Miłość bogów

Okładka książki Miłość bogów Rafał Dębski
Okładka książki Miłość bogów
Rafał Dębski Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Piastowskie fantasy (tom 3) Seria: Polskie Fantasy fantasy, science fiction
342 str. 5 godz. 42 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Piastowskie fantasy (tom 3)
Seria:
Polskie Fantasy
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2019-10-25
Data 1. wyd. pol.:
2019-10-25
Liczba stron:
342
Czas czytania
5 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379644629
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nawia. Szamanki, szeptuchy, demony Rafał Dębski, Marta Krajewska, Katarzyna Berenika Miszczuk, Marcin Mortka, Marcin Podlewski, Martyna Raduchowska, Jagna Rolska, Anna Szumacher
Ocena 6,7
Nawia. Szamank... Rafał Dębski, Marta...
Okładka książki Mars. Antologia polskiej fantastyki Leszek Błaszkiewicz, Eugeniusz Dębski, Rafał Dębski, Mirosław Piotr Jabłoński, Krzysztof Kochański, Kacper Kotulak, Paweł Majka, Jan Maszczyszyn, Tadeusz Meszko, Andrzej Miszczak, Marek Oramus, Tadeusz Oszubski, Romuald Pawlak, Anna Sikorska, Wojciech Szyda, Marek Żelkowski, Andrzej Zimniak
Ocena 6,9
Mars. Antologi... Leszek Błaszkiewicz...
Okładka książki Tarnowskie Góry Kryminalnie Iwona Banach, Dariusz Barczewski, Agnieszka Chodkowska-Gyurics, Rafał Dębski, Piotr Górski, Dawid Kain, Kazimierz Kyrcz jr, Bożena Mazalik, Piotr Rogoża, Arkady Saulski, Andrzej W. Sawicki, Jacek Sobota, Robert Ziębiński
Ocena 7,3
Tarnowskie Gór... Iwona Banach, Dariu...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
70 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
350
276

Na półkach:

Trzeci tom trochę się różni od poprzednich , bowiem nie ma w nim wielkich armii i scen batalistycznych. Skupia się na małej grupce osób , których czas i miejsce stawiło w obliczu przerażającego zła. W książce znajdziemy znanych z poprzednich części starych znajomych. Nie była to dla mnie niezwykle zajmująca literatura , natomiast na pochwałę zasługuje zawarta wiedza o mitologii słowiańskiej , dawnych obyczajach czy obecnych archaizmach uwiarygadniających opowiadaną historię.

Trzeci tom trochę się różni od poprzednich , bowiem nie ma w nim wielkich armii i scen batalistycznych. Skupia się na małej grupce osób , których czas i miejsce stawiło w obliczu przerażającego zła. W książce znajdziemy znanych z poprzednich części starych znajomych. Nie była to dla mnie niezwykle zajmująca literatura , natomiast na pochwałę zasługuje zawarta wiedza o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
326
269

Na półkach: ,

Ostatnni tom cyklu Piastowskie Fantasy. Bohaterem Miłości bogów jest syn Bolesława Krzywoustego Władysław Wygnaniec, który po śmierci ojca chce przejąć władzę nad przyznaną mu częścią kraju

Ostatnni tom cyklu Piastowskie Fantasy. Bohaterem Miłości bogów jest syn Bolesława Krzywoustego Władysław Wygnaniec, który po śmierci ojca chce przejąć władzę nad przyznaną mu częścią kraju

Pokaż mimo to

avatar
198
194

Na półkach:

Trzeci tom trzyma poziom. Podoba mi się, że mimo iż główny motyw trylogii jest niezmienny, sama powieść jest nieco inna od dwóch poprzednich. Tu nie ma wielkich bitew i wypraw, całość ma wymiar "lokalny". Ale nie zabrakło kilku znanych z wcześniejszych tomów postaci, plus kilku nowych bohaterów, w tym "nowy" Piast, Władysław Wygnaniec będący już na banicji, wspierający swoich sąsiadów w walce z potworami. Fajna historia, momentami - co jest nowością dla cyklu - nieco humorystyczna, jest wątek miłosny, czego wcześniej też nie było... Bardzo dobra rzecz, nawet jeśli zakończenie mocno trywialne.

