Warto przeczytać.

Warto przeczytać.

Jest to najlepsza książki autorki która czytałam, przedstawia historię rodzeństwa po śmierci swej babci która swą młodość przeżyła we Włoszech,Giovanna chcąc poznać swe korzenie także wyjeżdża do Włoch a tam znajduje milosc

Jest to najlepsza książki autorki która czytałam, przedstawia historię rodzeństwa po śmierci swej babci która swą młodość przeżyła we Włoszech,Giovanna chcąc poznać swe korzenie także wyjeżdża do Włoch a tam znajduje milosc

Utarta formuła , wspomnienia i poszukiwanie przeszłości rodziny, wracanie do historii babci . Ciekawsza ta część wspomnieniowa niż dylematy młodej pani architekt ,szukającej swojej drogi . Jeśli ktoś lubi taką melancholię -to polecam .

Utarta formuła , wspomnienia i poszukiwanie przeszłości rodziny, wracanie do historii babci . Ciekawsza ta część wspomnieniowa niż dylematy młodej pani architekt ,szukającej swojej drogi . Jeśli ktoś lubi taką melancholię -to polecam .

Przyjemna opowieść, a właściwie dwie- ale strasznie zagubione w ilości opisów, bardzo szczegółowych, nic nie wnoszących do treści, dodających co najwyżej trochę klimatu:). Temu też pewnie miały służyć wstawiane co chwilę włoskie słówka.

Przyjemna opowieść, a właściwie dwie- ale strasznie zagubione w ilości opisów, bardzo szczegółowych, nic nie wnoszących do treści, dodających co najwyżej trochę klimatu:). Temu też pewnie miały służyć wstawiane co chwilę włoskie słówka.

Jest coś cudownie naiwnego w tej opowieści - można przeczytać dla umilenia letnich wieczorów. Na plus można też zaliczyć udane budowanie włoskiego klimatu - aż się czuje te zapachy i smaki - chciałoby się tam być :) niestety nic ponadto.

Jest coś cudownie naiwnego w tej opowieści - można przeczytać dla umilenia letnich wieczorów. Na plus można też zaliczyć udane budowanie włoskiego klimatu - aż się czuje te zapachy i smaki - chciałoby się tam być :) niestety nic ponadto.

Ciekawe połączenie dwóch romansów: nowoczesnej współczesnej kobiety i jej prababci. Inna sytuacja kobiety i inne podejście do spraw rodziny, pracy i odpowiedzialności. Przeczytać można, choć po paru latach zapewne zapomni się o książce. Dużo nazw włoskich potraw i sposobów ich przygotowania. Obszerne fragmenty dotyczące historii Włoch z okresu I wojny światowej trochę mnie nużyły.

Ciekawe połączenie dwóch romansów: nowoczesnej współczesnej kobiety i jej prababci. Inna sytuacja kobiety i inne podejście do spraw rodziny, pracy i odpowiedzialności. Przeczytać można, choć po paru latach zapewne zapomni się o książce. Dużo nazw włoskich potraw i sposobów ich przygotowania. Obszerne fragmenty dotyczące historii Włoch z okresu I wojny światowej trochę mnie...

Zacznę od napisania, ze jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Carli Montero. Lubię przeplatane historie rodzinne dlatego sięgnęłam po ta pozycje. Opowieść jakich wiele na rynku wydawniczym. Świat teraźniejszy ma połączona historie ze światem sprzed stu lat. Giovanna główna bohaterka postanawia poznać historie swojej rodziny, za sprawa znalezionego pamietnika swojej prababki. Gia, która w swoim życiu ma wiele zawirowań rusza sladami przodków do Włoch. I tam jakby odradza sie na nowo znajdując sens życia w którym czuć zapach jedzenia, ziol i miłości.
Mam kilka ale co stylu autorki. Mianowicie pamiętnik jest prowadzony przez Anice- prababke głównej bohaterki i nie wiem czy tylko mnie raziło czytanie jej zwierzeń w osobie trzeciej. Kolejna sprawa są dialogi pomiędzy giovanna a Mauro. Irytowały mnie okropnie bo przypominały takie pyskówki pomiędzy nastolatkami którym wydaje sie, ze są dorośli. Kolejna rzeczą jest związek naszej bohaterki z żonatym mężczyzna- jakkolwiek Gia stara się wybielić poprzez swoje żałosne tłumaczenia- ze to takie złe, ze ona wie iż jest ta trzecia, ale.. jeśli Pau zostawiłby zone to jej życie byłoby idelane. Ten wątek wogole tutaj nie pasował i mam wrażenie, ze autorka chciała nadać jak najwiecej dramatyzmu.
Ogólnie rzecz ujmując książka ma proste przesłanie.. żyć i nie bac sie żyć. Pokazuje tez sile obcowania z ludźmi. Jak ważne dla człowieka jest przebywanie wśród innych.

