Książka zachwyci przede wszystkim miłośników orientu i historii Indii. Autorka wprowadza nas w olśniewający przepychem świat cesarskiego haremu. Na tym tle rozgrywają się losy miłości od pierwszego wejrzenia, miłości konsekwentnie dążącej mimo przeszkód do zdobycia obiektu swojego pożądania.
Historia satysfakcjonuje zarówno pod względem treści, jak i języka.

Książka zachwyci przede wszystkim miłośników orientu i historii Indii. Autorka wprowadza nas w olśniewający przepychem świat cesarskiego haremu. Na tym tle rozgrywają się losy miłości od pierwszego wejrzenia, miłości konsekwentnie dążącej mimo przeszkód do zdobycia obiektu swojego pożądania.
Historia satysfakcjonuje zarówno pod względem treści, jak i języka.

Wyzwanie LC na marzec (tagi)

Wyzwanie LC na marzec (tagi)

Czy można pokochać mężczyznę, który jest nam tak odległy? Na tę pytanie odpowie nam "dwudziesta żona".



Trzymająca od początku do końca w napięciu, przeczytana jednym tchem.
Chodź z czasem bywały momenty, w których absolutnie nie wiedziałam kto jest kim oraz co się właściwie teraz dzieje. Jednak, ogromny plus za to że książka mnie naprawdę wciągnęła swoim biegiem wydarzeń.
Książka o skrywanej miłości, o zazdrości, o bogactwie, o biedzie, o posłuszeństwie, o zdradzie, o karze i o ułaskawieniu.

Czy można pokochać mężczyznę, który jest nam tak odległy? Na tę pytanie odpowie nam "dwudziesta żona".



Trzymająca od początku do końca w napięciu, przeczytana jednym tchem.
Chodź z czasem bywały momenty, w których absolutnie nie wiedziałam kto jest kim oraz co się właściwie teraz dzieje. Jednak, ogromny plus za to że książka mnie naprawdę wciągnęła swoim biegiem...

Ciekawa, intrygująca, trzymająca w napieciu opowieść o wyczekiwaniu swojej miłości, dążeniu do niej i wielu udrękach jakie to za sobą niesie.

Ciekawa, intrygująca, trzymająca w napieciu opowieść o wyczekiwaniu swojej miłości, dążeniu do niej i wielu udrękach jakie to za sobą niesie.

Rozgrywająca się w siedemnastym wieku urzekająca opowieść o wielkiej namiętności i zapierającej dech w piersiach przygodzie... Wspaniała epicka historia o jednej z najbardziej legendarnych i kontrowersyjnych indyjskich cesarzowych - o kobiecie, której inteligencja i determinacja pokonały niezliczone przeciwności losu, a miłość wpłynęła na przyszłość cesarstwa Mogołów. Szafirooka Mihrunnisa jest nad wiek inteligentna, olśniewająco piękna i ambitna. Księcia Sulima - przyszłego cesarza - spotkała po raz pierwszy w dniu jego ślubu i w ułamku chwili postanowiła, że pewnego dnia ona też zostanie jego żoną. Ma zaledwie osiem lat i jeszcze nie zdaje sobie sprawy z ogromnej ceny, jaką przyjdzie jej zapłacić za to marzenie..

Rozgrywająca się w siedemnastym wieku urzekająca opowieść o wielkiej namiętności i zapierającej dech w piersiach przygodzie... Wspaniała epicka historia o jednej z najbardziej legendarnych i kontrowersyjnych indyjskich cesarzowych - o kobiecie, której inteligencja i determinacja pokonały niezliczone przeciwności losu, a miłość wpłynęła na przyszłość cesarstwa Mogołów....

"Chciała stać się władczynią zza zasłony" (str 359)
XVII wiek, Cesarstwo Mogołów i przepiękna powieść oparta na faktach historycznych. Historia kobiety, która od dziecka marzyła, by stać się najpotężniejszą władczynią i poślubić cesarza. Jej przyjście na świat w opłakanych warunkach,życie w haremie, pierwsze nieudane małżeństwo, pełna miłości i zrozumienia atmosfera domu rodzinnego i miłość od pierwszego wejrzenia, niemożliwa do spełnienia, która przetrwała lata i pokonała przeszkody stojące na jej drodze, i dzięki której stała się wielka i niespotykanie w historii do tej pory sięgnęła po władzę.Ze "Słońca kobiet" stała się"Światłością świata".Poznajemy cesarski dwór, jego intrygi, knowania,prawa, spiski, walkę o władzę, harem działający zza zasłony i mający ogromny wpływ na władcę. Piękno, przepych, bogactwo cesarskiego dworu.A także walki o tron przechodzące z pokolenia na pokolenie. Każdy z władców przekonuje się na własnej skórze, że marzenia o władzy, a sprawowanie jej to dwie różne sprawy.Autorka zamieściła mapkę Cesarstwa Mogołów i drzewo genealogiczne, które ułatwia orientację, zwłaszcza że imiona i nazwiska są trudne do wymówienia i zapamiętania.

