W pętli
381 str.
6 godz. 21 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Kameleon
- Tytuł oryginału:
- The loop
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 1998-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1998-01-01
- Liczba stron:
- 381
- Czas czytania
- 6 godz. 21 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8371504489
- Tłumacz:
- Jerzy Łoziński
Helen Ross, dwudziestodziewięcioletnia biolog, przybywa do Hope w Montanie, by samotnie podjąć walkę w obronie wilków, które są nie tylko zmorą, ale i obiektem zażartej nienawiści mieszkańców miasteczka. Oto historia jej walki, która przeobraża się w batalię o przetrwanie, o własną godność, o obronę zakazanej miłości do młodszego mężczyzny.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 772
- 341
- 189
- 34
- 5
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
Opinia
Nie zachęcam. Nie odradzam. Cytuję:
...
- Pamięta pan, jak opowiadał pan o tym wynalazku ojca?
- O pętli?
- Tak, pętli. Jak ona właściwie działała? Przez chwilę wpatrywał się w wirującą kawę.
- Chce pani zobaczyć?
- Ma pan ją tutaj? Naprawdę?
- Czasami z niej korzystam.
Wstał i podszedł do szafki, nachylił się nad dolną szufladą, skąd zaczął wyciągać zwój drutu, do którego przymocowane były smukłe metalowe stożki. Przyniósł zwój do stołu i położył przed Kathy, a potem odwinął kawałek. Buck Junior wyciągnął rękę po jeden ze stożków.
- Nie, kochanie - powiedziała Kathy. - Nie ruszaj.
- Tak, tak - zawtórował jej Lovelace - niech nie dotyka. Mogą wyglądać jak zabawki, ale wcale nimi nie są. Zaraz sama pani zobaczy. - Na stole został kawałek chleba i Lovelace zaczął go ostrożnie nawlekać na jeden ze stożków. - Ojciec mówił, że najlepsze są kurczęta, i jak tylko mogę to z nich korzystam, chociaż mówiąc prawdę, nada się każde mięso. No więc, niech pani sobie teraz wyobrazi, że to kawałek mięsa. Trzeba tylko rozłożyć pętlę wokół jamy w momencie, kiedy wilczęta mają trzy tygodnie i chcą już wyjść trochę na świat. I wtedy... - Zamilkł, a Kathy, obserwująca jego dłonie, podniosła głowę i zobaczyła dziwne spojrzenie, jakim obdarzył chłopca, który także patrzył mu w oczy. - I wtedy... - powtórzył machinalnie.
- Panie Lovelace, dobrze się pan czuje?
Przeniósł wzrok na Kathy i na moment odniosła wrażenie, że nie poznaje jej i dziwi się, co tutaj robi ta kobieta. Spojrzał na swoje ręce, jak gdyby przypominał sobie, o czym mówił.
- Tak. Więc szczeniaki wychodzą i widzą przynętę. No a ponieważ nic jeszcze nie wiedzą, więc zaraz biorą mięso do pyska, a trzeba je tak ułożyć, żeby węższy koniec poszedł najpierw. To ważne, bo chodzi o to, żeby zatrzask zwolnił się wtedy, jak mięso będzie już głęboko...
Znowu wpatrywał się w malca.
- Głęboko - delikatnie ponagliła Kathy.
- Tak... głęboko w gardle. I kiedy teraz otworzy pysk, żeby wziąć więcej...
Lovelace leciutko ścisnął palce, a wtedy z głośnym trzaskiem trzy zaostrzone haczyki
wyskoczyły z chleba, rozrzucając go po stole.
Nie zachęcam. Nie odradzam. Cytuję:
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to...
- Pamięta pan, jak opowiadał pan o tym wynalazku ojca?
- O pętli?
- Tak, pętli. Jak ona właściwie działała? Przez chwilę wpatrywał się w wirującą kawę.
- Chce pani zobaczyć?
- Ma pan ją tutaj? Naprawdę?
- Czasami z niej korzystam.
Wstał i podszedł do szafki, nachylił się nad dolną szufladą, skąd zaczął wyciągać zwój drutu, do którego...