Zacznę od napisania, ze jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Carli Montero. Lubię przeplatane historie rodzinne dlatego sięgnęłam po ta pozycje. Opowieść jakich wiele na rynku wydawniczym. Świat teraźniejszy ma połączona historie ze światem sprzed stu lat. Giovanna główna bohaterka postanawia poznać historie swojej rodziny, za sprawa znalezionego pamietnika swojej...

Carla Montero zabiera czytelnika w niezwykłą podróż, pełną pięknych widoków, smaków, zapachów oraz odkrywania sekretów z przeszłości.
Jestem oczarowana tą piękną, klimatyczną opowieścią. Zachwycają tu opisy krajobrazów i małych włoskich miasteczek. Czujemy smak pysznych potraw, zapach ziół i przypraw.

Gianna Verelli po śmierci swojej babci wyrusza z Barcelony do Włoch, aby odkryć prawdę o losach swojej prababci Anice. Z kart pamiętnika prababki stopniowo wyłania się dramatyczna historia o miłości. Dla Gianny, która znajduje się w trudnym momencie życia, ta podroż stanie się punktem zwrotnym. Czy w starym młynie kobieta odnajdzie swoje miejsce na ziemi?
Dla mnie ta powieść jest celebracją i docenianiem uroków życia. Bohaterowie pomimo wielu problemów potrafią cieszyć się życiem, wspierają się wzajemnie, jedzą, biesiadują we włoskim stylu. Zwłaszcza kobiety są dla siebie ogromnym wsparciem.

Carla Montero zabiera czytelnika w niezwykłą podróż, pełną pięknych widoków, smaków, zapachów oraz odkrywania sekretów z przeszłości.
Jestem oczarowana tą piękną, klimatyczną opowieścią. Zachwycają tu opisy krajobrazów i małych włoskich miasteczek. Czujemy smak pysznych potraw, zapach ziół i przypraw.

Gianna Verelli po śmierci swojej babci wyrusza z Barcelony do Włoch,...

Współczesna historia 35 latki z Barcelony, która trafia na pamiętnik swojej prababki. Dzięki niemu śledzi historię miłości w czasie I wojny światowej i tuż po niej pary z mezaliansem w tle. Obecnie trudno o mezalians ale miłości przez to wcale nie łatwiejsze. Bardzo ciekawy wątek babskiej przyjaźni na wiejskiej prowincji we Włoszech z zapachami i smakami prostego życia. I refleksja, że fundujemy sobie zagonione życie a najważniejsze jest miłość, rodzina i przyjaciele. Nic odkrywczego ale dobrze się czyta. Polecam.

Współczesna historia 35 latki z Barcelony, która trafia na pamiętnik swojej prababki. Dzięki niemu śledzi historię miłości w czasie I wojny światowej i tuż po niej pary z mezaliansem w tle. Obecnie trudno o mezalians ale miłości przez to wcale nie łatwiejsze. Bardzo ciekawy wątek babskiej przyjaźni na wiejskiej prowincji we Włoszech z zapachami i smakami prostego życia. I...

"Ogród kobiet" to druga powieść Carli Montero, która wpadła w moje ręce; tym razem w pełni świadomie, bo po przeczytaniu wciągającej i pełnej emocji "Szmaragdowej tablicy". Książkę czyta się znakomicie, zarówno z uwagi na ciekawą fabułę, która rozgrywa się w dwóch przestrzeniach czasowych i w dwóch różnych miejscach, ale także z uwagi na bohaterów powieści, zwłaszcza tę kobiecą część. Bo kobiety w "Ogrodzie kobiet", i te sprzed stulecia, jak i te z czasów współczesnych, są osobami wyjątkowymi, niezwykłymi, pełnymi ciepła i życiowej mądrości, a ich losy wciągają czytelnika od pierwszych stron i sprawiają, że książkę chce się czytać. Śmiało można powiedzieć, że Carli Montero udało się stworzyć piękną i ponadczasową opowieść o miłości i przyjaźni, o niezwykłej sile kobiet. Jej atutem jest barwny i plastyczny język, dzięki któremu czytelnik łatwo może się przenieść do wspaniałych, zachwycających miejsc. "Ogród kobiet" to książka pełna emocji, wszelkich uczuć, ale też miłości i wielu wzruszeń, a przede wszystkim prawdziwej "babskiej" przyjaźni i solidarności, wsparcia w trudnych chwilach, odkrywania własnych potrzeb i pragnień oraz niezapomnianego klimatu niezwykłych miejsc.

"Ogród kobiet" to druga powieść Carli Montero, która wpadła w moje ręce; tym razem w pełni świadomie, bo po przeczytaniu wciągającej i pełnej emocji "Szmaragdowej tablicy". Książkę czyta się znakomicie, zarówno z uwagi na ciekawą fabułę, która rozgrywa się w dwóch przestrzeniach czasowych i w dwóch różnych miejscach, ale także z uwagi na bohaterów powieści, zwłaszcza tę...