Oko świata. Od Konstantynopola do Stambułu
Zgłębiając Orient, Max Cegielski tym razem pojawia się u jego bram – w Stambule. Jest to miasto wyjątkowe: było stolicą dwóch wielkich imperiów, centrum cywilizacji świata chrześcijaństwa wschodniego i islamu oraz wielokulturowym tyglem, w którym przez wieki współżyli Turcy, Ormianie, Grecy, Żydzi i Romowie. Cegielski w prastarych murach i kamienicach odnajduje zupełnie nową treść – widzi dynamicznie rozwijające się centrum tureckiego kapitalizmu. Schodzi z „wytartych” przez turystów i orientalistów szlaków, by z wielu narracji mieszkańców miasta – od radykalnych lewicowców i feministek zaczynając na konserwatywnych sunnitach kończąc – stworzyć jego złożony obraz. Stambuł Maxa Cegielskiego jest zupełnie inny niż ten z sentymentalnego portretu nakreślonego przez Pamuka. Wolny jest od stereotypów utrwalanych przez lata w pismach Pierre’a Lotiego, Edmunda de Amicisa, Alphonse’a de Lamartine’a czy François-René Chateaubrianda. Stambuł to miejsce, gdzie blizny po reformach Atatürka i krwawych rządach armii są nadal świeże w ludzkich umysłach, a przepaść dzieląca biednych i bogatych widoczna jest na każdym kroku. To zbiór wzajemnie wrogich tożsamości – tureckiej, kurdyjskiej, alewickiej, świeckiej, sunnickiej – które łączy silna nić wspólnych ekonomicznych korzyści i siłowo ujednolicany przez post-kemalistowskie elity władzy.
[opis wydawcy]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 211
- 193
- 70
- 15
- 14
- 7
- 5
- 4
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Książkę przeczytałam ponownie po ponad 10 latach. Mimo że opisana w niej Turcja przeszła olbrzymie zmiany w tym okresie, książka zadziwia trafnością przewidywań Autora, które w dużym stopniu się spełniły. Autor przedstawia rożnorodność Stambułu, również jego paradoksy. Nawet osoba, której się wydaje, że na temat Turcji i Stambułu wie wszystko, odkryje tutaj coś nowego. W klimat starego Konstantynopola wprowadzają opisy podróżników z dawnych epok. Autor wykonał ciężką pracę, żeby zebrać wszystko w jednym miejscu i podzielić się tym z czytelnikami.
Książkę przeczytałam ponownie po ponad 10 latach. Mimo że opisana w niej Turcja przeszła olbrzymie zmiany w tym okresie, książka zadziwia trafnością przewidywań Autora, które w dużym stopniu się spełniły. Autor przedstawia rożnorodność Stambułu, również jego paradoksy. Nawet osoba, której się wydaje, że na temat Turcji i Stambułu wie wszystko, odkryje tutaj coś nowego. W...
więcej Pokaż mimo toReportaż o Stambule, jednak głównie tym dalekim od szlaków turystycznych. Autor nie prowadzi nas po zabytkach, nie odwiedzimy z nim Hagii Sophii, Błękitnego Meczetu, czy Krytego Bazaru, za to będziemy błądzić głównie po bardziej peryferyjnych dzielnicach (choć i centralnie położone Beyoğlu będzie się przewijać),gdzie spotkamy mieszkańców, przeważnie migrantów z innych rejonów Turcji, zwłaszcza tych z mniejszości dyskryminowanych i prześladowanych, jak Kurdowie, czy alawici. Książka raczej dla osób, którym Stambuł jest już znany, i chcą dowiedzieć się czegoś nowego, spojrzeć na miasto z zupełnie innej, nieoczywistej strony.
