rozwińzwiń

Lucyfera

Okładka książki Lucyfera Wojciech Michał Cegielski, Jerzy Andrzej Masłowski
Okładka książki Lucyfera
Wojciech Michał CegielskiJerzy Andrzej Masłowski Wydawnictwo: Psychoskok pozostałe
306 str. 5 godz. 6 min.
Kategoria:
pozostałe
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2019-09-06
Data 1. wyd. pol.:
2019-09-06
Liczba stron:
306
Czas czytania
5 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381195256
Tagi:
chrześcijaństwo ewangelia Jezus legendy ludowe wierzenia Nowy Testament podania religia Święty Graal thiller psychologiczny Wiara
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
152
121

Na półkach: , ,

Powieść ,,Lucyfera" jest zaskakująca, gdyż nie spodziewałam się znaleźć w niej takich newsów.
Idąc z tokiem dowiedziałam się kilku nowych sensacji ma temat chrześcijaństwo, Jezusa czy Watykanu. Jedną z tych nowych wiadomości jest np. istnienie księgi św. Tomasza, którą Watykan w sprytny sposób omija w swoich naukach. Oczywiście, ja nie omieszkałam tego nie zweryfikować. Warto samemu sprawdzić, co jest taką tajemnicą, że wierni kościoła katolickiego nie powinni tego do końca wiedzieć.
W książce jest też wiele informacji na temat Jezusa i Marii Magdaleny, a konkretnie ich wspólnego życia.
Jeśli chociaż część tych danych zawartych w książce, jest poniekąd prawdą, to całe chrześcijaństwo jest niezłą mistyfikacją. Dlatego, jeśli kogoś interesuje ten temat, powinien sam sięgnąć po ,,Lucyferę" i sam wyciągnąć wnioski z treści książki.

Powieść ,,Lucyfera" jest zaskakująca, gdyż nie spodziewałam się znaleźć w niej takich newsów.
Idąc z tokiem dowiedziałam się kilku nowych sensacji ma temat chrześcijaństwo, Jezusa czy Watykanu. Jedną z tych nowych wiadomości jest np. istnienie księgi św. Tomasza, którą Watykan w sprytny sposób omija w swoich naukach. Oczywiście, ja nie omieszkałam tego nie zweryfikować....

więcej Pokaż mimo to

avatar
312
306

Na półkach: , , ,

Recenzja
Gatunek: Thriller psychologiczny
Autor: Jerzy Andrzej Masłowski, Wojciech, Michał Cegielski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok

W obecnych czasach dość często spotykamy się z tzw. spiskowymi teoriami dziejów, przy czym jedne wydają się prawdopodobne, a inne wręcz niemożliwe. Najczęściej takie zagadnienia dotyczą kosmitów, wiary, układów państwowych i wielu innych. Mnogość ich podgrup jest jeszcze większa, ale chyba najczęściej spotykane dotyczą Jezusa Chrystusa, a dokładniej historii jego życia. Książka „Lucyfera” właśnie wprowadza nas w świat po części związany z teraźniejszością, ale także z czasami dotyczącymi początków chrześcijaństwa, jak i samego świata.

Zarys fabuły
Aktorka Maria Niewiadomska przyjeżdża wraz z mężem Jakubem do Prowansji, by zagrać w filmie sławnego reżysera dotyczącym ucieczki Marii Magdaleny po ukrzyżowaniu Jezusa. Maria początkowo nie zna szczegółów dotyczących fabuły filmu, z którymi co jakiś czas, po trochu zapoznaje ich reżyser Jean-Pierre. Nie będzie to zwykły film dokumentalny, lecz próbujący udowodnić teorie związane z św. Graalem oraz Marią Magdaleną, jednocześnie obalające aktualny porządek w wierze katolickiej. Podczas zdjęć filmowych główna bohaterka otrzymuje anonimowe SMS-y ostrzegające ją przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Czy rzeczywiście coś zagraża Marii? Czy ekipa filmowa jest z nią szczera? Jakie dowody oraz argumenty ma reżyser na obronę tychże teorii? Kim jest tytułowa Lucyfera? Na te pytania znajdziemy odpowiedzi w książce „Lucyfera”.

Kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw
Główna bohaterka jest ateistką, która paradoksalnie zagra Marię Magdalenę, co jest dosyć dziwne, gdyż jeżeli ktoś w coś lub kogoś nie wierzy, to na ogół każde zetknięcie z daną wiarą obraca w żart i szuka wszelkich możliwych argumentów by się nie zgodzić z daną teorią. W tym przypadku jest zgoła inaczej, gdyż aktorka gra perfekcyjnie zostawiając swoje poglądy można powiedzieć w przenośni po za pracą. Moim zdaniem ostatecznie może to być możliwe w przypadku osób idealnie odnajdujących się w danym zawodzie. Maria ma wspaniałego męża Jakuba, z którym się świetnie dogaduje i razem pracuje (jest jej menadżerem). Bohaterka poznaje nową ekipę filmową i od razu nawiązują z nimi dobry kontakt. Jak dla mnie to te zdarzenia zbyt pięknie się zaczęły układać, gdyż raczej tak nie ma w życiu by wszystko szło z górki i nie było żadnych zgrzytów. Co prawda Marię niepokoją SMS-y ostrzegające ją przed niebezpieczeństwem, ale większość z ekipy bagatelizuje tę sprawę, co to ją uspokaja. Jeden profesor nie dociera na plan, gdyż ginie w tajemniczym wypadku i akurat przypadkiem spotkany mężczyzna zajmuje jego miejsce. Dopiero po dłuższym czasie Maria dostrzega początkowo drobne kłamstwa ze strony męża, a potem reszty ekipy. W zasadzie zgubiło ją zbyt łatwe nawiązywanie kontaktu z różnymi ludźmi oraz bezgraniczna ufność w stosunku do nich. Wiadomą rzeczą jest, że trzeba być miłym, zwłaszcza w swojej pracy, ale zachowywać ostrożność i wszelkie wypowiedzi traktować z dystansem, bo później możemy się boleśnie zawieść. Jakub początkowo wydaje się być idealnym mężem, w co ja osobiście od razu nie uwierzyłem, gdyż nie ma na świecie nieskazitelnych osób. Tak jak przypuszczałem jego zachowanie było zwyczajnym kłamstwem dla osiągnięcia celów sekty, do której należał. Takich ludzi powinniśmy się wystrzegać, bo w kontaktach interpersonalnych najważniejszy jest umiar, jeżeli jest coś idealne, to na ogół jest zbyt piękne by było prawdziwe.

Apokryfy, ewangelie, a teorie spiskowe
Głównym motywem jest udowodnienie tego, że istnieje chronowizor, zwany inaczej św. Graalem, dzięki któremu można zobaczyć przeszłość. W tym przypadku szczególnym zainteresowaniem ekipy filmowej jest udowodnienie paru kwestii związanych z Biblią. Najbardziej zaskakujące dotyczą tego jak powstał świat, a dokładniej rzecz ujmując, to Demiurg miał stworzyć materię i inne planety zamieszkałe przez niedoskonałe istoty. Natomiast ludzie i inni obywatele
wcześniej wspomnianych światów za życia cały czas się doskonalą by wrócić do najwyższego świata, do właściwego Boga. Takie przedstawienie sprawy jest dosyć ciekawe, jednakże bez odnalezienia chronowizora jest raczej niemożliwe do udowodnienia. Właściwie to by wyjaśniało istnienie kosmitów oraz znalezionych różnych dziwnych stworzeń podczas wykopalisk archeologicznych (dosyć często ukrywanych). Drugim z ważniejszych zagadnień jest próba udowodnienia za pomocą obrazów, rzeźb, ewangelii i apokryfów, tego iż Barabasz był złym bratem bliźniakiem Jezusa oraz to, że Mesjaszem była Maria Magdalena. Te oraz inne teorie przedstawione w tej książce są bardzo rzeczowo i szczegółowo opisane. Moim zdaniem czasem warto by się nad tym zastanowić, a nie chłonąć bezmyślnie wszystko to co powiedzą duchowni. Mało osób czyta Biblię, nie wspominając już o apokryfach, w obecnych tłumaczeniach często są zbyt zniekształcone zdarzenia w nich zawarte. Mnożą się niejasności i coraz więcej osób zaczyna wysnuwać nowe teorie bardziej lub mniej prawdopodobne. Zwykły człowiek, mało wie o otaczającym go świecie, ale też często nie próbuje poszerzyć swej wiedzy i nie ma nawyku zadawania pytań, choćby dla własnej refleksji. Ile tych teorii w rzeczywistości jest prawdziwych, a ile jest zwykłą twórczością literacką czytelnik musi się już sam domyśleć, co dodatkowo może sprawić przyjemność osobom zainteresowanym taką tematyką.

