprzednich.

Banalna historia, okroszona kilkoma zabawnymi sytuacjami i dialogami. Nie...

"Alex. Szczęśliwa pomyłka" to ciekawa i momentami wzruszająca opowieść. Jest to historia tytułowego bohatera Alexa Stanislaskiego policyjnego detektywa, który pewnej nocy zaaresztował dziwnie zachowującą się dziewczynę. Alex popełnił jednak błąd, gdyż wziął za prostytutkę piękną scenarzystkę Bess McKnee. Dziewczyna jak tornado wtargnęła w jego życie i za nic nie chciała zniknąć.
Bess poniekąd nie daje mu wyboru i zmusza go by pomógł jej w rozwinięciu postaci policjanta w telenoweli. Jej sposób bycia wywraca "poukładane" życie policjanta do góry nogami. Jednak można powiedzieć, że pomagają sobie nawzajem. Ona wprowadza świeżość w jego szarą policyjną rutynę a on wprowadza trochę "prawdziwego życia" w świat bogatej panny. Nie jest to może książka najwyższych not, ale z drugiej stron bardzo miło spędziłam przy niej czas i to jest najważniejsze.

"Alex. Szczęśliwa pomyłka" to ciekawa i momentami wzruszająca opowieść. Jest to historia tytułowego bohatera Alexa Stanislaskiego policyjnego detektywa, który pewnej nocy zaaresztował dziwnie zachowującą się dziewczynę. Alex popełnił jednak błąd, gdyż wziął za prostytutkę piękną scenarzystkę Bess McKnee. Dziewczyna jak tornado wtargnęła w jego życie i za nic nie chciała...

Zauroczyła mnie ta seria. Czytałam ją dość dawno temu, przypadkiem natrafiłam na nią w bibliotece i z nudów zaczęłam czytać. Nie są tą książki "kosmicznych" lotów, ale na spokojny wieczór na odstresowanie i ukojenie nerwów - jest w sam raz. Fabuła wciąga, pozwala wsiąknąć w świat książki. Ah, i ta wspaniała, głośna rodzina.:-)
Tom 4
Bess to pisarka, która nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swoich czynów. By wybadać świat prostytucji w mieście, wciela się w jedną z "kobiet pracujących". Za prostytucję zwija ją Alex - przystojny policjant. Oczywiście wiadomo jak to się kończy. Oboje skaczą sobie do oczu. Bess nie chce dać spokój z badaniami do scenariusza, a Aleksowi nie podoba się to, co robi literatka. Niestety nie wiele może zrobić, bo Bess ma liczne znajomości i ujmujący sposób bycia. Wszyscy ją lubią, nawet Alex. Z czasem zaczyna ją bardziej niż lubić.

Zauroczyła mnie ta seria. Czytałam ją dość dawno temu, przypadkiem natrafiłam na nią w bibliotece i z nudów zaczęłam czytać. Nie są tą książki "kosmicznych" lotów, ale na spokojny wieczór na odstresowanie i ukojenie nerwów - jest w sam raz. Fabuła wciąga, pozwala wsiąknąć w świat książki. Ah, i ta wspaniała, głośna rodzina.:-)
Tom 4
Bess to pisarka, która nie zdaje sobie...

Świetna książka. Bardzo polecam. przeczytałam ją w dwa dni nie mogłam się oderwać.

Świetna książka. Bardzo polecam. przeczytałam ją w dwa dni nie mogłam się oderwać.

"ALEX szczęśliwa pomyłka" - to inny tytuł tej samej książki

"ALEX szczęśliwa pomyłka" - to inny tytuł tej samej książki

Jest miłość, akcja, humor i wiele wzruszających momentów. Polecam.

Jest miłość, akcja, humor i wiele wzruszających momentów. Polecam.

❤❤❤❤❤❤❤

❤❤❤❤❤❤❤