Jeśli chodzi o moje odczucia po przeczytaniu, a raczej po wymęczeniu tej książki to z ciężkim sercem przyznać muszę, iż żałuję, że po nią sięgnęłam. Cenię autorkę za odwagę na uchylenia rąbka tajemnicy i wpuszczenie czytelników do swojego prywatnego świata. Odsłania ona przed nami swoje słabości, opowiada o poszukiwaniu własnej ścieżki w życiu, o swoim dzieciństwie jak i o rodzinie, którą sama tworzy.
Autobiografia jak autobiografia. Nie powaliła mnie ani nie wniosła żadnej inspirującej ciekawostki.

Jeśli chodzi o moje odczucia po przeczytaniu, a raczej po wymęczeniu tej książki to z ciężkim sercem przyznać muszę, iż żałuję, że po nią sięgnęłam. Cenię autorkę za odwagę na uchylenia rąbka tajemnicy i wpuszczenie czytelników do swojego prywatnego świata. Odsłania ona przed nami swoje słabości, opowiada o poszukiwaniu własnej ścieżki w życiu, o swoim dzieciństwie jak i o...

Święta Rita od niemożliwych....

Święta Rita od niemożliwych....

Wydana kilkanaście lat temu, a nadal świetnie się ją czyta. To nietypowa autobiografia, pełna refleksji o sztuce i wierszy. Polecam zwłaszcza osobom ze Śląska, znajdziecie tu wiele smaczków.

Wydana kilkanaście lat temu, a nadal świetnie się ją czyta. To nietypowa autobiografia, pełna refleksji o sztuce i wierszy. Polecam zwłaszcza osobom ze Śląska, znajdziecie tu wiele smaczków.

Chaos.

A może i porządek tylko ja nie rozumiem.

Chaos.

A może i porządek tylko ja nie rozumiem.

Zanim zaczęłam czytać, nie patrzyłam na oceny, opinie czy 'zajawkę' dotyczące tej pozycji, a autorki nie znałam. Serio. Nigdy o niej nie słyszałam.
Sądząc po tytule, spodziewałam się raczej jakiegoś typowego świadectwa dotyczącego wstawiennictwa Świętej Rity. Sięgnęłam więc po tę pozycję ponieważ sama wielokrotnie doświadczyłam wstawiennictwa tej Świętej i byłam ciekawa historii innej osoby.
Po przeczytaniu kilku pierwszych akapitów już wiedziałam że to nie będzie to, czego się spodziewałam.
Mimo początkowego rozczarowania czytałam jednak dalej, bo i styl, i opowiadane historie jakoś wciągały.
Reasumując: jak na książkę o takim tytule, Świętej było tam zbyt mało - i to nawet na tyle mało, że samo Jej tam umieszczenie mnie irytowało - bo i te "modlitwy" jakieś płyciutkie jak dla mnie...
Za lekkość czytania daję 5 gwiazdek. Reszta - na siłę.

Zanim zaczęłam czytać, nie patrzyłam na oceny, opinie czy 'zajawkę' dotyczące tej pozycji, a autorki nie znałam. Serio. Nigdy o niej nie słyszałam.
Sądząc po tytule, spodziewałam się raczej jakiegoś typowego świadectwa dotyczącego wstawiennictwa Świętej Rity. Sięgnęłam więc po tę pozycję ponieważ sama wielokrotnie doświadczyłam wstawiennictwa tej Świętej i byłam ciekawa...

Przeczytane!

Przeczytane!

Nie wiem czy powinnam coś pisać na temat tej książki. Wiem z pewnością jedno: zainspirowała mnie. Pokochałam panią Martę Fox i odnalazłam w jej życiu, jakąś małą cząstkę siebie.
Ta autobiografia jest wartościowa. Pisarka nie owija w bawełnę. Wszystkie jej uczucia są idealnie opisane. Uwielbiam wracać do tej książki. Pokazała mi jak patrzeć na świat, by choć odrobinę nie marnować się i nie bać się żyć.

Nie wiem czy powinnam coś pisać na temat tej książki. Wiem z pewnością jedno: zainspirowała mnie. Pokochałam panią Martę Fox i odnalazłam w jej życiu, jakąś małą cząstkę siebie.
Ta autobiografia jest wartościowa. Pisarka nie owija w bawełnę. Wszystkie jej uczucia są idealnie opisane. Uwielbiam wracać do tej książki. Pokazała mi jak patrzeć na świat, by choć odrobinę...

wysłuchałam...świetnie słucha się powieści autobiograficznej czytanej przez samą bohaterkę czyli Martę Fox.To książka bardzo osobista,szczera.
Powiedziałabym,że Marta Fox obnaża w niej swoje życie darząc niezwykłym zaufaniem czytelnika,słuchacza.Do tej pory nie znałam Św.Rity ...św.Rity od Rzeczy Niemożliwych.Święta do której modli się Marta Fox słowami wiersza i... zostaje wysłuchana...Marta Fox,która mówi o sobie,że nie jest religijna,ale jakąś duchowość z pewnością posiada.
Gorąco POLECAM!

wysłuchałam...świetnie słucha się powieści autobiograficznej czytanej przez samą bohaterkę czyli Martę Fox.To książka bardzo osobista,szczera.
Powiedziałabym,że Marta Fox obnaża w niej swoje życie darząc niezwykłym zaufaniem czytelnika,słuchacza.Do tej pory nie znałam Św.Rity ...św.Rity od Rzeczy Niemożliwych.Święta do której modli się Marta Fox słowami wiersza i... zostaje...

Uwielbiam Panią Fox, jej styl pisania i "nowoczesność". Wreszcie książka o niej. Pisze sama o sobie, ale na pewno nie nudno. Czytając jej książki zastanawiałam się jaka jest naprawdę, nie zawiodłam się. Silna kobieta, która wychowała córki na mądre kobiety.Pani Fox ukazuje nam swoje życie, takie jakie jest. Przyznaje się do krytyki, którą usłyszała od innych i wykłada na ławę własne słabości. Pani Marta dla mnie jest bardzo wartościową osobą. Zaczytuję się w jej "autobiografii" bez końca.

Uwielbiam Panią Fox, jej styl pisania i "nowoczesność". Wreszcie książka o niej. Pisze sama o sobie, ale na pewno nie nudno. Czytając jej książki zastanawiałam się jaka jest naprawdę, nie zawiodłam się. Silna kobieta, która wychowała córki na mądre kobiety.Pani Fox ukazuje nam swoje życie, takie jakie jest. Przyznaje się do krytyki, którą usłyszała od innych i wykłada na...

Niezwykła książka. Wiem również, że sama Autorka wysoko ją ceni w swoim dorobku literackim, chyba całkiem słusznie. Myślę, że nie da się po prostu przekazać o czym, jak i dlaczego - każda czytelniczka powinna sama się przekonać, co ta lektura może jej, i tylko jej, ofiarować.

Niezwykła książka. Wiem również, że sama Autorka wysoko ją ceni w swoim dorobku literackim, chyba całkiem słusznie. Myślę, że nie da się po prostu przekazać o czym, jak i dlaczego - każda czytelniczka powinna sama się przekonać, co ta lektura może jej, i tylko jej, ofiarować.