Znaleźć wyjście

Okładka książki Znaleźć wyjście Radosław Kowalski
Okładka książki Znaleźć wyjście
Radosław Kowalski Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
358 str. 5 godz. 58 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2019-09-09
Data 1. wyd. pol.:
2019-09-09
Liczba stron:
358
Czas czytania
5 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381475501
Tagi:
kryminał sensacja
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
53
48

Na półkach:

Wiem, że nic nie wiem. Tak mogłabym spuentować w zasadzie tę książkę. Ale od początku.
Czytelnik zostaje wrzucony do zwyczajnego świata całkiem zwyczajnych młodych ludzi, żeby już po chwili zastanawiać się, gdzie się tak naprawdę znalazł i która z teorii mających wyjaśnić to, co się dzieje, jest prawdziwa. Nie będę ułatwiać i nie zdradzę, która, ale powiem to, co usłyszałam od samego autora: najprostsze rozwiązania są tymi prawidłowymi. Zanim jednak do tego dojdziemy, zostajemy przeprowadzeni przez meandry ludzkiej psychiki, zagubimy się, zmienimy rzeczywistość na równoległą i kilka razy usiądziemy z wrażenia totalnie zaskoczeni kolejnym zwrotem akcji, kolejną teorią. I tak kluczymy, plączemy się i wpadamy we frustrację podobnie jak bohater. Tyle tylko, że my możemy z tego labiryntu wyjść. Bohater nie ma takiej opcji.
Ciekawym smaczkiem jest umieszczenie akcji w niewielkim mieście jakim jest Ciechanów. Lubię , kiedy autor pisze o tym, co zna, co mu bliskie i prowadzi nas ulicami swojego miasta, ścieżkami przemierzanymi często w dzieciństwie. Czuje się w tym prawdę.
Polecam miłośnikom mocnych wrażeń, którzy nie boją się wskoczyć na główkę do ciechanowskiego Matrixa.

Wiem, że nic nie wiem. Tak mogłabym spuentować w zasadzie tę książkę. Ale od początku.
Czytelnik zostaje wrzucony do zwyczajnego świata całkiem zwyczajnych młodych ludzi, żeby już po chwili zastanawiać się, gdzie się tak naprawdę znalazł i która z teorii mających wyjaśnić to, co się dzieje, jest prawdziwa. Nie będę ułatwiać i nie zdradzę, która, ale powiem to, co usłyszałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
85

Na półkach:

Po przeczytaniu tej książki miałam w głowie dwa pytania - o co tu w końcu chodziło i jakim cudem wcześniej nie słyszałam o tym genialnym thrillerze? Zazwyczaj w połowie lektury masz już jakieś podejrzenia co do finału historii - tutaj nie wiesz kompletnie nic. I nie ma znaczenia czy jesteś na początku czy na końcu książki. