Nowa Fantastyka 443 (08/2019)
Wydawnictwo: Prószyński Media Seria: Nowa Fantastyka czasopisma
80 str. 1 godz. 20 min.
- Kategoria:
- czasopisma
- Seria:
- Nowa Fantastyka
- Wydawnictwo:
- Prószyński Media
- Data wydania:
- 2019-07-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-07-24
- Liczba stron:
- 80
- Czas czytania
- 1 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 0867132X
- Tagi:
- fantastyka opowiadania science fiction fantasy czasopisma fantastyczne
Publicystyka:
Marek Starosta - Pływające miasta
Michał Protasiuk - Projekt Prognoskop
Witold Vargas - Słowiański Human Torch i jego ognista drużyna
Świat Dysku jest rozsądniejszy - wywiad z Ianem Stewartem
Piotr Gociek - Dni cudów pierwszych
Rafał Kosik - Fikcyjne życia
Peter Watts - Oksymoronowa Ziemia
Tomasz Kołodziejczak - Trzydzieści pięć lat
Maciej Kur, Piotr Bednarczyk - Lil i Put
Łukasz Orbitowski - Oczy słonia
Recenzje (książki, komiks, gra)
Proza polska:
Justyna Lech - Dopóki oddycham, będę pił światło
Gabriel Marczak - Złota
Marcin Podlewski - Gloria tenebris
Proza zagraniczna:
Orson Scott Card - Renegat
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 27
- 10
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dopóki oddycham, będę pił światło - Justyna Lech
Tytuł lekko dziwaczny, reszta była już wielokrotnie. Cyberpunk jak cyberpunk. Gdyby obedrzeć fantastyczny sztafaż, nikt by nie poznał, że to nie jest nowelka Prusa czy Orzeszkowej o uciskaniu ludu przez rozpaprane państwo hrabiostwo. Poza tym, opowiadanie przedobrzone, lekko nadęte, sprawia wrażenie przesadnie rozciągniętego. Jednakże nie czyta się tego źle. Przyzwoity, pozytywistyczny średniak.
6/10
Złota - Gabriel Marczak
Czuć wyraźnie nieporadną młodzieńczość stylu, niemniej brak tu wyraźnych błędów. I choć temat świadomości AI, i pozycji takiego tworu w relacji z człowiekiem był już nieraz podejmowany, to u Marczaka można jednak pewne oryginalne nuty odnaleźć.
7/10
Gloria tenebris - Marcin Podlewski
Dział polskiej literatury opleciony wokół wspólnego wątku. Bliski zasięg, AI, VR, itd. Podlewski idzie tu najdalej i najmocniej. I wyraźnie jest to najlepsze opowiadanie tego numeru. Zwarte, rzetelnie napisane, z wyraźnie postawionym problemem i pytaniami do zastanowienia. Można tu znaleźć Kongres futurologiczny, Czarne lustro (serial) i pewnie parę innych rzeczy, acz nie są to proste nawiązania bezpośrednie, a wspólnie widziany problem. Co prawda, samiusieńka końcówka..., no nie mój degustibus.
8/10
Renegat - Orson Scott Card
Pomysł klasyczny, bardzo w porządku. Dla takich pomysłów czytam SF. Choć z Cardem poprztykaliśmy się przy okazji Alvina, to nie mogę nie docenić solidnego warsztatu. Rzecz jest składna, rutyniarsko fachowa, choć nie brak tu, swoistej dla tego autora, nuty pewnego rodzaju infantylizmu. Koncepcja bardziej przypomina narrację teatralną niż zapis rzeczywistości. Przygodę z Enderem skończyłem na pierwszym tomie i zupełnie nie kumam funkcji/pozycji mówcy umarłych i nie mam pojęcia po co on w tym opowiadaniu. Moim zdaniem, ominięcie tego aspektu i przeprowadzenie fabuły własnym korytem, bez nawiązywania do Enderverse, wyszłoby historii na dobre.