Trzeci tom trzyma poziom. Podoba mi się, że mimo iż główny motyw trylogii jest niezmienny, sama powieść jest nieco inna od dwóch poprzednich. Tu nie ma wielkich bitew i wypraw, całość ma wymiar "lokalny". Ale nie zabrakło kilku znanych z wcześniejszych tomów postaci, plus kilku nowych bohaterów, w tym "nowy" Piast, Władysław Wygnaniec będący już na banicji, wspierający...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4969
4760

Na półkach:

Od dawna chciałem przeczytać,zanurzyć się w piastowski klimat tej powieści.
Przeżyć armię upiorów,strzyż i innych fantastycznych stworzeń.
Czy spełnił swoje marzenia.
Po części tak Rafał Dębski wprowadził mnie w świat.
W jaki niewielu chcę się zapuścić.
Mamy tu politykę,książąt ,księży dyskutujących na tematy polityki.Ówczesnych czasów,zaskakujące jest udział kobiet.Mamy tu mądre kobiety,które dyskutują na równi z mężczyznami.
Może to tylko fikcja,a może kobietom nie było tak źle.Jak głoszą feministyczne środowiska.
Ale mnie najbardziej ciekawi ten aspekt bardziej fantasty .
Tu muszę powiedzieć,że owszem była wiłła. Był wilk,były strzygi.
Ale jakby jakoś za mało.Spodziewałem się czegoś więcej.
Nie twierdzę,że to zła książka .Wręcz przeciwnie jest bardzo dobra.
Ale ,gdyby troszkę więcej tych upiornych istot.Było by o gwiazdkę więcej.

Moja własna.

Od dawna chciałem przeczytać,zanurzyć się w piastowski klimat tej powieści.
Przeżyć armię upiorów,strzyż i innych fantastycznych stworzeń.
Czy spełnił swoje marzenia.
Po części tak Rafał Dębski wprowadził mnie w świat.
W jaki niewielu chcę się zapuścić.
Mamy tu politykę,książąt ,księży dyskutujących na tematy polityki.Ówczesnych czasów,zaskakujące jest udział kobiet.Mamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
247

Na półkach:

Książka na pewno jest lepsza od dwóch pierwszych z tej serii. Jak nie lepsza to na pewno bardziej zrozumiała i fabuła już nie jest jakąś dziwną krzątaniną myśli autora po przedstawionym świecie tylko mniej więcej toczy się od punktu a do b w jakiś logicznym porządku.

Czyta się lekko i przyjemnie, jednak jest to lektura niezajmująca i pozostawiająca czytelnika bez jakichkolwiek głębszych emocji. Ot fantastyka jakich wiele można kupić w księgarni. Jeżeli lubicie ten typ książek to będziecie się dobrze bawić. Jak nie... no to cóż zacznijcie swoją przygodę od jakiejś innej pozycji.

#64#04#2020

Książka na pewno jest lepsza od dwóch pierwszych z tej serii. Jak nie lepsza to na pewno bardziej zrozumiała i fabuła już nie jest jakąś dziwną krzątaniną myśli autora po przedstawionym świecie tylko mniej więcej toczy się od punktu a do b w jakiś logicznym porządku.

Czyta się lekko i przyjemnie, jednak jest to lektura niezajmująca i pozostawiająca czytelnika bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1426
895

Na półkach:

Trzecia część opowieści Piastowskich dzieje się 30 lat po buncie palatyna Awdańca jednak daleko od ziem Polskich. Na ziemiach barona Lodolfa źle się dzieje, znikają ludzie i dzieci i nikt nie potrafi wyjaśnić co za tym stoi.
Oprócz wspomnianego barona poznamy też przebywającego na wygnaniu księcia Władysława oraz kilku bohaterów z Jadowitego miecza.
Tym razem nie będzie wielkich bitew, knowań czy skrytobójstw lecz historia w gruncie rzeczy o sile miłości która przezwycięży nawet śmierć, lecz żle ukierunkowana sprowadza na postronnych ogromnw zagrożenie.
Fajne podejście do tematu i kawał dobrej lektury.

Trzecia część opowieści Piastowskich dzieje się 30 lat po buncie palatyna Awdańca jednak daleko od ziem Polskich. Na ziemiach barona Lodolfa źle się dzieje, znikają ludzie i dzieci i nikt nie potrafi wyjaśnić co za tym stoi.
Oprócz wspomnianego barona poznamy też przebywającego na wygnaniu księcia Władysława oraz kilku bohaterów z Jadowitego miecza.
Tym razem nie będzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
344

Na półkach:

W tej części nie ma rozlewu krwi, brutalności, kłamstw czy przepychanek na scenie politycznej. Śmiało jednak twierdzę, że Dębski nie miał zamiaru powielać nastroju poprzednika. Miłość Bogów miała być inna, spokojniejsza i bardziej stonowana. Jeśli ktoś czytał wcześniejsze dwie części, to zdecydowanie wystarczy mu przemocy oraz niesprawiedliwości. Dębski odpuszcza wojenne klimaty, na rzecz mniej znaczących problemów i dość dobrze mu to wyszło. Nadal mamy wyraziste relacje pomiędzy bohaterami, a także nie sposób odmówić im charakteru oraz oryginalności. Pisarz każdej personie poświęca należytą uwagę budując jej fundamenty i sprawiając, że staje się istotną częścią powieści.

Widać, że autor świetnie czuje się tworząc swoich bohaterów – są wyraziści, zróżnicowani i niezwykle biegli w sztuce pozyskiwania sojuszników. Przy czym nie skupił się tylko na Władysławie, ale także z pozoru na mało znaczących pobocznych postaciach i tych z poprzednich tomów. Nie odmawia im osobistych tragedii, przemyśleń czy temperamentu, a także brzemienia wydarzeń z części drugiej. W pewien sposób spojrzymy na wojnę domową Awdańca z Bolesławem z nieco innej, bardziej smutnej strony.

Nie oznacza to jednak, że przez całą powieść nic się nie dzieje, akcja mimo wszystko powoli się rozwija, a bohaterowie dążą do ostatecznej konfrontacji. Tak więc koniec końców i tak czeka nas trochę zdarzeń o nadnaturalnym charakterze. O Miłości Bogów można napisać wiele, począwszy od tego, jak bardzo Dębski odszedł od wzajemnych szlacheckich przepychanek (czego nie szczędził w Jadowitym Mieczu),zakończywszy na bardziej swojskich, towarzyskich relacjach Władysława z Ludo. Trzeci tom to najspokojniejsza część, która ani nie sprawi, że pochłoniemy ją jak Jadowity Miecz, ani też nie skrzywimy się na niesprawiedliwość, jak w Kiedy Bóg zasypia. Powieść zasługuje jednak na przeczytanie również dlatego, że klimatem znacząco różni się od swoich starszych braci. Nadal jest ciekawie, trochę leniwie, ale wciąż atrakcyjnie.

Zapraszam na Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/recenzja-trylogia-piastowska-tom-3-milosc-bogow/

W tej części nie ma rozlewu krwi, brutalności, kłamstw czy przepychanek na scenie politycznej. Śmiało jednak twierdzę, że Dębski nie miał zamiaru powielać nastroju poprzednika. Miłość Bogów miała być inna, spokojniejsza i bardziej stonowana. Jeśli ktoś czytał wcześniejsze dwie części, to zdecydowanie wystarczy mu przemocy oraz niesprawiedliwości. Dębski odpuszcza wojenne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
212
89

Na półkach:

📍Trzy słowa o...
Książce „Miłości Bogów” Rafała Dębskiego, która swoją premierę miała 25.10.


Wracamy do średniowiecza. Tym razem poznajemy bliżej najstarszego syna Bolesława Krzywoustego, zwanego Władysławem Wygnańcem. Jego losy tworzą tło całej historii i to na nich opiera się fabuła. Jednak na próżno szukajcie tutaj dynamiki i ostrej walki jak w poprzednich tomach, które wyszły spod pióra autora. Tym razem Rafal Dębski na miejsce akcji wybrał Saksonię w której po przegranej walce z braćmi gościł Wygnaniec.
Przede wszystkim jest bardzo tajemniczo. Możemy odetchnąć od rąbanki, ponieważ, lektura daje nam do myślenia. Poznajemy obyczaje panujące na dworach, konwenanse, romanse i inne niuanse i... mamy wątek miłosny. Szczerze nie spodziewałam się go tutaj, bo jest jak dla mnie zbyt delikatny jak na historie do których przyzwyczaił mnie Rafał Dębski. Nie mniej dzięki elementom romansu mamy w książce mieszankę wybuchową gatunków, także każdy znajdzie coś dla siebie! Mnie najbardziej ucieszyły strzygi, demony, ożywieńce i inne upiory z bestariusza! Ich ataki i bezwzględność dodawały grozy całej historii. Rwały na strzępy każdego, kto im wpadnie w łapy, nawet dzieci... Autor jak mało kto, potrafi w kilku zdaniach spędzić sen z powiek swoim czytelnikom, którzy później boją się zasnąć w obawie przed upiorami.
O czymś zapomniałam? Przecież, to trylogia, ale taka której koniecznością nie jest czytanie tomu za tomem. Lekki spojler może być, ale mi by tam nie przeszkadzał. Kto uczulony niech czyta po kolei. Podsumowując - Jestem na tak. Dębski umie zdobyć czytelnika. Nie na chwile, jak ktoś go polubi, to już zostanie.

📍Trzy słowa o...
Książce „Miłości Bogów” Rafała Dębskiego, która swoją premierę miała 25.10.


Wracamy do średniowiecza. Tym razem poznajemy bliżej najstarszego syna Bolesława Krzywoustego, zwanego Władysławem Wygnańcem. Jego losy tworzą tło całej historii i to na nich opiera się fabuła. Jednak na próżno szukajcie tutaj dynamiki i ostrej walki jak w poprzednich tomach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
713
694

Na półkach:

„Zło nie czeka na zaproszenie. Atakuje!”.

Kolejna bardzo udana książka w dorobku Rafała Dębskiego, będąca niejako kontynuacją i odniesieniem do jego wcześniejszych powieści ( „Kiedy Bóg zasypia” i „Jadowity miecz”),szczególnie jeśli chodzi o wymowę, podobieństwo fabuły, klimat, czy kształt opowieści a w przypadku tej drugiej również postaci bohaterów.

W przeciwieństwie jednak do tamtej lektury, dotykającej czasów Bolesława Krzywoustego (1086–1138) mamy tu pewne czasowe przesunięcie, choć niewielkie, do okresu już po tragicznym dla nas rozbiciu dzielnicowym i przegranej polskiego księcia Władysława (znanego później jako Wygnańca) w walce o sukcesie z koalicją młodszych braci.

Wojna domowa oraz fiasko interwencji zbrojnej, niemieckiego cesarza, spowodowały iż Władysław zmuszamy był czekać na kolejna okazję powrotu na piastowski tron, chroniąc się tymczasowo w Saksonii w darowanym mu zamku Altenburg.

I to właśnie owa okolica stała się miejscem w którym umieścił fabułę swojej najnowszej powieści Rafał Dębski. Wydaje się iż autor wybrał ją nieprzypadkowo, próbując pokazać, czytelnikowi iż mimo tego iż niemieckie chrześcijaństwo jawi jako religia zdecydowanie bardziej okrzepłą i zakorzeniana społecznie, niż w przypadku ziem polskich to, dla pradawnego ZŁA, wywołanego przez ludzką niegodziwość, okrucieństwo i cierpienie nie jest to żadna przeszkoda.

Przez spokojne dotychczas okolice przelewa się naglę fala zaginięć i okrutnych mordów. Z odległych bagien i zapomnianych uroczysk zaczynają wychodzą wilkołaki, strzygi i wszelkie inne, mroczne plugastwo… Chaos, pożoga, strach, zniszczenie i śmierć stają się powszechne i nikt już nad nim nie jest w stanie zapanować. Wszystko, jak się okaże, będzie miało swoje źródła w straszliwej tajemnice sprzed lat ( szczegółów, oczywiście, nie zdradzę),którą polski książę wraz z okolicznym rycerstwem będzie musiał rozwikłać i której (co nie będzie łatwe) stawić będzie musiał czoła. Tym bardziej iż jedyną nadzieją dla ludzi staje się połączenie sił (pojawia się bardzo ciekawa postać pogańskiej bogini Wiłły wraz z nieodłącznym wilkiem) i wspólna walka z rodzącą się grozą zniszczenia.

Tak zaczyna się wciągająca, wielowątkowa opowieść, która powiedzie nas przez drogi i bezdroża dwunastowiecznej Saksoni , gdzie wśród gęstych borów, zapomnianych świątyń, cmentarzy i bagien prawda historyczna przeplatać się będzie z literacką fikcją i pradawną magią.

Odpowiedni dobór tych właśnie proporcji (a taki tu występuje) czyni z tej lektury naprawdę bardzo dobrze czytająca się opowieść, która przy okazji daje nam możliwości spojrzenia na kilka interesujących aspektów życiu i codziennego funkcjonowania świata (również duchowego) naszych przodków. Świata, który urzeka niezwykłą obrazowością, plastycznością, dbałością o szczegóły i realia epoki, pobudzając nasza wyobraźnie, nadając tej historii specyficznego klimatu i kolorytu. Stworzona przez pisarza ciężka, mroczna aura dodatkowa wzmaga nasze odczucia, wciągając nas gwałtownie i bez znieczulenia w wir niesamowitych wydarzeń.Reasumując.

Książka Rafała Dębskiego „Miłość bogów”, pomijając dziejowy kontekst i jego realia to po prostu naprawdę dobrze opowiedziana historia. Polecam.

„Zło nie czeka na zaproszenie. Atakuje!”.

Kolejna bardzo udana książka w dorobku Rafała Dębskiego, będąca niejako kontynuacją i odniesieniem do jego wcześniejszych powieści ( „Kiedy Bóg zasypia” i „Jadowity miecz”),szczególnie jeśli chodzi o wymowę, podobieństwo fabuły, klimat, czy kształt opowieści a w przypadku tej drugiej również postaci bohaterów.

W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
7

Na półkach:

Dla mnie zdecydowanie najsłabsza z tej trylogii. Wątek główny książki zdecydowanie do mnie nie przemawia. Jest jakby zupełnie oderwany od pozostałych dwóch części, które bardzo mi się podobały.

Dla mnie zdecydowanie najsłabsza z tej trylogii. Wątek główny książki zdecydowanie do mnie nie przemawia. Jest jakby zupełnie oderwany od pozostałych dwóch części, które bardzo mi się podobały.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    102
  • Przeczytane
    88
  • Posiadam
    32
  • Fantastyka
    7
  • Fantasy
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Posiadam
    2
  • Mam
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Przeczytane 2023
    1

Cytaty

Więcej
Rafał Dębski Miłość bogów Zobacz więcej
Rafał Dębski Miłość bogów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także