rozwiń zwiń

Łowczyni. Czarny świt. Światło nocy

Okładka książki Łowczyni. Czarny świt. Światło nocy
Lisa Jane Smith Wydawnictwo: Amber Cykl: Świat Nocy (tom 3) fantasy, science fiction
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Świat Nocy (tom 3)
Tytuł oryginału:
Huntress. Black Dawn. Witchlight.
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2010-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2010-03-08
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324136209
Tłumacz:
Joanna Lipińska, Maja Kittel, Małgorzata Strzelec
Tagi:
świat nocy smith

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Bez maski Clark Aubrey, Lisa Jane Smith
Ocena 7,1
Bez maski Clark Aubrey, Lisa ...
Okładka książki Bez słów Clark Aubrey, Lisa Jane Smith
Ocena 6,7
Bez słów Clark Aubrey, Lisa ...
Okładka książki Bez szans Clark Aubrey, Lisa Jane Smith
Ocena 6,7
Bez szans Clark Aubrey, Lisa ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
1636 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1159
683

Na półkach: , , ,

Łowczyni

Jezebel nie ma skomplikowanego życia. Jest wampirzycą i wraz ze swoim gangiem poluje sobie swobodnie na szumowiny ze świata robactwa (czytaj: zwykłych ludzi), oraz pożywia się nimi. Wszystko się zmienia, gdy któregoś dnia dowiaduje się, właściwie przez przypadek, że wcale nie jest lamią (wampirem, wywodzącym się z krwi pierwszej krwiopijczyni - Mayi), a jest nią zaledwie w połowie, bowiem jej matka była człowiekiem. Jez trudno pogodzić się z tym, że jest robactwem, zwłaszcza, że od dziecka na nie polowała. Obciążona wyrzutami sumienia wyjeżdża ze swojego miasta i przeprowadza się do ludzkiej rodziny ze strony swojej matki. Nie ma pojęcia, że los ma w zanadrzu przygotowane dla niej kilka niespodzianek... Okazuje się bowiem, że będzie musiała wrócić do swojego dawnego miejsca zamieszkania, ponieważ jej gang (podobno) odnalazł jedną z Pierwotnych Mocy, które są niezbędne do powstrzymania Końca Świata. Na miejscu wszystko jeszcze bardziej się komplikuje, gdyż dziewczyna odkrywa, że łączy ją pokrewieństwo dusz ze swoim dawnym przyjacielem, który gdyby dowiedział się, że ta jest człowiekiem, z pewnością by ją zabił... Jez stara się nie dopuścić do siebie uczuć, jednak trudno jest się przeciwstawić sile miłości. Jednakże problemów jej nie brakuje, a wręcz na odwrót - przybywa ich coraz więcej.
Muszę przyznać, że to opowiadanie jest moim faworytem. Mam słabość do bohaterek, które są niezależne, silne i walczą o to co chcą uzyskać, a nie udają jakichś bezbronnych ofiar nie zdolnych do czegokolwiek, lub co gorsza - które zgrywają męczenników. Ponadto... Morgead. Przyznaję się bez bicia - zdecydowanie zakochałam się w nim razem z Jez. Jest mroczny, tajemniczy, przystojny, cudowny i niegrzeczny, a to cechy, które zdecydowanie lubię w osobnikach płci przeciwnej. Opowiadanie to mnie szczególnie wzruszyło, a było to spowodowane pewnym wydarzeniem (nie chcę tutaj go zdradzać, gdyż to wielki spoiler), a ponadto było zaskakująco wciągające. Chętnie poczytałabym o dalszych przygodach Jez i Morgeada, ale niestety... to co dobre też musi mieć swój koniec.

Czarny Świt

Ten fragment jest bardzo inny od reszty. I myślę, że znacznie bardziej zaskakujący. Czuć w nim klimat takiej grozy i czegoś mrocznego... owianego tajemnicą. Opowiada on o nastoletniej Maggie, która stara się za wszelką cenę uzyskać odpowiedź na pytanie, co się stało z jej bratem. Kluczem do tej tajemnicy może się okazać jego dziewczyna, jednakże ta skrywa mroczny sekret. Idąc za śladami, mogącymi doprowadzić Maggie do brata, nastolatka ląduje w innym świecie i to dosłownie, bowiem całkiem przypadkiem przenosi się do Świata Nocy, jako niewolnica. To właśnie tam poznaje przystojnego, niesamowicie cudownego księcia Delosa, który jest jedną z Czterech Pierwotnych Mocy. Jest on jednak zagubiony, gdyż nie wie komu może tak naprawdę zaufać. Całkiem przypadkiem okazuje się, że Maggie i Delosa łączy pokrewieństwo dusz, które każe im się kochać siebie wzajemnie. Jednakże książę broni się przed uczuciem, jak tylko może, zwłaszcza, że nie wierzy, że jego ukochaną ma być zwykła, ludzka istota. Dziewczyna zresztą też zdaje sobie sprawę z tego, że nie dane będzie jej zaznać spokoju. Czuje w głębi serca, że musi pomóc innym niewolnikom uwolnić się od ich kary, a także nadal chce odnaleźć swojego zaginionego brata. Jednak jego dawna dziewczyna, która okazuje się być czarownicą nie ułatwia sprawy. Świetnie jest ukazana w tym fragmencie zacięta walka o wolność, a sekretny Świat Nocy, wydaje mi się, że jeszcze w żadnym opowiadaniu wcześniej nie był tak mroczny i pełen nieobliczalnych, krwiożerczych istot. Oprócz tego, występuje tu taki nieco średniowieczny klimat, który dodatkowo, w pewien sposób, ubarwia nam szarą codzienność.
Opowiadanie to czytało się bardzo szybko i lekko, choć było inne od reszty. Częste, zabawce sytuacje gwarantowały uśmiech, a niektóre budzące grozę sceny przechylały szalę w drugą stronę. Zaobserwowałam kilka momentów, które wydawały mi się nieco nudne, jednakże nie było ich jakoś specjalnie dużo, a ponadto, nie były długie.

