Poruszająca. Fragmentami szokująca.
Pogmatwana historia najnowsza krajów Ameryki Łacińskiej, staje się dużo bardziej przystępna dzięki temu, że Domosławski swoimi reportażami zdaje się podążać mistrzowskimi śladami stylu Kapuścińskiego czy Jagielskiego.
Marzenia o socjalistycznej rewolucji, prawicowe dyktatury, wojskowe zamachy stanu i generalskie rządy żelaznej pięści. Wszystko to brzmiałoby może sucho, gdyby nie spojrzenie z perspektywy konkretnych ludzi, cierpiących, tracących bliskich, niewyobrażalnie torturowanych.
To między innymi wpływy USA sprawiają, że doświadczenia przeciętnego latynosa najczęściej różnią się o 180 stopni od doświadczeń mieszkańca Europy Wschodniej doświadczonego przez komunizm. Na kontynencie południowoamerykańskim to neoliberalizm inspirowany w dużej mierze przez CIA staje stał się przez dekady mrocznym wspomnieniem i piętnem na życiu tamtych ludzi.
Książka otwiera oczy na świat i to nie tylko ten latynoamerykański. Pokazuje, że nie ma prostej drogi, że nie ma czarnych i białych charakterów, tylko różne odcienie szarości.
Idealna lektura dla takich, którzy jak ja stoją na początku drogi do głębszego zrozumienia sprzeczności, których pełen jest ten odległy, fascynujący kontynent.

Poruszająca. Fragmentami szokująca.
Pogmatwana historia najnowsza krajów Ameryki Łacińskiej, staje się dużo bardziej przystępna dzięki temu, że Domosławski swoimi reportażami zdaje się podążać mistrzowskimi śladami stylu Kapuścińskiego czy Jagielskiego.
Marzenia o socjalistycznej rewolucji, prawicowe dyktatury, wojskowe zamachy stanu i generalskie rządy żelaznej pięści....