rozwiń zwiń

Plan wymierania

Okładka książki Plan wymierania
Jarosław Błotny Wydawnictwo: Kurpisz fantasy, science fiction
342 str. 5 godz. 42 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Kurpisz
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
342
Czas czytania
5 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389738875
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2173
834

Na półkach:

Pierwsza książka Jarosława Błotnego, podobnie później wydany, znany szerszej publiczności cykl “Oium ludu rzymskiego”, należy do gatunku fantastyki-historii alternatywnej. O ile jednak losy cesarza Kommodusa może strawić praktycznie każdy fan szeroko rozumianej fantastyki, tak “Plan wymierania” okazuje się być czymś o wiele, wiele bardziej skomplikowanym, rozbudowanym, a przez to też znacznie trudniejszym w odbiorze.

W powieści autor wykreował zupełnie odmienny od naszego świat, w którym praktycznie nic nie potoczyło się tak, jak znamy z historii. Pewnym wspólnym elementem jest Imperium Romy, które można skojarzyć jednoznacznie, ale nawet tam wydarzenia biegły odmiennym torem. Wystarczy wspomnieć Gajusza Juliusza, który zamiast stać się pierwszym Imperatorem przywracał ustrój republiki aż trzy razy, zamordował przybranego syna Oktawiana, a zmarł na zesłaniu, daleko od Romy.

Czasy starożytności nie zmieniły się także w czasy średniowiecza. W “Planie wymierania” tej najbardziej hańbiącej ludzkość epoki jakby w ogóle nie było. Wojny, które Roma toczyła spowodowały gwałtowny wzrost poziomu techniki, i o ile podczas pierwszej mieliśmy do czynienia z konnicą i żelazem, tak ostatnia doprowadziła do kompletnej klęski człowieczeństwa i konieczności... wyobraźcie sobie, że do konieczności opuszczenia planety i zasiedlenia Kosmosu!

Wszystkie te (i wiele innych) wydarzenia poznajemy niejako przypadkiem. Opowieść nie toczy się w tamtych czasach, lecz nieco później. Te fragmenty Ziemi, które są wciąż zamieszkane, zdominowane zostały przez dwa imperia i rozpoczyna się polityczno-socjologiczno-filozoficzna rozgrywka o palmę pierwszeństwa, bacznie obserwowana przez znacznie potężniejsze byty państwowe, w dodatku ogólnoplanetarne. Tu wielki nacisk należy położyć na właśnie socjologię i filozofię, przeróżne przemyślenia zarówno autora, jak i jego bohaterów. Obawiam się poważnie, że książka jest tak trudna, iż za dzieło bardzo dobre uznają ją tylko autentyczni, prawdziwi wielbiciele twardej science fiction. Osoby lubiące “po prostu” fantastykę często będą się gubić w tekście, ilości postaci oraz właśnie przeróżnych teoriach socjologicznych i filozoficznych. Taki styl pisania trzeba lubić, a przede wszystkim rozumieć.

Ponadto mamy sporo nieznanych nam wynalazków oraz zwyczajów i umiejętności, które charakteryzują bohaterów. Całość opowieści oparta jest na przejmowaniu cudzej postaci, kontroli telepatycznej, sterowaniu ludźmi na odległość, twardej polityce nie znającej litości oraz rozgrywkach pomiędzy zdawałoby się że bliskimi współpracownikami przy użyciu wymyślnych metod.

To nie jest “Oium ludu rzymskiego” - to coś nieporównywalnie bardziej skomplikowanego. Świat przedstawiony imponuje, zdecydowanie - ale obraz jest także poważnie zagmatwany. Książka dzięki pomysłom autora i konsekwencji w ich prowadzeniu jest o wiele, wiele lepsza od “Oium...”, lecz także o wiele cięższa w lekturze. Pewnie stąd też jej niebywale niska popularność i równie niewysoka cena. Prawdziwi fani SF docenią i wsiąkną, osoby o mniejszym zacięciu naukowym, którym filozoficzne rozgrywki nie sprawiają takiej radości będą miały z lekturą poważny problem.

Pierwsza książka Jarosława Błotnego, podobnie później wydany, znany szerszej publiczności cykl “Oium ludu rzymskiego”, należy do gatunku fantastyki-historii alternatywnej. O ile jednak losy cesarza Kommodusa może strawić praktycznie każdy fan szeroko rozumianej fantastyki, tak “Plan wymierania” okazuje się być czymś o wiele, wiele bardziej skomplikowanym, rozbudowanym, a...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    28
  • Posiadam
    17
  • Przeczytane
    16
  • Teraz czytam
    4
  • Polska fantastyka
    2
  • Fantastyka
    2
  • Science Fiction
    1
  • Czytamy Stosy
    1
  • Stos Hańby
    1
  • Nie posiadam :(
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Plan wymierania


Podobne książki

Przeczytaj także