"Chciała stać się władczynią zza zasłony" (str 359)
XVII wiek, Cesarstwo Mogołów i przepiękna powieść oparta na faktach historycznych. Historia kobiety, która od dziecka marzyła, by stać się najpotężniejszą władczynią i poślubić cesarza. Jej przyjście na świat w opłakanych warunkach,życie w haremie, pierwsze nieudane małżeństwo, pełna miłości i zrozumienia atmosfera domu...

Mam mieszane uczucia po zakończeniu lektury. Nie potrafię książki jednoznacznie ocenić. Sięgnęłąm i pierwsze 50 stron przeczytałam z przyjemnością, potem coś zazgrzytało. Nie wiem, może psychologicznie postacie mało prawdopodobne. Przeczytałam do końca, nawet mi się podobało, ale wiem, że już do niej nie wrócę. To taka lektura na raz.

Mam mieszane uczucia po zakończeniu lektury. Nie potrafię książki jednoznacznie ocenić. Sięgnęłąm i pierwsze 50 stron przeczytałam z przyjemnością, potem coś zazgrzytało. Nie wiem, może psychologicznie postacie mało prawdopodobne. Przeczytałam do końca, nawet mi się podobało, ale wiem, że już do niej nie wrócę. To taka lektura na raz.

Polecam! Doskonała opowieść!

Polecam! Doskonała opowieść!

Książka oparta na faktach, ale z wymyśloną fabułą. Opowiada historię zauroczenia od pierwszego wejrzenia 8 letniej dziewczynki do syna cesarza. Zauroczenie przeradza się w miłość, którą przyszły cesarz odwzajemnia, jednakże dziewczyna zostaje poślubiona innemu mężczyźnie. Ich losy jednak co jakiś czas się przeplatają za każdym razem przypominając im o łączącym ich uczuciu.

Książka oparta na faktach, ale z wymyśloną fabułą. Opowiada historię zauroczenia od pierwszego wejrzenia 8 letniej dziewczynki do syna cesarza. Zauroczenie przeradza się w miłość, którą przyszły cesarz odwzajemnia, jednakże dziewczyna zostaje poślubiona innemu mężczyźnie. Ich losy jednak co jakiś czas się przeplatają za każdym razem przypominając im o łączącym ich uczuciu.

Mój romans z tą książka nie zapisze się jako udany. Pragnęłam zagłębić się w klimat Indii, środowisko egzotyczne pod każdym względem dla Europejczyka, do tego czasy tak odległe, że jeszcze bardziej działać powinny opisy na wyobraźnię. Niestety, w moim wypadku chyba wyobraźnia zawiodła, bo daleko mi do odczucia satysfakcji po jej przeczytaniu.
"Dwudziestą żonę" możemy uznać, za powieść historyczną o losach Mihrunnisy od momentu jej narodzin, umiejscowionej na bogatym tle wydarzeń, szczególnie tych dotyczących walki o władzę w XVII wiecznym cesarstwie Mongołów. Wydawać by się mogło, że to będzie bogata opowieść o kobiecie, która już jako dziewczynka, gdy pierwszy raz spojrzała na cesarza zapragnęła zostać jego żoną. Ale właściwa treść dotyczy bardziej polityki, obejmowania tronu po swoich ojcach, nie koniecznie w wyniku łagodnego przejscia sukcesji, a spisków, brutalnej walki o wszystko. Jesteśmy świadkami konfliktów na linii syn - ojciec, intryg w haremie, polityki wewnętrznej Indii i zewnętrznej w postaci nawiązania handlu z Europą, roli jaką odegrało tutaj chrześcijaństwo.
Plastyczność opisów powinna gwarantować przyjemność czytania, a ja tego nie mogę powiedzieć. Bo mimo wszystko, coś mi tutaj zgrzytało na tyle głośno, że odbierało sporą część przyjemności w zetknięciu z tego typu literaturą. Nie czuję się zauroczona, a wymęczona obrazem zaprezentowanym przez Indu Sundaresan.

Mój romans z tą książka nie zapisze się jako udany. Pragnęłam zagłębić się w klimat Indii, środowisko egzotyczne pod każdym względem dla Europejczyka, do tego czasy tak odległe, że jeszcze bardziej działać powinny opisy na wyobraźnię. Niestety, w moim wypadku chyba wyobraźnia zawiodła, bo daleko mi do odczucia satysfakcji po jej przeczytaniu.
"Dwudziestą żonę" możemy uznać,...