Kroniki Czarnej Kompanii
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Czarna Kompania (tom 1-3)
- Tytuł oryginału:
- Chronicles of the Black Company: The Black Company, Shadows Linger, The White Rose
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2009-11-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-11-17
- Liczba stron:
- 920
- Czas czytania
- 15 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375104677
- Tłumacz:
- Michał Jakuszewski, Beata Jankowska-Rosadzińska
- Tagi:
- kronika kompania ciemność
Ciemność walczy z mrokiem, gdy pokryci bliznami najemnicy z Czarnej Kompanii bezwzględnie wykonują swą robotę. Wszelkie wątpliwości zostają pochowane razem z poległymi towarzyszami broni. Pogrążone w wojnie krainy z nadzieją oczekują wypełnienia pradawnego proroctwa, wieszczącego narodziny Białej Róży, która może odmienić losy świata. W wypełnieniu proroctwa lub w jego zniweczeniu kluczową rolę może odegrać Czarna Kompania. Kogo będzie stać, by zdobyć lojalność ostatniej z odwiecznych Kompanii, i komu zaufa Konował i zgraja jego najemników?
Zebrane w jednym tomie pierwsze trzy części serii, która zrewolucjonizowała fantasy. Nowa edycja cyklu o Czarnej Kompanii składać się będzie z czterech tomów: „Kroniki Czarnej Kompanii”, „Księgi Południa”, „Powrót Czarnej Kompanii”, „Zagłada Czarnej Kompanii”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 247
- 2 108
- 1 006
- 154
- 122
- 114
- 100
- 33
- 16
- 13
Opinia
Za pisanie tej książki zabrał się ktoś, kto ewidentnie nie potrafi tego robić. Wykreował powierzchowny, zbyt luźny i zupełnie nienakreślony świat, nie stworzył dla niego praktycznie żadnej historii ani ducha oraz osadził w nim bohaterów na pierwszy rzut oka ciekawych, których można polubić, lecz po głębszym spojrzeniu kompletnie pozbawionych motywacji, charakteru i historii.
To można przełknąć. Są jednak przynajmniej trzy rzeczy, które sprawiają, że czytanie Kronik Czarnej Kompanii to droga przez mękę, krew, pot i łzy, choć raczej z żalu nad zmarnowanym potencjałem i irytacji nad każdym napotkaną głupotą, niż z emocji czy choćby śmiechu.
I Główni bohaterowie nie są główni. Przez te trzy książki zebrane w jedną Konował dokonał może dwóch, trzech decyzji niosących za sobą jakiekolwiek konsekwencje fabularne. Rzeczy się dzieją, a postacie są zaledwie narzędziami historii...
II ...która nie trzyma w napięciu. To jest największy mój zarzut. Ani przez chwilę nie byłem ciekaw, co zdarzy się teraz. Ładunek emocjonalny? Budowanie napięcia? Grand scheme of things? Glen Cook nie słyszał o takich pojęciach. Polega na postaciach i tworzy nudną, nieciekawą historię, tylko że postacie to kartony. Wyglądają inaczej, czasem powiedzą coś w swoim stylu, ale z grubsza są tacy sami, a imiona nie pomagają. W dodatku autor pozbywa się ich, jak prawdziwy pisarz opisałby śmierć jakiegoś nieistotnego bohatera przynajmniej trzecioplanowego.
III Styl kronikarski. Nigdy nie byłem fanem narracji pierwszoosobowej, ale w Kronikach utwierdziłem się w tym. Z resztą, to nie żadne kroniki - niektóre elementy pisane są w trzeciej osobie, a te w pierwszej przypominają dziennik, nie kronikę. Wszystko jest chaotyczne do tego stopnia, że większość scen trudno sobie w ogóle wyobrazić. Nie pierwszych lepszych scen, ale punktów kulminacyjnych. Jak na autora powieści o kompanii najemniczej, Cookowi bardzo słabo wychodzą jakiekolwiek sceny batalistyczne.
Nie sięgnę po następną książkę w serii, bo obawiam się, że będzie tylko gorzej. Z resztą, Kroniki wcale nie sprawiły, że mam na to ochotę, wręcz przeciwnie. Według tyłu okładki Kompanią inspirował się Steve Erikson. To wielka szkoda - już miałem spróbować jego prozy, jeśli jednak miałaby ona być w stylu Kompanii, to się wstrzymam. Dla mnie książka ta zwyczajnie nie ma zupełnie niczego, co zrównoważyłoby multum jej bolesnych wad.
Za pisanie tej książki zabrał się ktoś, kto ewidentnie nie potrafi tego robić. Wykreował powierzchowny, zbyt luźny i zupełnie nienakreślony świat, nie stworzył dla niego praktycznie żadnej historii ani ducha oraz osadził w nim bohaterów na pierwszy rzut oka ciekawych, których można polubić, lecz po głębszym spojrzeniu kompletnie pozbawionych motywacji, charakteru i...
więcej Pokaż mimo to