7/10
Publicystyka:
Marek Starosta opowiada o fantastycznym programie budowy pływających miast. Protasiuk, w dość obszernym artykule, ukazuje bezcelowości prognozowania i przy okazji konstatuje naukowo, że polscy pisarze fantastyczni to zwyczajne przeciętniaki. W sumie trudno się nie zgodzić. U Vargasa tym razem na tapecie żywioł ognia. Zazwyczaj omijam lub jedynie pobieżnie przeglądam wywiady, lecz ten z Ianem Stewartem, niespodziewanie wciągnął mnie i przeczytałem z zainteresowaniem. Może dlatego, że to głównie matematyk, ze światem fantastycznym mający niewielki związek. Następnie Piotr Gociek opowiada o życiu i działalności Johna W. Campbella. W pewnym momencie zaskakuje obroną jego rasistowskich i faszystowskich poglądów, na zasadzie "kto nigdy nie zgwałcił nastolatki, niech pierwszy rzuci kamień". Śmiechłem, gdy natknąłem się na zarzut, że grzechami Wellsa były propozycje zniesienia granic, narodów i publicystyka antyreligijna. Krótkie dociekania w sieci ukazały Goćka miłośnikiem pisowskiego widzenia rzeczywistości i wszystko się wyjaśnia. Kibolska ciasnota umysłu. W dziale felietonów Kosik wyraża się o nudnej codzienności pisarza, Watts o przewadze systemu politycznego Chin nad amerykańską demokracją, a Kołodziejczak wspomina Parowskiego. Orbitowski na koniec gada o patrzeniu w oczy słonia. Albo mi się przejadły te jego gadki, albo się wypalił i zaczyna zjadać swój ogon.
Recenzje:
Niemal w całości do kosza. Smutkiem napawa wyeksponowanie, w tonie czołobitnym, wznowienia słabych opowiastek sprzed dziesięciu lat.
Komiks:
Kur i Bednarczyk, Lil i Put. Zaskakująco sympatycznie graficznie 5/10, ale głupio jak zwykle 1/10.
Literacko numer przyzwoity z plusem. Reszta to, coraz bardziej ciążący, kamień u szyi.
6/10
Dopóki oddycham, będę pił światło - Justyna Lech
więcej Pokaż mimo toTytuł lekko dziwaczny, reszta była już wielokrotnie. Cyberpunk jak cyberpunk. Gdyby obedrzeć fantastyczny sztafaż, nikt by nie poznał, że to nie jest nowelka Prusa czy Orzeszkowej o uciskaniu ludu przez rozpaprane państwo hrabiostwo. Poza tym, opowiadanie przedobrzone, lekko nadęte, sprawia wrażenie przesadnie rozciągniętego....
Dla mnie to numer, w którym wygrała jednak publicystyka. Nie oznacza to jednak, że wygrała na wysokim poziomie. Nie, to opowiadania były tym razem po prostu nie dla mnie. Jakoś nie mogłem się wczuć w te teksty, nie wywołały one większych emocji, częściowo wręcz przynudzały. Mam wrażenie, że zapomnę o nich dosyć szybko.
O ile „Dopóki oddycham, będę pił światło” to tekst autorki początkującej, któremu jestem skłonny sporo wybaczyć, to pozostałe opowiadania są pióra autorów doświadczonych a nawet, w przypadku Carda, bardzo doświadczonych. Tutaj taryfy ulgowej stosować nie będę. Paradoksalnie najlepszym warsztatowo, ale też najmniej ciekawym, wydaje mi się opowiadanie ze świata Endera. Temat już mnie nuży, nawet mi się nie chce czegoś z Enderverse czytać. Największą nadzieję na ciekawy tekst miałem przy lekturze „Gloria tenebris”, ale koniec tego opowiadania jej bynajmniej nie spełnił.
