Książka którą pierwszy raz czytałam jako gimnazjalistka. Wtedy byłam nią można powiedzieć zafascynowana , byłam na etapie czytania bardzo wielu lekkich książek typowych dla nastolatek , dodatkowo książka łamała pewne tabu bo przecież w szkołach ani nigdzie indziej nie mówiło się o cielesności ani popędach seksualnych.

Przeczytałam ją po raz drugi bo pomyślałam że w końcu mam czas na nadrobienie zaległych książek i że chciałabym nadrobić całą serię "Plotkary" wiem może i to nie są zbyt ambitne książki i patrząc z perspektywy innych które już przeczytałam nie są napisane jakimś nadzwyczajnym językiem ale czuję że potrzebuje czegoś lekkiego i nie zmuszającego do myślenia czytadła.

Nie zgodzę się jednak z całkowitą krytyką bo każdy patrzy na książkę z różnej perspektywy i często już przeczytanych przez siebie książek jeżeli jednak jakaś nastolatka albo ich grupa sięgnie po tą książkę a ona rozpocznie reakcję łańcuchową : "Plotkara" -> kolejne części "Plotkary"-> inne książki ; to nie widzę powodu do krytyki.
Książka na pewno trafi do nastolatek, wiadomo ,że 20 latkowi czy 30 latkowi nie przypadnie do gustu książka która jest przeznaczona dla 14 czy 15 latki.

Książka którą pierwszy raz czytałam jako gimnazjalistka. Wtedy byłam nią można powiedzieć zafascynowana , byłam na etapie czytania bardzo wielu lekkich książek typowych dla nastolatek , dodatkowo książka łamała pewne tabu bo przecież w szkołach ani nigdzie indziej nie mówiło się o cielesności ani popędach seksualnych.

Przeczytałam ją po raz drugi bo pomyślałam że w końcu...