rozwiń zwiń

Kaczor po pekińsku

Okładka książki Kaczor po pekińsku
Jacek Pałasiński Wydawnictwo: Rosner i Wspólnicy reportaż
238 str. 3 godz. 58 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Kaczor po pekińsku
Wydawnictwo:
Rosner i Wspólnicy
Data wydania:
2007-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-02-01
Liczba stron:
238
Czas czytania
3 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
8360336113
Tagi:
Chiny Indie Singapur Wietnam literatura podróżnicza reportaż
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
567
443

Na półkach: ,

Autor mimo że za Horacym uważa iż "Niebo, nie duszę zmieniają ci, co po morzach pływają" rusza w podróż po "azjatyckich tygrysach", krajach, które ostatnio rozwijają się gospodarczo w bardzo dużym tempie. Opisuje to w kilku relacjach:
-W szponach dobrobytu (o Singapurze)
-Piętno (o Wietnamie)
-Świat bez nas (o Chinach)
-Pobojowisko (o Indiach)
OPIS "POBOJOWISKA" (O INDIACH)
Motto: "Jednemu Allah daje pożywienie, innemu apetyt" (Mahomet)
Autor pisze o skoku w rozwoju Indii, o Bangalore, które staje się jednym z światowych centrów informatycznych, opisuje swoje wrażenia z Delhi, piekła Mumbaju (jak pisze), czy Goa. J.P. rozbija mit pomnika miłości Tadź Mahal wspominając o Szachdżahanie jako erotomanie, wspomina jego relacje z synem, który go uwięził, z Aurangzebem.
W książce przedstawiono trochę informacji na temat hinduizmu, podziału życia na 4 fazy i odpowiadające im cele życia (artha, kama,dharma i moksza). Autor pisze też o pojęciu karmy i ahimsy.
Czytałam tę książkę w Szczawnicy. Wokół mnie biel śniegu, który (jak pisze Dostojewski) przykrywa wszystek brud świata, a tu upał, pył, pot i smród. Nieraz czytałam o Indiach atakujących ostrymi zapachami nasze nosy, ale Pałasiński czuje ten smród i brud szczególnie dotkliwie. I oddaje to w swoim reportażu powtarzając za Gandhim: "Trzeba dbać o siebie, bo upał, wilgoć i kurz chcą nas pożreć".
W jego reportażu uderzyło mnie też odbrązawianie mitu. J.P. łączy tu podziw dla piękna Taj Mahal, hymn pochwalny miłości do kobiety po stracie której ktoś osiwiał i przez 20 lat obciążał budżet kraju budując dla jej rozłożonego już ciała grobowiec. Jednocześnie jednak zażywając rozkoszy z innymi kobietami.
Z radością też czytałam jako indofanka o przyszłości Indii, którym przepowiada się w najbliższym czasie miejsce trzeciego mocarstwa w świecie, o prących do przodu młodych (50% z ponad miliarda ludzi ma mniej niż 20 lat), spragnionych wykształcenia, szalejących w informatyce.
Przyjemność mi sprawiały częste cytaty (też lubię cytować mądrzejszych od siebie) , np. z Platona to prowokacyjnego: "Dobrzy to ci, którzy zadowalają się marzeniem o tym, co źli naprawdę robią",
to bliskiego mi duchem "Lepiej być krzywdzonym niż krzywdzić".
Dziwiły pomyłki typu - niedotykalni nazywani przez Gandhiego dziećmi słońca (wg mnie haridżanie to dzieci Boga); dziś się używa częściej słowa dalici (tj. uciśnieni).

Zastanowiło zadane przez autora pytanie: czy my, Zachód możemy swoją butą "białych" zrazić Indie i resztę Azji podobnie, jak udało nam się doprowadzić do wojny cywilizacji między Zachodem a światem arabskim?
Oczywiście, ta książka to relacja z podróży po kilku azjatyckich krajach. Te sobie doczytajcie, bo ja zdążyłam się zanurzyć tylko w rozdziale o Indiach.

Kopiuję tu moją opinię z blogu Zahry valley-of-dance i z mojej strony nietylkoindie.pl

Autor mimo że za Horacym uważa iż "Niebo, nie duszę zmieniają ci, co po morzach pływają" rusza w podróż po "azjatyckich tygrysach", krajach, które ostatnio rozwijają się gospodarczo w bardzo dużym tempie. Opisuje to w kilku relacjach:
-W szponach dobrobytu (o Singapurze)
-Piętno (o Wietnamie)
-Świat bez nas (o Chinach)
-Pobojowisko (o Indiach)
OPIS "POBOJOWISKA" (O...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    76
  • Chcę przeczytać
    38
  • Posiadam
    8
  • Azja
    2
  • 2012
    2
  • 2011
    2
  • Przeczytane 2017
    1
  • 2020
    1
  • 2013
    1
  • Przeczytane w 2014
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kaczor po pekińsku


Podobne książki

Przeczytaj także