Z publicystyki odnotowuję powrót Marka Starosty (nowy odcinek „Zastrzyku przyszłości”) i Michała Protasiuka (o futurologii). Piotr Gociek przybliża postać Johna W. Campbella, bez którego „Astounding” nie byłoby złotego wieku SF w latach 60-tych. Dwie dłuższe recenzje wyraźnie
pokazują swoją wyższość nad tymi bardzo krótkimi opisami nowości wydawniczych. Analiza po prostu potrzebuje miejsca. Peter Watts tym razem raczej merlawo i o oczywistościach, czyli specyficznym pojmowaniu świata przez Chińczyków. Kołodziejczak żegna się z nieodżałowanym Maciejem Parowskim.
Facyt: Średni numer bez większych objawień, ale i bez jakiejś super-wpadki.
Dla mnie to numer, w którym wygrała jednak publicystyka. Nie oznacza to jednak, że wygrała na wysokim poziomie. Nie, to opowiadania były tym razem po prostu nie dla mnie. Jakoś nie mogłem się wczuć w te teksty, nie wywołały one większych emocji, częściowo wręcz przynudzały. Mam wrażenie, że zapomnę o nich dosyć szybko.
więcej Pokaż mimo toO ile „Dopóki oddycham, będę pił światło” to tekst...
Jak dobrze znów wrócić do domu...
Publicystyka: - 5/10 - bez szału, ale nie mam żalu, wszak to numer wciąz wakacyjny. Lubię Wattsa :),a na dobry Zastrzyk zawsze poczekam, bo wiem , że się doczekam.
Proza polska:
Justyna Lech - Dopóki oddycham... 7/10 - dobre, klimatyczne SF
Gabriel Marczak - Złota 6/10 - prawdziwe czy nie? życie w virtualu.. zaczęło się ciekawie, zachwostka moralna też niczego sobie, a jednak zabrakło mi tu czegoś
Marcin Podlewski - Gloria tenebris 7/10 - zwarte, z jajem, z ironią i dystansem - życie w raju. w VR raju
Proza zagraniczna:
Orson Scott Card - Renegat 8/10 - i ciasteczko na koniec. ósemka za powrót do Endera. dziękuję;)
Jak dobrze znów wrócić do domu...
więcej Pokaż mimo toPublicystyka: - 5/10 - bez szału, ale nie mam żalu, wszak to numer wciąz wakacyjny. Lubię Wattsa :),a na dobry Zastrzyk zawsze poczekam, bo wiem , że się doczekam.
Proza polska:
Justyna Lech - Dopóki oddycham... 7/10 - dobre, klimatyczne SF
Gabriel Marczak - Złota 6/10 - prawdziwe czy nie? życie w virtualu.. zaczęło się ciekawie,...
W tym numerze bardzo solidnie - choć może bez fajerwerków - wypada dział prozy polskiej.
Najmocniejszy tekst to "Dopóki oddycham, będę pił światło" Justyny Lech. Początek wprawdzie zgrzyta, wydaje się odrobinę zbyt wymyślny, na siłę udziwniony, sztywny, jakby autorka bardzo chciała pokazać, że potrafi pisać mądrze i skomplikowanie, później na szczęście historia łapie rytm. Spodziewałam się zupełnie innego zakończenia i choć to, które dostałam, nie do końca mnie satysfakcjonuje, nie jest to w żadnej mierze zarzut - nie jest przecież rolą autora spełnianie jakichś tam moich wewnętrznych założeń i potrzeb. Wręcz przeciwnie. Całość na plus.
Sympatycznie wypada "Złota" Gabriela Marczaka, niby nie ma tu nic nowego, ale poszczególne elementy ładnie składają się w całość, bohaterowie interesują, zakończenie dobrze wyważone, pozostawia nas z pytaniami, ale nie narzuca żadnych odpowiedzi. Czytało się przyjemnie.