Podsumowanie
Książkę czyta się z wielkim zainteresowaniem, nie brakuje w niej dreszczyku emocji, jest napisana rzeczowo, rzetelnie, liczne zagadnienia są poparte przypisami z Biblii na dole strony. Sformułowania obcojęzyczne są przetłumaczone, także książka jest łatwa w odbiorze. Znajdziemy w niej takie uczucia jak: miłość, zdrada, zwątpienie, wiara, agresja i wiele innych. Warto zwrócić uwagę, że owa pozycja może się nie spodobać czytelnikom mocno utwierdzonym w wierze, gdyż
może naruszać ich poglądy oraz uczucia. Osobiście mnie bardzo zaciekawiła i gorąco polecam ją czytelnikom dociekliwym, szukających odpowiedzi na różne nurtujące ich pytania związane z wątpliwymi zagadnieniami dotyczącymi naszej wiary.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Stowarzyszeniu Sztukater oraz Wydawnictwu Psychoskok.

Recenzja
Gatunek: Thriller psychologiczny
Autor: Jerzy Andrzej Masłowski, Wojciech, Michał Cegielski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok

W obecnych czasach dość często spotykamy się z tzw. spiskowymi teoriami dziejów, przy czym jedne wydają się prawdopodobne, a inne wręcz niemożliwe. Najczęściej takie zagadnienia dotyczą kosmitów, wiary, układów państwowych i wielu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
53

Na półkach:

"Teologom nie zależy na ujawnianiu prawdy a jedynie na podtrzymaniu istniejącego systemu przekonań."
💙💙💙
Główna bohaterka- Maria Niewiadomska to słynna polska aktorka, która do Prowansji udaje się aby zagrać główną rolę w filmie o ewangelicznej Marii Magdalenie. Towarzyszy jej w tym mąż, Jakub, który jest również jej managerem. Kluczowe w tym wszystkim jest to, że żadne z nich nie ma pojęcia na czym właściwie ma polegać ten film. Zaraz po wejściu na plan, zaczynają się dziać rzeczy niespodziewane, niedostępne dla zwykłych śmiertelników.
💙💙💙
Jest to mój pierwszy patronat, który wzięłam szczerze mówiąc w ciemno:) Słowem wstępu, chciałabym przede wszystkim podkreślić, że to naprawdę dobry thriller psychologiczny. Czytelnik zostaje wręcz zasypany informacjami i zostawiony z wieloma nurtującymi pytaniami. Jest to niewątpliwie książka która nie przypadnie do gustu każdemu, dla zagorzałych katolików, każda kolejna strona może być, mówiąc wprost, tykającą bombą. Jej autorzy, postawili w niej swoje własne, niepublikowane dotąd hipotezy, którymi wychodzą naprzeciw naukom kościoła wpajanym nam od dziecka.
Czy Jezus był jedynym dzieckiem Maryi? Kto tak naprawdę jest Mesjaszem? Dowiecie się właśnie z niej:)
💙💙💙
Z pewnością warto ją przeczytać, nie jako umilacz czasu, lecz ciekawą, pełną tajemnic i skłaniającą do myślenia książkę. Spodoba się zwłaszcza tym, którzy w lekturach szukają wątków dotyczących sekt, spisków oraz złożonych zagadek.

"Teologom nie zależy na ujawnianiu prawdy a jedynie na podtrzymaniu istniejącego systemu przekonań."
💙💙💙
Główna bohaterka- Maria Niewiadomska to słynna polska aktorka, która do Prowansji udaje się aby zagrać główną rolę w filmie o ewangelicznej Marii Magdalenie. Towarzyszy jej w tym mąż, Jakub, który jest również jej managerem. Kluczowe w tym wszystkim jest to, że żadne z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
513
393

Na półkach:

Maria to polska, bardzo znana aktorka, dostaje angaż w filmie o życiu Marii Magdaleny. Sama jest osobą niewierzącą więc będzie to dla niej wyzwanie. Do Prowansji towarzyszy jej mąż Jakub, który również jest jej managerem. Produkcja tak samo, jak scenariusz jest owiana tajemnicą, wszystko ma zostać przedstawione przez reżysera po przyjeździe. Podczas kręcenia scen aktorka dowiaduje się wielu ciekawostek nie tylko o Marii Magdalenie, ale też o Jezusie. Kobieta miewa przerażające sny oraz odczuwa niepokój. Kiedy odkrywa, że nie została wybrana do tej roli przez przypadek zastanawia się, o co w tym wszystkim może chodzić.

Książka jest napisana bardzo ciekawie. Wszelkie trudniejsze słowa są wyjaśnione na dole strony. Autorzy odkrywają sekrety i tajemnice chrześcijaństwa. Na przykład, że Jezus miał brata bliźniaka czy syna z Marią Magdaleną. Początek tajemniczy oraz interesujący, później było napięcie oraz próbowałam rozgryźć, o co może chodzić. Zostajemy zaciekawieni wieloma faktami historycznymi dotyczącymi chrześcijaństwa. Była akcja, było napięcie i lekki niepokój, czyli wszystko to, co w książce lubię. Jednak nie jest to książka dla wszystkich, niektóre osoby wierzące mogą poczuć się dotknięte. Moim zdaniem ta książka jest dla osób ciekawych, lubiących tajemnice i sekrety, a zwłaszcza kontrowersje. Moja ocena 8/10.

Maria to polska, bardzo znana aktorka, dostaje angaż w filmie o życiu Marii Magdaleny. Sama jest osobą niewierzącą więc będzie to dla niej wyzwanie. Do Prowansji towarzyszy jej mąż Jakub, który również jest jej managerem. Produkcja tak samo, jak scenariusz jest owiana tajemnicą, wszystko ma zostać przedstawione przez reżysera po przyjeździe. Podczas kręcenia scen aktorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
174

Na półkach: ,

Lucyfera to książka, która do czytania może skłonić każdego. Żadna inna lektura nie oferuje tylu wrażeń. Konieczność zrewidowanie własnych poglądów okazuje się koniecznością. Naprawdę warto! Niezdecydowanych do sięgnięcia po książkę powinny zachęcić słowa autorów:

„Ta pozycja napisana została nie tylko ku rozrywce, ale też po to, by wszyscy chrześcijanie, którym co się nie zgadza w religii, której ich nauczono, zaczęli szukać odpowiedzi na własną rękę. Nasza książka może być świetnym punktem wyjścia do tych poszukiwań. Wierzymy, że po jej przeczytaniu wiele osób chętnie sięgnie po Pismo Święte, Ewangelie i inne przekazy, także te napiętnowane jako herezja i dowie się o wiele więcej niż na lekcjach religii, A może – odkryję rzeczy, których jeszcze nie odkryto!”

Lucyfera to książka, która do czytania może skłonić każdego. Żadna inna lektura nie oferuje tylu wrażeń. Konieczność zrewidowanie własnych poglądów okazuje się koniecznością. Naprawdę warto! Niezdecydowanych do sięgnięcia po książkę powinny zachęcić słowa autorów:

„Ta pozycja napisana została nie tylko ku rozrywce, ale też po to, by wszyscy chrześcijanie, którym co się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
525
517

Na półkach: ,

Przede wszystkim chcę zaznaczyć, że moja opinia / recenzja na temat tej książki nie ma na celu urażenia nikogo oraz niczyich poglądów!

