Książka Cormaca to gotowy scenariusz do filmu Alejandro Jodorovsky`ego. Krótkie, rwane dialogi, cechujące ludzi dotkniętych traumatycznymi przeżyciami. Scenki bardzo obrazowo odmalowane, niczym szkice węglem, okrutne, pełne prostoty. Pean na cześć outsajderów tego świata, książka drogi, podczas której bohater, alter ego pisarza, przechodzi kolejne inicjajce w poszukiwaniu Boga. Drogi, która prowadzi donikąd -tak jak w powieści Józefa Mackiewicza. Meksyk, którego kręgosłup moralny został złamany podczas rewolucji jest ciemną stroną świata, w którym mamy tyle samo dobra co i zła. A wszystko to marność i świat nierealny, który zawsze zmienia się w proch. Przygoda z wilkiem (nieludzki, a przez to boski związek bohatera z waderą)oraz opowieści eremity i ślepca są dowodem poszukiwań Boga przez pisarza, który daje nam tyle samo dowodów na jego istnienie co na jego brak, zachowując przy tym neutralność i nie oceniając. Mnie najbardziej spodobał się wątek miłości braterskiej, takiej jaka może się zdarzyć tylko między meżczyznami.

Książka Cormaca to gotowy scenariusz do filmu Alejandro Jodorovsky`ego. Krótkie, rwane dialogi, cechujące ludzi dotkniętych traumatycznymi przeżyciami. Scenki bardzo obrazowo odmalowane, niczym szkice węglem, okrutne, pełne prostoty. Pean na cześć outsajderów tego świata, książka drogi, podczas której bohater, alter ego pisarza, przechodzi kolejne inicjajce w poszukiwaniu...