Z tekstem Marcina Podlewskiego mam pewien problem. "Gloria tenebris" jest napisana rzemieślniczo, poprawnie, ogólnie dobrze, historia też jest ciekawa, aktualna, jednak nie zostaje w pamięci na dłużej. Zabierając się teraz za pisanie recenzji przez dobry kwadrans byłam przekonana, że po prostu tego opowiadania nie przeczytałam. A jednak. Cóż dodać?
Ogólnie numer literacko satysfakcjonujący, naprawdę fajnie, że poszczególne opowiadania korespondują ze sobą tematycznie, nie ma tu żadnego bardzo słabego tekstu. Oby więcej takich numerów.
W recenzjach na plus dłuższa i ze swadą napisana opinia-felieton Marcina Zwierzchowskiego. Może dałoby się więcej takich tekstów, a mniej quasi-recenzji z gwiazdkami?
W tym numerze bardzo solidnie - choć może bez fajerwerków - wypada dział prozy polskiej.
więcej Pokaż mimo toNajmocniejszy tekst to "Dopóki oddycham, będę pił światło" Justyny Lech. Początek wprawdzie zgrzyta, wydaje się odrobinę zbyt wymyślny, na siłę udziwniony, sztywny, jakby autorka bardzo chciała pokazać, że potrafi pisać mądrze i skomplikowanie, później na szczęście historia łapie rytm....
Będzie bardzo krótko, bo mam coraz poważniejsze opóźnienia w czytaniu i pisaniu…
Sierpniowy numer „Fantastyki” sponsoruje rzeczywistość wirtualna? Opowiadania polskie mniej lub bardziej krążą wokół tego tematu.
„Dopóki oddycham, będę pił światło” Justyny Lech – trudne tematy podane w ładne opakowanie. Wiara, manipulacja, wolność, równość itd itp. No sporo tego. Ciekawe, choć jak dla mnie – opakowanie (patrz: scenografia) trochę przytłoczyło przekaz. Ciut za dużo upchnęłaś, droga Autorko, w jednak nie tak długi tekst.
Brawa za tytuł – świetny!!!
„Złota” Gabriela Matczaka – czy można zakochać się w SI? Było po wielekroć, ale czytało się bez bólu, choć i bez większych emocji.
„Gloria tenebris” Marcina Podlewskiego – przerażająca wizja bliskiej przyszłości. Przerażająca, bo zdaje się, że blisko jej do spełnienia. Ale alternatywa jest… równie przerażająca. Podobało mi się!
„Renegat” Orsona Scotta Carda – czyli powrót do przeszłości. To znaczy do Endera Wiggina, Mówcy Umarłych. W sumie prosta historia SF, zadająca nam już nie tak proste pytania. Mógłbym się do tego i owego przyczepić, ale ponieważ łykam takie oldskulowe historie bez popitki, powiem tylko – jak dla mnie więcej takich tekstów!
A co tam, panie, w publicystyce?
Artykułów jakoś mniej, zdaje się. Dość interesujący artykuł Protasiuka o prognozowaniu przyszłości. Właściwie nic nowego, już Lem wyśmiewał futurologów. Należy zdawać sobie sprawę z dwóch rzeczy: że prognozy robić warto i że one prawie nigdy się nie sprawdzają. Fajne przypomnienie J.W. Campbella, za to wywiad z Ianem Stewartem jakoś mi się nie spodobał (ale czemu?).
Watts odkrywa Amerykę, czyli stwierdza że Chińczycy są inni. Ano są, ale to zdaje się do nich należy przyszłość. Kołodziejczak wspomina Ojca redaktora, a Kosik lawiruje.
Ogólnie w sierpniu było całkiem dobrze, zdziwiły mnie tylko te Little Pony. No niby wiem, że gra, ale jednak…
Będzie bardzo krótko, bo mam coraz poważniejsze opóźnienia w czytaniu i pisaniu…
więcej Pokaż mimo toSierpniowy numer „Fantastyki” sponsoruje rzeczywistość wirtualna? Opowiadania polskie mniej lub bardziej krążą wokół tego tematu.
