rozwińzwiń

Ostatni seans filmowy

Okładka książki Ostatni seans filmowy Larry McMurtry
Okładka książki Ostatni seans filmowy
Larry McMurtry Wydawnictwo: Vesper Ekranizacje: Ostatni seans filmowy (1990) literatura piękna
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Last Picture Show
Wydawnictwo:
Vesper
Data wydania:
2019-09-18
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377313367
Tłumacz:
Paweł Lipszyc
Ekranizacje:
Ostatni seans filmowy (1990)
Tagi:
Paweł Lipszyc Teksas Ameryka dojrzewanie poszukiwanie szczęścia lata 50 XXw
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Sentymentalna podróż do czasów młodości



1267 332 53

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
226 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
125
5

Na półkach:

Po przeczytaniu zostaje trudna do opisania melancholia za Ameryką, której już nie ma, młodością która mija za szybko i pustka, jaką każdy z nas ma w sobie, a którą świetnie McMurtry ujął w postaci historii młodego i starego pokolenia lat 50.

Po przeczytaniu zostaje trudna do opisania melancholia za Ameryką, której już nie ma, młodością która mija za szybko i pustka, jaką każdy z nas ma w sobie, a którą świetnie McMurtry ujął w postaci historii młodego i starego pokolenia lat 50.

Pokaż mimo to

avatar
700
177

Na półkach: ,

Coraz bardziej podoba mi się pisanie Larry'ego McMurtry'ego.
"Na południe od Brazos", "Ulice Laredo" i teraz "Ostatni seans filmowy".
Znałem oczywiście świetny film Bogdanovicha, ale książka to jednak książka.
Ameryka, której nie znamy. Ameryka, której już nie ma.
Warto!

Coraz bardziej podoba mi się pisanie Larry'ego McMurtry'ego.
"Na południe od Brazos", "Ulice Laredo" i teraz "Ostatni seans filmowy".
Znałem oczywiście świetny film Bogdanovicha, ale książka to jednak książka.
Ameryka, której nie znamy. Ameryka, której już nie ma.
Warto!

Pokaż mimo to

avatar
258
255

Na półkach: , , , ,

Autor którego twórczość literacka jest niezmiennie związana z rodzinnym Teksasem. Takim właśnie przykładem jest niniejsza powieść wydana w 1966 roku, natomiast w Polsce książka wydana ponownie w 2019 roku przez wydawnictwo Vesper. Pisarz który w szczególny i charakterystyczny dla siebie sposób potrafi opowiedzieć najprostszą historię, wywołujący u Czytelnika wrażenie brania bezpośredniego udziału w opisywanych wydarzeniach. Jak zawsze u McMurtry-ego; bardzo dobrze oddany klimat miasteczka, bohaterowie z krwi i kości prawdziwi, naturalni. Polecam nie dlatego że jest to jeden z moich ulubionych Pisarzy, naprawdę warto przeczytać.

Autor którego twórczość literacka jest niezmiennie związana z rodzinnym Teksasem. Takim właśnie przykładem jest niniejsza powieść wydana w 1966 roku, natomiast w Polsce książka wydana ponownie w 2019 roku przez wydawnictwo Vesper. Pisarz który w szczególny i charakterystyczny dla siebie sposób potrafi opowiedzieć najprostszą historię, wywołujący u Czytelnika wrażenie brania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
39

Na półkach:

Ciekawa powieść obyczajowa. Świetny styl i forma prowadzenia historii, która momentami śmieszy, wzrusza, ale i oburza.

Ciekawa powieść obyczajowa. Świetny styl i forma prowadzenia historii, która momentami śmieszy, wzrusza, ale i oburza.

Pokaż mimo to

avatar
922
504

Na półkach:

Zanurzyłam się w samym klimacie, chociaż sama fabuła pozostawiła mnie raczej chłodną i dość obojętną wobec wydarzeń i bohaterów. Film zdecydowanie lepszy.

Zanurzyłam się w samym klimacie, chociaż sama fabuła pozostawiła mnie raczej chłodną i dość obojętną wobec wydarzeń i bohaterów. Film zdecydowanie lepszy.

Pokaż mimo to

avatar
338
26

Na półkach:

McMurtry to gawędziarz. Obyczajowa powieść pachnąca rozgrzanym kurzem, zaściankowego, małego amerykańskiego miasteczka z przeszłości. To opowieść o dojrzewaniu. To opowieść, w której znalazłem coś ze swoich doświadczeń.

McMurtry to gawędziarz. Obyczajowa powieść pachnąca rozgrzanym kurzem, zaściankowego, małego amerykańskiego miasteczka z przeszłości. To opowieść o dojrzewaniu. To opowieść, w której znalazłem coś ze swoich doświadczeń.

Pokaż mimo to

avatar
549
16

Na półkach:

O czym jest książka? To powieść o sennym miasteczku w Teksasie, o dorastaniu, o samotności, o bogactwie i biedzie, o pragnieniach...

Książka może budzić obrzydzenie, w niektórych momentach (na mnie akurat to nie zrobiło wrażenia, bo po przeczytaniu "Malowanego ptaka" Kosińskiego, nic nie jest w stanie mnie szokować 😉)

O czym jest książka? To powieść o sennym miasteczku w Teksasie, o dorastaniu, o samotności, o bogactwie i biedzie, o pragnieniach...