Reportaż o Stambule, jednak głównie tym dalekim od szlaków turystycznych. Autor nie prowadzi nas po zabytkach, nie odwiedzimy z nim Hagii Sophii, Błękitnego Meczetu, czy Krytego Bazaru, za to będziemy błądzić głównie po bardziej peryferyjnych dzielnicach (choć i centralnie położone Beyoğlu będzie się przewijać),gdzie spotkamy mieszkańców, przeważnie migrantów z innych...
więcej Pokaż mimo toFenomenalne połączenie przewodnika z reportażem, przeszłości z teraźniejszością, luksusu z biedą i stereotypów z rzeczywistością. Max Cegielski przybliża nam historie zwykłych Turków, prowadząc jednocześnie ulicami Stambułu, pokazując różne oblicza tego miasta. Często szuka odniesień literackich i zaznajamia czytelnika z książkami m.in Pierre`a Lotiego i Orhana Pamuka. Dzięki opisom miejsc, ulic i dzielnic ma się wrażenie bycia tam na miejscu.
Super książka nie tylko przed wyjazdem do ,,Miasta miast".
Fenomenalne połączenie przewodnika z reportażem, przeszłości z teraźniejszością, luksusu z biedą i stereotypów z rzeczywistością. Max Cegielski przybliża nam historie zwykłych Turków, prowadząc jednocześnie ulicami Stambułu, pokazując różne oblicza tego miasta. Często szuka odniesień literackich i zaznajamia czytelnika z książkami m.in Pierre`a Lotiego i Orhana Pamuka....
więcej Pokaż mimo toNieco rozwlekła książka, ale dla miłośników Turcji ciekawa.
Nieco rozwlekła książka, ale dla miłośników Turcji ciekawa.
Pokaż mimo toZachodzę w głowę, jakim sposobem można napisać tak nudną książkę o tak fascynującym i pełnym życia mieście, jak Stambuł?
...a jednak autor tego dokonał... czapki z głów!
PS. Ja wytrwałem do połowy - kto podejmie wyzwanie? ;-)
Zachodzę w głowę, jakim sposobem można napisać tak nudną książkę o tak fascynującym i pełnym życia mieście, jak Stambuł?
Pokaż mimo to...a jednak autor tego dokonał... czapki z głów!
PS. Ja wytrwałem do połowy - kto podejmie wyzwanie? ;-)
Wydaje mi się, że chyba każde miejsce na kuli ziemskiej (a może i poza nią) jest dla kogoś wyjątkowe, nieporównywalne z żadnym innym. I wzbudza emocję na podobieństwo nastoletniej miłości, gdzie uczucia i „pierwsze” wrażenia stanowią szkiełka, przez które już zawsze są one przez tę osobę postrzegane.
Stambuł/Konstantynopol ma takich piewców jak się okazuje wielu. Max Cegielski należy do tej grupy. Grupy współczesnych adoratorów, bo miasto roztacza swój wyjątkowy urok już od wielu setek lat, ciągle czaruje i wywołuje kontrowersje. Zmienia swoich „właścicieli” a w razie potrzeby również „imię”. Jedyną tendencją stałą tego wyjątkowego miejsca są zmiany, ciągły ruch, miraże, jak w kalejdoskopie. A dla przybysza z naszej części świata, dodatkowo jest uosobieniem orientu i egzotyki.
Z miastem tym miałam kontakt krótki acz niezapomniany i nie dziwię się Maxowi Cegielskiemu. I jeszcze mogę powtórzyć za Zygmuntem Miłkowskim: „widok równie piękny temu, jaki przedstawia Konstantynopol o wschodzie słońca, z morza Marmara widziany, nie istnieje na kuli ziemskiej.”
Wydaje mi się, że chyba każde miejsce na kuli ziemskiej (a może i poza nią) jest dla kogoś wyjątkowe, nieporównywalne z żadnym innym. I wzbudza emocję na podobieństwo nastoletniej miłości, gdzie uczucia i „pierwsze” wrażenia stanowią szkiełka, przez które już zawsze są one przez tę osobę postrzegane.
więcej Pokaż mimo toStambuł/Konstantynopol ma takich piewców jak się okazuje wielu. Max...