„Dopóki oddycham, będę pił światło” Justyny Lech – trudne tematy podane w ładne opakowanie. Wiara, manipulacja, wolność, równość itd itp. No sporo tego. Ciekawe,...
Motywem łączącym (w mojej głowie, może ktoś się nie zgodzi) opowiadania w tym numerze są wszelkiej maści wzmocnienia, podpórki, protezy, zamienniki i wzmacniacze - ludzi, struktur społecznych, rzeczywistości. Głównie technologiczne, ale nie tylko. W trakcie czterech tekstów mamy okazję zapoznać się z wizjami, w których okazuje się, na ile ulepszamy nimi świat, a na ile go okaleczamy, i jak możemy sobie z tym poradzić. No, i co zrobić kiedy je utracimy. Temat mocno zakorzeniony w trwającej debacie na temat nowych mediów i roli technologii we współczesnym życiu, trafiony - pewnie dałoby się napisać o tym lepsze teksty, ale te opublikowane nie są złe, w żadnej mierze - czyta się przyjemnie, ale bez objawień. A że musimy sobie to wszystko w kulturze jakoś przetrawić i przemyśleć, to nawet niedoskonały początek jest dobry.
Justyna Lech - Dopóki oddycham, będę pił światło
Ciekawa wizja, ładne światotworzenie, i kilka eksperymentów myślowych w jednej narracji. Czy gdybyśmy mieli szansę zacząć od nowa z wiedzą, którą posiadamy teraz, to bylibyśmy zadowoleni z efektów? Czy jest jakiś sposób na wyrwanie się z cyklów jakim podlega historia? A może żyjemy w jednej wielkiej symulacji? Autorka nie wydaje się optymistką, , przy okazji rysując dość ponury obraz świetlistego społeczeństwa informacyjnego.
Gabriel Marczak - Złota
Z początku opowiadanie wydaje się czymś innym - myślałam, że to kolejna wariacja na temat systemów social score, których się trochę pojawiło po odcinku Black Mirror "Nosedive". Tak jednak nie jest, opowiadanie szybko wchodzi na własne tory i na nich pozostaje. Temat nadal jest na czasie, a refleksja nad nim zaskakująco pełna skrupułów i wątpliwości, co zawsze miło zobaczyć.
Marcin Podlewski - Gloria tenebris
Pochwała ciemności, albo czy niewiedza może nas uwolnić? Czy jeśli odejmiemy sobie technologiczne podpórki, to okaże się, że możemy bez nich chodzić, czy raczej już zostaliśmy okaleczeni? Czy system w ogóle pozwoli nam być wolnymi? Opowiadanie raczej stawia pytania niż na nie odpowiada, warto spróbować się zmierzyć samemu.
Orson Scott Card - Renegat
Opowiadanie w stylu - jeśli ktoś przepada za Enderem, to poczuje się jak w domu. Pytania o to, kogo i za co uznawać, próba zrozumienia opornych i wykazania się wobec nich współczuciem, a na dokładkę zagadka - czy jeśli bezpowrotnie stracimy to, co czyniło nas lepszymi, to czy zasługujemy na szacunek i pomoc, czy raczej na odrzucenie i pogardę?
Motywem łączącym (w mojej głowie, może ktoś się nie zgodzi) opowiadania w tym numerze są wszelkiej maści wzmocnienia, podpórki, protezy, zamienniki i wzmacniacze - ludzi, struktur społecznych, rzeczywistości. Głównie technologiczne, ale nie tylko. W trakcie czterech tekstów mamy okazję zapoznać się z wizjami, w których okazuje się, na ile ulepszamy nimi świat, a na ile go...
więcej Pokaż mimo to