Książka może budzić obrzydzenie, w niektórych momentach (na mnie akurat to nie zrobiło wrażenia, bo po przeczytaniu "Malowanego ptaka" Kosińskiego, nic nie jest w stanie mnie szokować 😉)

Pokaż mimo to

avatar
167
115

Na półkach: ,

Historie o mieszkańcach tego sennego teksańskiego miasteczka zapisują się w pamięci (a niektóre jak o cielaku wolałabym zapomnieć). Książka ukazała się kilkanaście lat po 'Buszujący w zbożu', historie i język z pewnością musiały być więc mocniejsze, ale narracja jest tu słabsza

Historie o mieszkańcach tego sennego teksańskiego miasteczka zapisują się w pamięci (a niektóre jak o cielaku wolałabym zapomnieć). Książka ukazała się kilkanaście lat po 'Buszujący w zbożu', historie i język z pewnością musiały być więc mocniejsze, ale narracja jest tu słabsza

Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach: , , , , , ,

8/10
"Ostatni seans filmowy" to kolejna powieść, o której usłyszałem za sprawą bardziej znanego filmu. W tym wypadku niesłusznie książka pozostaje w cieniu - oba dzieła są na podobnym poziomie, choć literatura naturalnie wygrywa w kilku kwestiach. Powieść opowiada o dobrodusznym Sonny'm, siedemnastolatku dorastającym w małym miasteczku w środku Teksasu. Choć autor koncentruje się przede wszystkim na nim, to czytelnik będzie miał też sporo okazji prześledzić pewien okres w życiu jego przyjaciela, twardogłowego Duane'a, i jego dziewczyny, pięknej Jacy, a także kilku innych postaci, w tym dorosłych.

To przede wszystkim opowieść o zmierzchu małomiasteczkowej Ameryki. W teksańskiej Thalii na początku lat 50. jedyną rozrywką są mecze sromotnie przegrywającej każdą rozgrywkę drużyny futbolowej, w której gra Sonny i jego przyjaciel. Oprócz meczów można też iść do obskurnej bilardowni, w której jednak nie ma sensu grać, bo i tak każdą partię wygra Abilene, a jemu nikt nie może dorównać. Jest też kino, ale nawet i ono zaczyna podupadać finansowo, gdy większe zainteresowanie zaczyna budzić telewizja. W tej atmosferze jednostajnej nudy i rozgoryczenia, toczą się liczne drobne codzienne dramaty. Romanse są nieporadne, przyjaźń wymuszona, rozmowy niezręczne, jakiekolwiek sukcesy są nikłe, problemy są raczej żałosne, seks frustrująco niesatysfakcjonujący, związki rodzinne iluzoryczne lub tylko oficjalne a prywatność po prostu nie istnieje. Autorowi udaje się dokonać bardzo udanej wiwisekcji małej, ogarniętej apatią społeczności i poczucie braku perspektyw na odnalezienie miłości czy szczęścia.

Pewne wątpliwości natury moralnej może budzić licznie pojawiający się na kartach "Ostatniego seansu" seks w różnych postaciach. Jest tu cały wachlarz różnorodnych podejść do tematu, który w powieści odgrywa znaczącą rolę w dorastaniu. Powieść pod pewnymi względami może być uznana przez niektórych za niesmaczną, ale właściwie taki też bywa seks, a McMurthy wyraźnie postawił na naturalizm w tej kwestii. Seks jest więc jak niektóre relacje i zachowania poszczególnych bohaterów, jest tak samo niezręczny, głupi, obrzydliwy i nierzadko jednostronny. Czasem jest jednak chwilą jedynej przyjemności, jaką można zażyć w tym półmartwym miasteczku, które wszyscy zdają się przeklinać.

McMurthy pisze na wskroś amerykańsko, więc czyta się go bardzo przyjemnie. Prezentowane przez pisarza obrazy są często po prostu nieładne, ale przy tym plastyczne i opisane inteligentnie. Postaci są całkiem dobrze zarysowane, ich rozterki i problemy wydają się być autentyczne, mimo że z boku mogą wydawać się śmieszne i żałosne. Ale takie jest właśnie życie, którego kawałek autor próbował pokazać w "Ostatnim seansie filmowym". Bardzo dobra, żywo pozostająca w pamięci powieść.

8/10
"Ostatni seans filmowy" to kolejna powieść, o której usłyszałem za sprawą bardziej znanego filmu. W tym wypadku niesłusznie książka pozostaje w cieniu - oba dzieła są na podobnym poziomie, choć literatura naturalnie wygrywa w kilku kwestiach. Powieść opowiada o dobrodusznym Sonny'm, siedemnastolatku dorastającym w małym miasteczku w środku Teksasu. Choć autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
176
13

Na półkach:

Bez większych emocji.

Bez większych emocji.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    288
  • Chcę przeczytać
    210
  • Posiadam
    97
  • Ulubione
    10
  • 2019
    7
  • Literatura amerykańska
    6
  • Teraz czytam
    5
  • 2020
    4
  • Chcę w prezencie
    2
  • Audiobooki
    2

Cytaty

Więcej
Larry McMurtry Ostatni seans filmowy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także