Są takie książki, o których się nie zapomina. Są takie książki, które powalają nas na kolana. Są takie książki, które nas szokują. Jednakże co jakiś czas trafiamy na książkę, która zostaje z nami na całe życie z różnych powodów. Czasem z racji tego, że była dla nas genialna. Czasem szkoda pozbyć się ślicznej okładki. W moim przypadku TA książka była kontrowersyjna i jest to książka, która już zawsze będzie ze mną.

Nasza przygoda rozpoczyna się wraz z podróżą do Prowansji naszej głównej bohaterki Marii, aktorki, która została zaangażowana do odegrania roli Marii Magdaleny. I tu już pojawia się pierwsza zagadka! Sięgając po tę książkę warto chociaż na chwilę, zapomnieć wszystko to czego przez lata uczyli nas rodzice czy dziadkowie i tego co uczyli nas katecheci czy księża. Zdecydowanie jest to nawet wskazane. W końcu ta pozycja to istna bomba, więc mój pełen pokłon i podziw dla autorów za tak odważne dzieło.

Co spotkamy na stronicach „Lucyfery”? Przede wszystkim zagadkę. Dziwni ludzie będą przekazywać Marii informacje. Ona oczywiście będzie rozdarta między rozumem, a poniekąd sercem / duszą. Podoba mi się to, że panowie nie szczędzili sobie na tezach – pomysłów (?) – sugestii na temat wiary – na temat podważania tego, że Jezus jednak nie był jedynym dzieckiem. Poddane do naszej opinii zostanie także przedstawienie samego Zbawiciela poprzez Ewangelie i rozbieżności jakie możemy w nich spotkać.

Zdecydowanym aspektem też opowieści jest fakt, że owa historia nie jest dla każdego. Myślę, że zdecydowanie osoby, które poczują się dotknięte / urażone treścią jaką stworzyli autorzy, powinny odpuścić. Tutaj naprawdę są nagięte fakty, które znamy od najmłodszych lat. Niemniej jednak jeśli ktoś lubi wyzwania, lubi zagadki i lubi książki, w których się coś dzieje, które naginają przyjęte tradycje albo lubią po prostu porządną kontrowersje – to nie czekajcie! Nie ma nad czym się zastanawiać! Trzeba czytać!

Przede wszystkim chcę zaznaczyć, że moja opinia / recenzja na temat tej książki nie ma na celu urażenia nikogo oraz niczyich poglądów!

Są takie książki, o których się nie zapomina. Są takie książki, które powalają nas na kolana. Są takie książki, które nas szokują. Jednakże co jakiś czas trafiamy na książkę, która zostaje z nami na całe życie z różnych powodów. Czasem z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2658
2652

Na półkach:

"Widzimy tylko niewielki fragment rzeczywistości i niektóre tajemnice nigdy nie zostaną nam wyjawione."

Lubię chwytać za książki, w których tajemnice mają tendencje do mnożenia się, gdzie przyglądamy się miejscom, zdarzeniom i ludziom z innej niż oficjalnej perspektywy. A zwłaszcza jeśli dotyczą one utartych wielowiekowych szlaków ludzkiej myśli, bazującej nie tyle na dowodach i faktach, co wierze i przypuszczeniach. Autorzy wciągają w zagadki i sekrety chrześcijaństwa, ukazują w odmiennym świetle to, co powszechne i akceptowane. Rozważania o odmiennych sposobach interpretacji tych samych zjawisk mocno rozbudowano i uszczegółowiono. Dzięki temu wkraczamy w szczególny klimat połączenia kultu, filozofii, historii i mistycyzmu, szybko się w nim zadamawiamy, niecierpliwie oczekujemy kolejnych odsłon hipotez i domniemań, dobrze się przy tym bawiąc. Atrakcyjnie połączono nici zależności, nadając im cechy sakralnej sensacji i religijnego thrillera. Przyznam, że liczyłam na obszerniejszy zestaw efektownych zdarzeń, ale swoista oszczędność miała uzasadnienie w realności. Portrety postaci przekonują, różnorodne osobowości i motywy działań. Narracja przyjemna i wciągająca, sprawia, że przez kilka godzin chętnie przebywany w świecie "Lucyfery". Pewne nuty przychodzą nam do głowy w trakcie zapoznawania się z melodią powieści, a jednak finał ukazuje się w zaskakującym brzmieniu, weryfikuje nasze ustalenia i podejrzenia. Książka spodoba się zwłaszcza miłośnikom złożonych spisków, mrocznych sekt, tajnych organizacji, watykańskich sił, gęstych intryg i idących pod prąd teorii. Zagląda w daleką przeszłość, która na trwałe naznaczyła współczesność.

