Uwięziona w Teheranie
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Prisoner of tehran
- Wydawnictwo:
- POLWEN
- Data wydania:
- 2008-11-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-11-08
- Liczba stron:
- 334
- Czas czytania
- 5 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375570632
- Tłumacz:
- Katarzyna Dałkowska
- Tagi:
- więzień przebaczenie
Prawdziwa historia Mariny Nemat o walce, przetrwaniu i pozostaniu sobą... Na kartach pełnej pasji i dramatyzmu książki Uwięziona w Teheranie jej autorka, Marina Nemat, z elegancją i wrażliwością opowiada przejmującą historię swojego życia w ojczystym Iranie, w pierwszych latach po zwycięstwie brutalnej rewolucji islamskiej pod wodzą Ajatollaha Chomeiniego. W styczniu 1982 roku Marina Nemat, wówczas szesnastoletnia dziewczyna, została aresztowana, następnie poddana torturom i skazana na śmierć za przestępstwa polityczne. Do tego momentu jej życie wyznaczała szkoła, letnie prywatki nad morzem i nastoletnia miłość do Andre, starszego kolegi, poznanego w lokalnym kościele. Jednak gdy nauka matematyki i historii została zastąpiona obowiązkowym studiowaniem Koranu i polityczną propagandą, Marina zaprotestowała. "Jeśli ci się to nie podoba, wyjdź"- oznajmiła nauczycielka. Ku jej zdumieniu, Marina opuściła klasę, a w jej ślady poszli inni uczniowie. Wkrótce została aresztowana wraz z setkami innych młodych ludzi, którzy mieli odwagę głośno wyrazić swój sprzeciw. Trafiła do cieszącego się najgorszą sławą więzienia Evin w Teheranie. Marinę przesłuchiwało dwóch strażników: jeden pobił ją do nieprzytomności, drugi zakochał się w niej. Skazaną na śmierć za odmowę podania nazwisk przyjaciół, Marinę dzieliły minuty od śmierci przez rozstrzelanie, gdy Ali, wykorzystując powiązania swojej rodziny z Chomeinim, zabrał ją sprzed plutonu egzekucyjnego i doprowadził do zamiany wyroku na dożywotnie więzienie. Cena za uratowanie życia była jednak wstrząsająca, w atmosferze strachu, choć też prawdziwej czułości, poprosił ją o rękę, żądając jednocześnie, by wyrzekła się swojej wiary chrześcijańskiej i przeszła na islam. Odmowa oznaczała narażenie życia najbliższych. Kolejne dwa lata Marina spędziła jako więzień polityczny, pozostając jednocześnie zakładniczką człowieka, od którego zależał los jej rodziny i jej samej. Pełna pasji, liryzmu i wrażliwości, opowieść Mariny Nemat nie ma sobie równej. W kręgu poszukiwań własnego emocjonalnego odkupienia znajdują się jej oprawcy, mąż z rodziną, a także ojczysty kraj. Im wszystkim Marina ofiarowuje największy z możliwych darów: przebaczenie. Książka została wydana w 2007 roku w Kanadzie i USA. Wszędzie towarzyszyło jej duże zainteresowanie czytelników i mediów. O fakcie, iż mamy do czynienia ze światowym bestsellerem, świadczą liczne wznowienia i dodruki oraz kolejne wydania w 22 językach na świecie, a także liczne artykuły i wywiady z autorką w prasie z całego świata.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 548
- 488
- 72
- 27
- 10
- 8
- 6
- 5
- 5
- 4
Opinia
"- Dlaczego mi wcześniej nie powiedziałaś?- spytał, przeczytawszy wreszcie mój tekst.
Byliśmy wówczas małżeństwem od siedemnastu lat.
- Próbowałam, ale nie mogłam... wybaczysz mi?- powiedziałam
-Nie mam czego. Ale czy TY wybaczysz MI?
- Co miałabym ci wybaczyć?
-To, że nigdy nie spytałem."
Dialogów jak ten i podobnych literatura, faktu, wspomnieniowa zna wiele. I w takich książkach są one najbardziej poruszające. Wiemy bowiem, jako czytelnicy, że to o czym będziemy za chwilę czytać nie ma w sobie nic z fikcji literackiej. Sięgając po literaturę opartą na faktach wiemy, że mówiąc oględnie "nie zwykła brać jeńców". Każda strona może kryć opisy, jakie trudno nam będzie uznać za prawdziwe, a jednak ciągle mamy świadomość, ze takie właśnie są. Po co zatem powstają takie książki? Odkupienie? Przestroga? A może coś jeszcze innego?
Na "Uwięzioną w Teheranie" autorstwa Mariny Nemat natrafiłam kila lat temu w wiejskiej bibliotece. Wzięłam spodziewając sie czegoś w stylu Historii pisanych przez życie - wielotomowej serii wydawanej przez Hachette. Miało zagrać na emocjach, chwilę potrzymać, a potem puścić. Nie przypuszczałam, że będzie to książka, którą pokocham tak bardzo, że będę notorycznie płacić bibliotece za przetrzymywanie jej w domu i snuć plany podprowadzenia jej stamtąd pod pretekstem zgubienia, pożarcia przez psa( względnie kosmitów). Przed wprowadzeniem tych zamierzeń w życie chroniła mnie tylko świadomość, że jeśli ja oddam przeczytają ją też inni, na czym mi bardzo zależało. Ostatecznie naturę złodzieja poskromiłam w tym roku zyskując wreszcie własny egzemplarz.