Świetna książka o Stambule, ale tylko dla tych, których interesuje coś więcej niż utarte szlaki turystyczne i bazary. Książka o różnicach. Między, dzielnicami, ulicami i ludźmi w tym dziwnym, chaotycznym i mocno obciążonym historią mieście. Książka sprzed kilku lat ale już widzimy w niej zarysowane problemy Turcji, które w ostatnim czasie tak bardzo się uwidoczniły. Tam jeszcze Erdogan jest skrajnym, ale dość przewidywalnym politykiem ,ale już ekstremiści islamscy podnoszą głowy. Bardzo ciekawe byłoby spojrzenie Cegielskiego dzisiaj na te same historie i osoby opisane w książce. Przeczytanie "Oka świata" zmienia perspektywę zwiedzającego Stambuł - bynajmniej jej nie umila, bo opisana przez Cegielskiego rzeczywistość nie jest miła. To jest diametralnie inne patrzenie na miasto niż przez pryzmat przewodników Pascala
Świetna książka o Stambule, ale tylko dla tych, których interesuje coś więcej niż utarte szlaki turystyczne i bazary. Książka o różnicach. Między, dzielnicami, ulicami i ludźmi w tym dziwnym, chaotycznym i mocno obciążonym historią mieście. Książka sprzed kilku lat ale już widzimy w niej zarysowane problemy Turcji, które w ostatnim czasie tak bardzo się uwidoczniły. Tam...
więcej Pokaż mimo toMax Cegielski to kolejny autor z którego twórczością dopiero zaczynam przygodę. Tak właśnie mogę powiedzieć po przeczytaniu Oka świata. Książką tą jestem dość zaskoczona, nie spodziewałam się uzyskać tak wielu informacji o Turcji (książka jest w sumie o Konstantunopolu/Stambule, ale opowiada tak naprawdę o całym kraju, w szczególności o relacjach między poszczególnymi mieszkańcami tego kraju).
Mnie jak dotąd Turcja kojarzyła się głównie z miejscem wakacyjnym, ciepłym morzem, fajną plażą, szczyptą egzotyki i przede wszystkim przepyszną balkawą. Gdzieś w tle pojawiały się kwestie związane z tamtejszą kulturą, polityką, religią, problemami przez które trzeba rozwiązać by i Turcja miała szansę na wstąpienie do UE. Autor poruszył te problemy, pokazał co myślą o nich sami Turcy, zainteresował mnie tematem, jak również swoją osobą. Podsumowując jeszcze nie jedną jego książkę przeczytam.
Max Cegielski to kolejny autor z którego twórczością dopiero zaczynam przygodę. Tak właśnie mogę powiedzieć po przeczytaniu Oka świata. Książką tą jestem dość zaskoczona, nie spodziewałam się uzyskać tak wielu informacji o Turcji (książka jest w sumie o Konstantunopolu/Stambule, ale opowiada tak naprawdę o całym kraju, w szczególności o relacjach między poszczególnymi...
więcej Pokaż mimo toPrawdziwy rarytas dla zakochanych w Stambule.
Prawdziwy rarytas dla zakochanych w Stambule.
Pokaż mimo toTo nie jest lekki przewodnik po Turcji, a raczej twór na kształt reportażu mocno przesiąkniętego polityką .Dla tych niezorientowanych w temacie, będzie raczej ciężki w odbiorze, z pewnością nie nadaje się jako lekka odskocznia przy kawie.
Niemniej porusza ciekawe aspekty, nawiązuje do innych pisarzy i utworów opisujących Stambuł, za co wyrazy szacunku dla autora. Trochę zbyt rozwlekle przytoczone rozmowy, ciut za dużo nazwisk, polityki a za mało miejsc i historii takich samych w sobie, ale może jest to spowodowane tym, że "(...) świat poszarzał nawet na 'bajecznie kolorowym' Wschodzie".
To nie jest lekki przewodnik po Turcji, a raczej twór na kształt reportażu mocno przesiąkniętego polityką .Dla tych niezorientowanych w temacie, będzie raczej ciężki w odbiorze, z pewnością nie nadaje się jako lekka odskocznia przy kawie.
więcej Pokaż mimo toNiemniej porusza ciekawe aspekty, nawiązuje do innych pisarzy i utworów opisujących Stambuł, za co wyrazy szacunku dla autora. Trochę...