Maria Niewiadomska udaje się wraz z mężem do Prowansji, aby zagrać główną rolę w filmie znanego francuskiego reżysera. W miarę podróżowania po malowniczej historycznej krainie i kręcenia kolejnych scen postaci Marii Magdaleny, aktorka coraz więcej dowiaduje się o słynnej uczennicy Jezusa, jednocześnie mają miejsce osobliwe zjawiska, niepokojące incydenty i złowieszcze sygnały. Akcja zagęszcza się z odkrywaniem detali koncepcji fabularyzowanego projektu. Niewiadomska szybko przekonuje się, że nie wszystko jest takim, jak powinno być, przypadkiem kieruje konkretny zamysł, a uzyskanie prawdziwych informacji graniczy z cudem.

bookendorfina.pl

"Widzimy tylko niewielki fragment rzeczywistości i niektóre tajemnice nigdy nie zostaną nam wyjawione."

Lubię chwytać za książki, w których tajemnice mają tendencje do mnożenia się, gdzie przyglądamy się miejscom, zdarzeniom i ludziom z innej niż oficjalnej perspektywy. A zwłaszcza jeśli dotyczą one utartych wielowiekowych szlaków ludzkiej myśli, bazującej nie tyle na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
698

Na półkach: , , ,

W trakcie lektury zaskoczeni zostaniemy wielokrotnie. Jeżeli do tej pory nadmiernie nie interesowaliśmy się historią chrześcijaństwa, tajemnicami kościoła, czy sekretami ukrytymi w dawnych legendach, najpewniej przeżyjemy niejeden szok. Świadomość, że czytając „Lucyferę”, zetkniemy się z treściami inspirowanymi dokumentami historycznymi oraz mniej i bardziej znanymi faktami, nakaże nam zrewidować dotychczasowe poglądy. Cały proces zmiany toku myślenia może nie być łatwy, ale warto się go podjąć. W końcu prawda jest bezcenna. A z jakimi hipotezami się zetkniemy:


- Autorzy Lucyfer dowodzą, że Maryja powiła w Betlejem bliźnięta,


- Wskazane zostają różnice w sposobie prezentacji osoby Jezusa zawarte w Ewangeliach, które niejako dowodzą, że Apostołowie znali obu braci,


- Ujawnione zostaje prawdopodobne imię brata Jezusa, które kilkakrotnie wymieniane jest w Nowym Testamencie,


- Podane zostają dzieła kultury, które dowodzą prawdziwości tej hipotezy,


- Wskazana zostaje wątpliwość odnośnie tego, który z braci został ukrzyżowany,


- Autorzy szokują, zdradzając, dlaczego Mesjaszem tak naprawdę mogła być Maria Magdalena.


