Książka jest niesamowita! Została napisana w formie opisu jednego, ciężkiego dnia pracy weterynarza. Dodatkowo wątki, które dzieją się tu i teraz zostały poprzeplatane wspomnieniami, oczywiście związanymi z leczeniem zwierząt. Doktor Trout pokazuje jak trudna jest praca ze zwierzętami, jednocześnie dając nam do zrozumienia, że ludzie nie rzadko ułatwiają postawienie diagnozy.
Od razu gdy zaczęłam czytać tą książkę odczułam szczerość i prawdziwość zdarzeń opisywanych przez autora. Zadziwiające są ciekawostki, które przekazuje. Na przykład czy wiedzieliście, że kot spadający z dziewiątego piętra ma większe szanse na uniknięcie złamań, niż taki sam kot spadający z piątego? Dlaczego? Jeżeli jesteście ciekawi zapraszam do lektury „Powiedz gdzie Cię boli”, a gwarantuję, że dowiecie się nie tylko tego.
Książka jest wzruszająca, zachwyca swoją autentycznością i jak najbardziej ją wam polecam. I to nie tylko ludziom interesującym się weterynarią. Po przeczytaniu „Powiedz gdzie Cię boli” macie większe szanse na zrozumienie swoich czworonożnych, dwunożnych czy beznożnych przyjaciół.

Książka jest niesamowita! Została napisana w formie opisu jednego, ciężkiego dnia pracy weterynarza. Dodatkowo wątki, które dzieją się tu i teraz zostały poprzeplatane wspomnieniami, oczywiście związanymi z leczeniem zwierząt. Doktor Trout pokazuje jak trudna jest praca ze zwierzętami, jednocześnie dając nam do zrozumienia, że ludzie nie rzadko ułatwiają postawienie...