Powrót do Stumilowego Lasu
216 str.
3 godz. 36 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Cykl:
- Kubuś Puchatek (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- Return to the Hundred Acre Wood
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2010-05-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310116321
- Tłumacz:
- Michał Rusinek
- Tagi:
- Kubuś Puchatek Stumilowy Las przyjaciele
Pierwsza oficjalna kontynuacja niezwykle popularnych książek dla dzieci, stworzonych w latach 20. XX wieku przez A.A. Milne’a: Kubusia Puchatka i Chatki Puchatka. Znów spotkamy naszych ulubieńców: Puchatka, Prosiaczka, Tygrysa, Kangurzycę z Maleństwem i Kłapouchego. Pojawi się także nowe, sympatyczne zwierzątko!
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 249
- 119
- 94
- 10
- 6
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
Opinia
Kiedy powstaje sequel jakiejś znanej, uważanej za wybitną, powieści, porównywanie z oryginałem zdaje się nieuniknione. Przede wszystkim pytamy, czy autor pozostał wierny pierwowzorowi. Mamy też własne wyobrażenia i oczekiwania, choć dość mgliste i nie do końca sprecyzowane, wedle nich oceniamy kontynuację. Zazwyczaj sequele wypadają słabo, a krytycy nie szczędzą cierpkich słów.
W przypadku Powrotu do Stumilowego Lasu jest nieco inaczej. Czytane przeze mnie recenzje są raczej pozytywne. Mimo że autorzy dostrzegają słabości kontynuacji, doceniają włożony w przygotowanie książki trud. Wszyscy cieszą się, że Krzyś powrócił, ale i że oni jako czytelnicy mogli powrócić do Stumilowego Lasu, który co prawda trochę się zmienił, ale nie aż tak bardzo. Myślę, że te pozytywne opinie biorą się z szeregu faktów. Wizerunek Puchatka został tak zniekształcony przez wytwórnię Disneya, że powrót do korzeni, do stylu Milne’a i Sheparda traktowany jest w kategoriach przywracania dobrego imienia Kubusiowi. Wszyscy tę pracę doceniamy.
Nie mam lektury Kubusia Puchatka na świeżo, więc nie podejmę się wnikliwego porównywania stylu Milne’a i Benedictusa. Zresztą nie widzę w tym większego sensu, ponieważ nie ma oryginału przed oczami. Na polski książkę przetłumaczył Michał Rusinek – jako że nie jest to rzemieślnik, ale raczej artysta, jestem pewna, iż także jego styl wyczytać można z Powrotu…
Książkę czytałam głównie sobie. Na niektóre fragmenty załapały się też moje dzieci. Dwuletni Janek bez trudu i z zadowoleniem w ilustracjach rozpoznał Krzysia i Puchatka, co chyba dla pracy Marka Burgessa (ilustrował w stylu Sheparda) powinno być najlepszą rekomendacją. Czteroletnia Marta z kolei dostrzegła nową bohaterkę i zdziwiona dopytywała, co za jedna. Ta nowa postać to wydra Lotta, którą moja córka przechrzciła na surykatkę, będąc pod silnym wpływem pewnego filmu o wiewiórkach:) Generalnie słuchali zaciekawieni, a córka nie dała sie zbyć moimi sugestiami o problemach z gardłem. Uważam, że książka zdała próbę na dziecięcym czytelniku.
A teraz trochę ode mnie. Wracając do Lotty… zastanowiła mnie ta postać. Bo to obok Mamy Kangurzycy wyraźna bohaterka płci żeńskiej. Jak na kobietę przystało bywa zaaferowana samą sobą, ale jednocześnie też zdaje się mieć najwięcej oleju w głowie. To ona wie, gdzie rosną najsmaczniejsze osty, których zaczyna brakować Kłapouszkowi, to ona całkiem nieźle radzi sobie z grą w krykieta, to ona podkrada się do domku Sowy, by odkryć jej tajemnice. Do charakternej wydry czytelnik szybko się przekonuje i akceptują ją jako równoprawnego mieszkańca Stumilowego Lasu.
Poza tym w zasadzie niewiele się zmienia. Może jedynie trochę więcej współczesności wdziera się do krainy Kubusia Puchatka – gramofon, gra w krykieta, wanna – ale też cóż się dziwić… Krzysia nie było przez osiemdziesiąt lat. Coś w tym czasie musiało się zmienić. Zdecydowanie też widać, że doświadczenia szkolne chłopca wpływają na jego postrzeganie świat. Do tego stopnia, że postanawia zorganizować w lesie własną akademię z Kłapouchym w roli dyrektora odzianego w dostojną togę.
Powrót do Stumilowego Lasu okazał się wyjątkowo przyjemny!
Kiedy powstaje sequel jakiejś znanej, uważanej za wybitną, powieści, porównywanie z oryginałem zdaje się nieuniknione. Przede wszystkim pytamy, czy autor pozostał wierny pierwowzorowi. Mamy też własne wyobrażenia i oczekiwania, choć dość mgliste i nie do końca sprecyzowane, wedle nich oceniamy kontynuację. Zazwyczaj sequele wypadają słabo, a krytycy nie szczędzą cierpkich...
więcej Pokaż mimo to