Z pewnością ta książka nie należy do łatwych i takich, które szybko się czyta. Nad tą książką trzeba przysiąść dłużej niż na chwilę, wymaga więcej czasu - bynajmniej mnie przeczytanie jej zajęło więcej czasu niż się spodziewałam. Nie jest, to "ognisty romans" ze szczęśliwym zakończeniem.
Keshii Saint Martin jest bogata, wykształcona, bywa wśród elit, ma szyk i styl, nic nie można jej zarzucić. Ma wspaniałego narzeczonego i grono równie zamożnych przyjaciół. Nikt jednak nie wie, że ona prowadzi podwójne, a nawet potrójne życie... Tak na prawdę jest niewolnicą własnego życia, uwięzioną w złotej klatce, a jej życie jest bardziej zakłamane niż można by się spodziewać. Wśród elit jest nieustanna obłuda, fałsz, gra pozorów (w, której ona też uczestniczy), jej pseudo narzeczony jest gejem, a ona doskonale o tym wie. Przełom w jej życiu nastaje dopiero, gdy poznaje Lucasa Johnsa. Zmienia swoje życie, buduje nowe, to prawdziwe. Kocha go miłością o jaką siebie nie podejrzewała, jednak los nie jest tak łaskawy... Lucas ma za sobą także trudne życie, ma wiele problemów przez, to czym dotychczas się zajmuje. Ma, to też ogromny wpływ na życie Keshii. Jest też przyjaciel Lucasa, który ich wspiera w trudnych chwilach, staję się, dla niej oparciem. Ta książka nie wciągnęła mnie na początku tak jak większość dzieł autorstwa Danielle Steel, jednak później okazała się bardzo ciekawa, a koniec niezwykle wzruszający.

"Twoja przeszłość jest częścią ciebie. Nie możesz się jej wyprzeć."

Z pewnością ta książka nie należy do łatwych i takich, które szybko się czyta. Nad tą książką trzeba przysiąść dłużej niż na chwilę, wymaga więcej czasu - bynajmniej mnie przeczytanie jej zajęło więcej czasu niż się spodziewałam. Nie jest, to "ognisty romans" ze szczęśliwym zakończeniem.
Keshii Saint Martin jest bogata, wykształcona, bywa wśród elit, ma szyk i styl, nic...