To książka, którą trzeba przeczytać. Kryją się w niej dziesiątki pytań, na które warto spróbować odpowiedzieć. Z pewnością nigdy wcześniej nie mieliśmy okazji zetknąć się z tak ogromną ilością hipotez i zapytań mogących podważyć nauki kościoła.


http://autorzy365.pl/lucyfera-ksiazka-ktora-moze-zachwiac-podstawami-chrzescijanstwa_a6318

W trakcie lektury zaskoczeni zostaniemy wielokrotnie. Jeżeli do tej pory nadmiernie nie interesowaliśmy się historią chrześcijaństwa, tajemnicami kościoła, czy sekretami ukrytymi w dawnych legendach, najpewniej przeżyjemy niejeden szok. Świadomość, że czytając „Lucyferę”, zetkniemy się z treściami inspirowanymi dokumentami historycznymi oraz mniej i bardziej znanymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka jest typowym psychologicznym thrillerem z wartką, wciągającą akcją, która zadowoli nawet najbardziej wymagającego czytelnika. Jednak największą ucztę będą mieć tropiciele tajemnic przeszłości, bowiem niezwykłe hipotezy, pytania i wnioski pojawiające się niemal na każdej stronie z pewnością zaintrygują, ale też zaszokują wszystkich, którzy interesują się religiami, sektami i herezjami i którym bliskie jest chrześcijaństwo. I chociaż wydawnictwo reklamuje tę powieść jako polską odpowiedź na „Kod Leonarda da Vinci”, wydaje się, że redaktorzy nie doceniają autorów „Lucyfery”, bowiem książka ta jest daleko bardziej pomysłowa, odważna i nieporównanie bardziej przesycona metafizyką niż bestseller Dona Browna.
Akcja „Lucyfery” zaczyna się dość stereotypowo: oto polska aktorka przyjeżdża do Prowansji, aby wystąpić w filmie słynnego, francuskiego reżysera gdzie ma zagrać Marię Magdalenę; ta dość kontrowersyjna święta właśnie w Prowansji spędziła drugą część swego życia, dokąd wyjechała po ukrzyżowaniu Jezusa. Poprzez pryzmat przygód bohaterki, a raczej: bohaterów poznajemy alternatywną wersję życia Jezusa i apostołów, wersję wręcz nieprawdopodobną i szokującą, której nawet nie domyślają się zwykli śmiertelnicy, a która jest niepokojącym i mrocznym sekretem strzeżonym przez papieża i kilku wybranych dostojników Watykanu. Nie dziwi więc, że już na początku pierwszego rozdziału bohaterka dostaje się w wir tajemniczych zdarzeń szybko układających się w mroczną intrygę, w której – jak się zaraz okazuje – macza palce nie tylko Kościół, ale też groźna sekta, których wysłannicy chcą uniemożliwić nakręcenie filmu, by nie dopuścić do pokazania światu wstrząsającej, popartej dowodami prawdy o życiu i działalności Jezusa. Jednak, mimo wypadków i innych niespodziewanych zdarzeń praca na planie trwa w najlepsze, ekipa kręci kolejne sceny, a my, podążając śladem bohaterów odbywamy niezwykłą, zgoła magiczną podróż zarówno znanymi, jak i zapomnianymi drogami Prowansji: odwiedzamy miejsca pełne zagadkowych symboli, wertujemy wersety Pisma Świętego, by ze zdumieniem odkryć, że oto są tam tajemnice, na które nikt wcześniej nie zwrócił uwagi, zaś na każdym kroku odnajdujemy tajemnicze znaki, poznajemy mało znane fakty z historii katarów, templariuszy, także prowansalskich Żydów oraz dowiadujemy się wielu niezwykłości zarówno o krainie po której podróżujemy, jak też o początkach chrześcijaństwa. Podróż, w którą zabierają nas autorzy odbywa się w krajobrazach pełnych starorzymskich amfiteatrów, gotyckich katedr, klasztorów i krypt, a także malowniczych miasteczek w kolorze ochry, małych knajpek i unoszącego się z każdej kartki książki zapachu lawendy i pastisu.
Hipotezy, które serwują autorzy „Lucyfery” są prowokujące i bardziej niezwykłe niż te, którymi podparł się Don Brown w swoim „Kodzie…”. Bo, o ile większość hipotez Browna była już wcześniej znana (choćby z książki „Święty Graal, święta krew”) to Masłowski i Cegielski wymyślili swe własne, autorskie, nigdzie wcześniej nie publikowane przemyślenia, które nie tylko podważają prawdy zawarte w Nowym Testamencie i Pismach Apostolskich, ale też próbują odpowiedzieć na fundamentalne pytania: Jaka była prawdziwa historia życia Jezusa Chrystusa? Czy aby na pewno to on był Mesjaszem? Kim była tajemnicza postać, która chodziła za nim krok w krok, a którą próbowano wymazać z ewangelii? Czym był tajemniczy przedmiot, który Trzej Królowie, czy może raczej: Trzej Magowie podarowali małemu Jezusowi, a który to artefakt ukrywany jest obecnie w najtajniejszym zakątku watykańskich skarbców? W całej tej niezwykłej opowieści znajdujemy też polski akcent – tajemnicze Lustro Twardowskiego do dnia dzisiejszego przechowywane, a raczej ukrywane w kościele w Węgrowie, które stanowi jeden z elementów fascynującej mozaiki pomysłowo skomponowanej przez autorów powieści.
Tajemnicze zdarzenia, w których uczestniczymy wraz z bohaterami, zagadkowe cytaty z Pisma Świętego, przepowiednie Nostradamusa, a do tego równie tajemniczy romans, w który wikła się główna bohaterka są niczym soupe au pistou - przepyszna, tradycyjna prowansalska zupa warzywna pełna smakowitych ingrediencji. To właśnie ów niezwykły mix sprawia, że powieść wciąga, fascynuje, wzrusza, niepokoi i – co chyba najważniejsze – zostawia wiele nurtujących pytań. Książka, napisana pięknym językiem, z jednej strony sensacyjna, z drugiej poetycka, z niewyczerpanymi pokładami spostrzeżeń i refleksji (a i poczucia humoru także),mimo iż jest typową powieścią to jednak bardziej przypomina literacki reportaż, co zawdzięczamy niezwykłemu, wręcz nowatorskiemu zamysłowi twórców, którzy całą akcję napisali w czasie teraźniejszym dzięki czemu przeżywamy z bohaterami przygody „tu i teraz”. Tę niezwykłą metafizyczną wędrówkę pod drogach i bezdrożach Prowansji z pewnością urozmaicą nastrojowe grafiki przedstawiające miejsca po których podróżuje ekipa filmowa kręcąca niezwykły film.
Justyna Jeszkie