Jeśli ktoś choć trochę śledzi polski rynek wydawniczy, wie, że wspomnień z krajów w których dominująca religią jest islam pojawia się coraz więcej. To trudny temat, odmienna kultura, zwyczaje, hierarcha społeczna. Nakładając rozwijające się na świecie obecnie niepokoje trudno dziwić popularności tej tematyki. Mechanizm jest prosty " Poznaj wroga zanim przyjdzie ci sie z nim mierzyć". Pozostaje pytanie: czym książka Nemat wyróżnia sie na tle pozostałych z tego gatunku? Choć pozornie skupia sie na cierpieniu usuwa je z centrum zainteresowania na rzecz człowieczeństwa i jego ratowania za pomocą relacji. Jednak po kolei.
Fabuła książki rozpoczyna się po kilkunastu latach od wydarzeń będących epicentrum. Marina z mężem i dwoma synami mieszka w Toronto, myśląc, że wreszcie ułożyła sobie spokojnie życie, którym będzie się mogła tylko cieszyć. Wtedy przestaje sypiać, zmagając sie wieczorami z zalewającymi ją wspomnieniami z Evin- najsłynniejszego( bynajmniej nie z pozytywnych względów) więzienia politycznego w Iranie, które istnieje po dziś dzień. Ma świadomość, że nie może ciągle uciekać od przeszłości, a choć nie pisze o tym wprost wydaje się zdeterminowana by w końcu jakoś opowiedzieć o tym co przeszła. Decyduje sie to zapisać, a ukończony rękopis daje do przeczytania mężowi. To wtedy następuje cytowany z początku dialog.
Marina Nemat zostaje aresztowana 15 stycznia 1982 roku, mając szesnaście lat. Dlaczego? Z powodu swojej nauczycielki, której ośmiela się zwróć uwagę, że lekcja matematyki to niekoniecznie miejsce na wykład prorządowy. Czytając kolejne rozdziały, w których wydarzenia z Evin przeplatają się z wspomnieniami dziewczyny zaczynamy dostrzegać, że to wyłącznie wierzchołek góry lodowej tworzącej sie od wczesnych lat dziecięcych. Co istotne Marna żadnej swoje działalności sprzed Evin nie rozpatruje pod względem rewolucji czy sprzeciwu frakcji rządzącej. Robi i mówi to, co uważa za słuszne, zgodne z prawdą. Ta momentami naiwna szczerość niejednokrotnie wpędzi ją w kłopoty, ale i z nich wyciągnie, dając siłę do mierzenia z zastaną rzeczywistością wiezienia, gdzie o wiele zdrowiej jest zapomnieć, że miało się życie poza murami.
Na kartach tej książki, razem z bohaterką stawiamy sobie pytania o honor, odwagę i o to, czyje życie wolno nam narazić w imię własnych przekonań. Zastanawiamy się mad różnica między działaniem w imię poświęcenia, a działaniem ze strachu. A co najważniejsze staramy się zrozumieć ludzi zdolnych jednoczenie do kochania jednych i krzywdzenia innych.
Właśnie niejednoznaczność jest siłą tych wspomnień. Wraz z biegiem wydarzeń zaczyna zacierać się granica między tymi " dobrymi", a tymi "złymi"- czytelnik tak samo jak Marina zaczyna się w tym gubić. I dobrze. Jeśli ta książka czegoś uczy to właśnie obala mit kontrastu między czarnymi białym. Ludzie nie są tylko źli, lub tylko dobrzy. Siła to natomiast nie tylko broń i pozycja w hierarchii.
To jedna z niewielu książek tak dobitnie pokazujących że siła człowieka może być dobro jakie okazuje innym, a także jego zdolność do kochania. Myślę że już samo to powinno zachęcić do zwrócenia na nią uwagi.
Od strony technicznej jest bardzo dobrze. Książka jest w twardej oprawie i posiada obwolutę. 334 strony tekstu wydrukowano przejrzyście na kremowym papierze co znacząco ułatwia czytanie. Błędów redaktorskich nie dostrzegłam żadnych, a jak mówię czytałam ją tyle razy, że mało prawdopodobne bym coś przeoczyła. Moim zdaniem ozdoba biblioteczki.
Z całego powyższego tekstu czytelnik mógł się już domyślić, że polecę tę książkę. I robię to, ale dodam jeszcze może, że osoby, które zazwyczaj nie sięgają za tego typu literaturę namawiam, aby dla tej jednej książki zrobiły wyjątek. Satysfakcja gwarantowana.
"- Dlaczego mi wcześniej nie powiedziałaś?- spytał, przeczytawszy wreszcie mój tekst.
więcej Pokaż mimo toByliśmy wówczas małżeństwem od siedemnastu lat.
- Próbowałam, ale nie mogłam... wybaczysz mi?- powiedziałam
-Nie mam czego. Ale czy TY wybaczysz MI?
- Co miałabym ci wybaczyć?
-To, że nigdy nie spytałem."
Dialogów jak ten i podobnych literatura, faktu, wspomnieniowa zna wiele. I w takich...