Czy zawsze, kiedy książka staje się bestsellerem czytanym przez miliony, musi dostawać łatkę kiepskiej? Mnie osobiście książka podobała się bardzo. Nie wszystko musi być pisane skomplikowanym, wyszukanym, pseudointeligentnym językiem. "Zmierzch" to książka lekka i przyjemna - do przeczytania w jeden wieczór. Historia być może i naiwna, ale kto nie lubi takich naiwnych opowieści? Bez względu na to czy ma się 13 czy 30 lat! Moim zdaniem Stephenie Meyer z talentem stworzyła zgrabną powieść, którą czyta się z przyjemnością i z uśmiechem na ustach. Polecam wszystkim tym, którzy lubią książki o miłości i mają ochotę na odrobinę relaksu i kilka chwil przyjemności. Ja polubiłam Edwarda i Bellę. Są to zupełnie inni Edward i Bella niż ci z filmu - film nie dorasta do pięt tej powieści. Przypominam, że "Romeo i Julia" to też ckliwa historia o miłości. Z tym, że napisana przez Szekspira, w "skomplikowanym" języku. Dlaczego "Romeo i Julia" jest uznawane za dzieło,a "Zmierzch" za tandetę?

Czy zawsze, kiedy książka staje się bestsellerem czytanym przez miliony, musi dostawać łatkę kiepskiej? Mnie osobiście książka podobała się bardzo. Nie wszystko musi być pisane skomplikowanym, wyszukanym, pseudointeligentnym językiem. "Zmierzch" to książka lekka i przyjemna - do przeczytania w jeden wieczór. Historia być może i naiwna, ale kto nie lubi takich naiwnych...