rozwiń zwiń

Alchemia słowa

Okładka książki Alchemia słowa
Jan Parandowski Wydawnictwo: Czytelnik publicystyka literacka, eseje
332 str. 5 godz. 32 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1961-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1961-01-01
Liczba stron:
332
Czas czytania
5 godz. 32 min.
Język:
polski
Tagi:
literatura teoria literatury
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
62 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
765
353

Na półkach: , ,

Nie da się ukryć, że to doskonała kindersztuba i przedwojenne wykształcenie mogły sprawić, by pracowity i utalentowany autor mógł napisać tego typu dzieło. Wysoka kultura literacka i oczytanie przeziera przez wiersze tej pozycji. Parandowski dokonuje w niej przeglądu ciekawostek warsztatu pisarzy, sposobu ich pracy oraz zwyczajów i innych szczegółów. Przede wszystkim zwracam uwagę na styl: to samodzielna narracja, która rzadko posługuje się cytatem. Jednak opisuje literaturę i ulubionych autorów czyniąc z nich właściwych bohaterów książki. Nie ucieka autor także i od auto-ciekawostek: jak ta o rylcu z Capri, którego "zrabowali Niemcy" Parandowskiemu w czasie wojny. Oczywiście, nie obejmuje to dzieło wszystkich klasyków - o sympatiach świadczy indeks: Balzak i Flaubert pojawiają się kilkadziesiąt razy, brak autorów niemieckich poza wyjątkami (Goethe, Kant). Autor za wzór stawia swoich kolegów z czasów starożytnych, oględnie traktując współczesnych. Warto przeczytać, głównie dlatego, by uświadomić sobie, jak wielka erudycja autora, jego swoboda czytania i tłumaczenia (brak wyjaśnień polskich do łacińskich i nowożytnych fraz) wpływa na pisanie. Na sztukę pisania. Bo jak stwierdził na końcu: słowo wpływa na procesy społeczne i polityczne, tworzy i niszczy.

Warto sięgnąć po tę książkę w drugim, uzupełnienionym wydaniu z 56 roku. Ma świetną obwolutę autorstwa J. Młodożeńca.

Nie da się ukryć, że to doskonała kindersztuba i przedwojenne wykształcenie mogły sprawić, by pracowity i utalentowany autor mógł napisać tego typu dzieło. Wysoka kultura literacka i oczytanie przeziera przez wiersze tej pozycji. Parandowski dokonuje w niej przeglądu ciekawostek warsztatu pisarzy, sposobu ich pracy oraz zwyczajów i innych szczegółów. Przede wszystkim...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    695
  • Przeczytane
    291
  • Posiadam
    107
  • Ulubione
    21
  • Teraz czytam
    19
  • Chcę w prezencie
    10
  • Literatura polska
    7
  • 2018
    6
  • 2020
    6
  • 2020
    4

Cytaty

Więcej
Jan Parandowski Alchemia słowa Zobacz więcej
Jan Parandowski Alchemia słowa Zobacz więcej
Jan Parandowski Alchemia słowa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także