Czarnobyl. Spowiedź reportera

Okładka książki Czarnobyl. Spowiedź reportera
Igor Kostin Wydawnictwo: Albatros reportaż
239 str. 3 godz. 59 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Tchernobyl. confessions d'un reporter
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2006-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-11-01
Data 1. wydania:
2006-01-01
Liczba stron:
239
Czas czytania
3 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7359-458-6
Tłumacz:
Wiktoria Melech
Tagi:
fotografia ukraińska katastrofa jądrowa w Czarnobylu Ukraina

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
725 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2835
224

Na półkach: ,

Książka, a właściwie album zdjęć opatrzonych komentarzami, wspomnieniami autora.
Zamiast opinii pozwalam sobie zacytować dwa fragmenty o ludziach, dzięki którym nie odczuliśmy tak bardzo skutków tamtej katastrofy:

"Widziałem ludzi, którzy gołymi rękami przenosili bryły radioaktywnego grafitu. Coś takiego wydarzyło się pierwszy raz w historii."
" Nikt nigdy nie przywołał Wani, Pieti, Wołodi i nie zapytał jak się czuje, czy czegoś nie potrzebuje. Gorzej, pozbawiono ich świadczeń i przywilejów. Może uznano, że te roboty, tak jak koty, mają nie jedno życie, ale siedem..... Po zejściu z dachu dyskretnie się ulatniali, z tymi swymi poczciwymi spojrzeniami i uśmiechami. Kiedy bohaterowie nie mają imion, traktuje się ich tak, jakby wogóle nie istnieli. Więc zniknęli."

Książka, a właściwie album zdjęć opatrzonych komentarzami, wspomnieniami autora.
Zamiast opinii pozwalam sobie zacytować dwa fragmenty o ludziach, dzięki którym nie odczuliśmy tak bardzo skutków tamtej katastrofy:

"Widziałem ludzi, którzy gołymi rękami przenosili bryły radioaktywnego grafitu. Coś takiego wydarzyło się pierwszy raz w historii."
" Nikt nigdy nie przywołał...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 368
  • Przeczytane
    926
  • Posiadam
    207
  • 2019
    60
  • Ulubione
    28
  • Reportaż
    26
  • 2020
    25
  • Chcę w prezencie
    24
  • 2020
    23
  • Czarnobyl
    15

Cytaty

Więcej
Igor Kostin Czarnobyl. Spowiedź reportera Zobacz więcej
Igor Kostin Czarnobyl. Spowiedź reportera Zobacz więcej
Igor Kostin Czarnobyl. Spowiedź reportera Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także