Książka jest typowym psychologicznym thrillerem z wartką, wciągającą akcją, która zadowoli nawet najbardziej wymagającego czytelnika. Jednak największą ucztę będą mieć tropiciele tajemnic przeszłości, bowiem niezwykłe hipotezy, pytania i wnioski pojawiające się niemal na każdej stronie z pewnością zaintrygują, ale też zaszokują wszystkich, którzy interesują się religiami,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
96
54

Na półkach:

do końca wciąż nie wiem co tam się zadziało i dlaczego
kniżka wprowadziła mnie w takie zamieszanieZpomieszaniem, ale co ważne wciągnęła i to jest
dobre
teorie spiskowe - tajemnicze zakony i przewrót znanej postaci Jezusa

do końca wciąż nie wiem co tam się zadziało i dlaczego
kniżka wprowadziła mnie w takie zamieszanieZpomieszaniem, ale co ważne wciągnęła i to jest
dobre
teorie spiskowe - tajemnicze zakony i przewrót znanej postaci Jezusa

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    59
  • Przeczytane
    30
  • Posiadam
    13
  • Ulubione
    2
  • KOOPERACJE AUTORSKIE
    2
  • Masłowski/Cegielski
    2
  • Posiadam ebook LEGIMI
    1
  • Posiadam w bibioteczce :)
    1
  • MASŁOWSKI Jerzy Andrzej | CEGIELSKI Wojciech Michał
    1
  • CEGIELSKI | MASŁOWSKI
    1

Cytaty

Więcej
Jerzy Andrzej Masłowski Lucyfera Zobacz więcej
Jerzy Andrzej Masłowski Lucyfera Zobacz więcej
Jerzy Andrzej Masłowski Lucyfera Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także