Przeczytałam jednym tchem, dziś skończyłam i... natychmiast zaczęłam czytać ponownie, tym razem powoli, delektując się każdym słowem, pięknem kompozycji, misternym ściegiem wątków.
Bardzo dobra powieść. Świetnie skomponowana, wielowątkowa, zachwycająca bogactwem postaci i typów ludzkich, co ciekawe - każda postać jest perfekcyjnie dopracowana, nie ma osobników "papierowych".
Sześć gwiazdek, zdecydowanie i bezdyskusyjnie dodaję do ulubionych.
Myślę, że książka jest tak mało znana, ponieważ zaszufladkowano ją jako "młodzieżową". Nic bardziej mylnego. Dopiero człowiek z odrobiną doświadczenia i lat na karku może w pełni docenić całe jej bogactwo. (Co wcale nie oznacza, że młodzież nie powinna jej czytać. Ale warto po latach przeczytać ją jeszcze raz)
(Dopisek z 31 maja - po drugim, powolnym delektowaniu się ksiązką - to naprawdę dobra rzecz. Przy drugim a miejscami nawet trzecim czy czwartym czytaniu podobała mi się jeszcze bardziej. Muszę ją sobie kupić. Spróbuję też upolować drugą wersję tłumaczenia, bo bardzo jestem jej ciekawa.
Montgomery to doskonała obserwatorka)

Przeczytałam jednym tchem, dziś skończyłam i... natychmiast zaczęłam czytać ponownie, tym razem powoli, delektując się każdym słowem, pięknem kompozycji, misternym ściegiem wątków.
Bardzo dobra powieść. Świetnie skomponowana, wielowątkowa, zachwycająca bogactwem postaci i typów ludzkich, co ciekawe - każda postać jest perfekcyjnie dopracowana, nie ma osobników...