Historia niezwykła, bo pozytywna zmiana postawy większości mieszkańców kraju RPA do odrzucenia apartheid-u nie może być nazwana inaczej jak fenomenem. Niewątpliwie nie jest to zasługa tylko jednego człowieka, jednak Mandela swoją postawą dał przykład innym. Dążąc do zmany systemu wybrał ścieżkę pokoju zamiast walki. Po wyjściu z więzienia nie kierował się złością i żądzą zemsty, obrał sobie inny cel. Autor książki poprzez szerg wywiadów z różnymi mieszkańcami RPA pozwala czytelnikowi spojrzeć na sytuację z kilku punktów widzenia... Nie mamy tu tylko obrazu i wspomnień Mandeli i myślę,że dlatego też ksiażka ta jest jeszcze bardziej interesująca. W mojej opinii to doskonała książka o tym jaki potencjał drzemie w ludzach, bo przecież to nie Mandela obalił apartheid, to każdy mieszkaniec RPA,który zdecydował zmienić swoją postawę z nienawiści na akceptację drugiego człowieka. Szkoda,że film na podstawie książki nie wszedł do polskich kin...hm..czyżby niósł ze sobą niewystarczjąco dobre przesłanie?

Historia niezwykła, bo pozytywna zmiana postawy większości mieszkańców kraju RPA do odrzucenia apartheid-u nie może być nazwana inaczej jak fenomenem. Niewątpliwie nie jest to zasługa tylko jednego człowieka, jednak Mandela swoją postawą dał przykład innym. Dążąc do zmany systemu wybrał ścieżkę pokoju zamiast walki. Po wyjściu z więzienia nie kierował się złością i żądzą...