O sztuce na wesoło
- Kategoria:
- sztuka
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2002-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2002-01-01
- Liczba stron:
- 342
- Czas czytania
- 5 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8372550921
- Tagi:
- ciało ludzkie sztuka historia
Dowcipna, a miejscami nieco nawet rubaszna książka Krystyny Kibish-Ożarowskiej prezentuje oryginalne, „kulturowe” spojrzenie na sztukę. Autorka wyodrębnia tematy najczęściej spotykane w rzeźbie i malarstwie, ukazując, jakim zmianom ulegał sposób ich prezentacji w zależności od gustu epoki. Dawne, dziś zgoła dziwaczne bądź zabawne, konwencje naświetla od strony psychologiczno-obyczajowej, dzięki czemu stają się zrozumiałe (na przykład nagość, obecna w sztuce od starożytności po czasy nam współczesne). Zachęca do traktowania dzieł sztuki w sposób osobisty, nieskrępowany, z przymrużeniem oka. Felietonowy styl oraz liczne ilustracje dodatkowo uprzyjemniają lekturę tej niezwykle zabawnej i pożytecznej (nie tylko dla turystów) książki.
[Prószyński i S-ka, 2002]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 24
- 17
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Książka ta w zamiarze autorki ma traktować o różnych zagadnieniach z zakresu sztuki z przymrużeniem oka – i w ten sam sposób trzeba podejść do jej lektury. Jeśli czytelnik nastawi się na jakieś rzetelne opracowanie tematu – będzie musiał odłożyć tę pozycję po pierwszych kilkunastu stronach… To zbiór felietonów i artykułów, które autorka drukowała wcześniej (lata 60.) na łamach londyńskiego czasopisma „Wiadomości” oraz nowojorskiego „Przeglądu Polskiego”. Może też stąd momentami uderza nieaktualność pewnych spostrzeżeń i pewne oderwanie od naszego rodzimego oglądu na kwestie sztuki...
W artykułach tych autorka skupia się przede wszystkim na malarstwie i rzeźbie, pozostałe dziedziny sztuki zbywając milczeniem. Trzeba przyznać, że jej spojrzenie na pewne zagadnienia (szczególnie w przypadku esejów dotyczących nagości w sztuce), rzuca dość oryginalne światło na ich interpretację. Okazuje się, że nawet klasyczne dzieła sztuki, obok których zwykle w muzeum przeszłoby się bez zwrócenia na nie większej uwagi, mogą być odczytywane na nowo, inaczej, z kąśliwym poczuciem humoru, pół żartem, pół serio. Że oglądając napuszone swoim idealnym pięknem antyczne greckie rzeźby, czy obrazy, które na aukcjach kolekcjonerskich osiągają ceny wykraczające poza zdrowy rozsądek – nie trzeba jedynie chylić czoła przed geniuszem ich twórców. Można też uśmiechnąć się nad dwuznacznością pewnych skojarzeń, zażartować sobie z ówczesnej poprawności politycznej (szczególnie w odniesieniu do sztuki średniowiecza).
Jedynie, co może trochę przeszkadzać w lekturze, to specyficzne poczucie humoru autorki, jej słowne żarty, skojarzenia i sformułowania, które momentami wydają się zupełnie pozbawione sensu i naciągane. Jakby zbyt mocno usiłowała ona być zabawna, budując swoje żartobliwe skojarzenia i odniesienia na dość karkołomnych konstrukcjach myślowych i słownych. Sam poziom wypowiedzi również wydaje się niezbyt wysoki – dobry mniej więcej dla czytelnika na poziomie liceum. Przez to lektura jest momentami dość irytująca. Ale z drugiej strony nikt przecież nie obiecywał, że będzie to opracowanie jakichś szczególnie wysokich lotów…
Książka ta w zamiarze autorki ma traktować o różnych zagadnieniach z zakresu sztuki z przymrużeniem oka – i w ten sam sposób trzeba podejść do jej lektury. Jeśli czytelnik nastawi się na jakieś rzetelne opracowanie tematu – będzie musiał odłożyć tę pozycję po pierwszych kilkunastu stronach… To zbiór felietonów i artykułów, które autorka drukowała wcześniej (lata 60.) na...
więcej Pokaż mimo to