Światło Nocy

Główną bohaterką jest Agentka Kręgu Świtu - zmiennokształtna Keller, która zmienia się w pumę. Razem ze swoimi dwoma przyjaciółkami: Nissą Johnson - wampirzycą, oraz Winfrith/Winnie Arlin - czarownicą, są drużyną nie do pokonania, jedną z najlepszych, jaką dysponuje Krąg Świtu, czyli stowarzyszenie wiedźm i innych istot ze Świata Nocy, które jednoczy w sobie wszystkie zbłąkane duszyczki, a przede wszystkim pragnie ocalić świat przed nadciągającą apokalipsą, do czego są im potrzebne Cztery Pierwotne Moce. Jedną z nich okazuje się być Iliana Harman, która może być także Dzieckiem Czarownic, czyli jedną z potężniejszych wiedźm, na którą wszystkie z utęsknieniem czekały od setek lat. Jednak przekonanie Iliany, że jest Wybrańcem, okazuje się być bardzo trudnym i chorobliwie długim procesem. Oprócz tego jest jeszcze sprawa ślubu tej jednej, konkretnej dziewczyny z Galenem - księciem zmiennokształtnych. Związek ten, ma połączyć dwie, odwiecznie rywalizujące ze sobą rasy. A jednak coś idzie nie tak, jak powinno. Okazuje się, że to właśnie Keller jest połączona z uroczym chłopakiem. I to nie byle jakim zauroczeniem a samą więzią pokrewnych dusz! Jednakże dziewczyna wie jak ślub jest ważny w Świecie Nocy, a ponadto zdaje sobie sprawę, że jej związek z tym jednym zmiennokształtnym, z pewnością nie byłby szczęśliwy. W myślach bowiem wciąż ma przerażająco smutny wiersz, który zostawiła jej na pożegnanie matka, która porzuciła swoją córkę, gdy ta była malutka. Do tego wszystkie dochodzi również sprawa potężnej, starożytnej, okrutnej istoty - Smoka, który zostaje wskrzeszony do zakłady świata. Tylko Keller i jej przyjaciele zdają się być jednostkami, które mogą go pokonać.
To opowiadanie... było niezłe, aczkolwiek nie najlepsze. Jeśli miałabym oceniać to byłoby najgorszym z całej tej książki. Mimo, że sceny walki były wspaniałe i zatrważające, to ten wątek miłosny... coś mi w nim nie pasowało. Zbyt banalny, zbyt... przesłodzony. A ten książę Galen? Idealny, blondwłosy rycerz w lśniącej zbroi - tyle powiem. Poza tym irytował mnie. Zdawał się być taki zagubiony i zbyt.. słaby. Ponadto do gustu nie przypadła mi też Iliana. Przez większą część książki była naiwna i zachowała się męcząco dziecinnie.

Podsumowując: i w tej książce pani Smith zaprezentowała nam może nieambitny styl pisarski, ale na pewno wciągający i zaskakujący, lekki i przyjemny, prosty i zwięzły. Po prostu świetny, który sprawia, że powieść się czyta szybko i można z nią spędzić kilka naprawdę miłych godzin. Przy czytaniu Świata Nocy myśli totalnie odpływają, a wyobraźnia może swobodnie skupić się na świecie wykreowanym przez autorkę. Bardzo podoba mi się pomysł z pokrewieństwem dusz, zwłaszcza, że uwielbiam romanse. A szczególnie te paranormalne. Może i ta pozycja do życia niewiele wnosi, może nie ma w niej ukrytych potencjałów i jakichś moralnych wskazówek, ale właściwie... która współczesna książka coś takiego posiada? No okej, znalazłoby się parę pozycji, ale.. nie na tym rzecz polega, żeby je teraz wymieniać. Polecam Świat Nocy na nudne wieczory, kiedy chcecie się zrelaksować i spędzić parę chwil z przyjemną, niezobowiązującą lekturą.

Łowczyni

Jezebel nie ma skomplikowanego życia. Jest wampirzycą i wraz ze swoim gangiem poluje sobie swobodnie na szumowiny ze świata robactwa (czytaj: zwykłych ludzi), oraz pożywia się nimi. Wszystko się zmienia, gdy któregoś dnia dowiaduje się, właściwie przez przypadek, że wcale nie jest lamią (wampirem, wywodzącym się z krwi pierwszej krwiopijczyni - Mayi), a jest nią...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 523
  • Chcę przeczytać
    970
  • Posiadam
    566
  • Ulubione
    159
  • Fantastyka
    40
  • Chcę w prezencie
    37
  • Wampiry
    28
  • Z biblioteki
    20
  • Fantasy
    20
  • Teraz czytam
    17

Cytaty

Więcej
Lisa Jane Smith Łowczyni. Czarny świt. Światło nocy Zobacz więcej
Lisa Jane Smith Łowczyni. Czarny świt. Światło nocy Zobacz więcej
Lisa Jane Smith Łowczyni. Czarny świt. Światło nocy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także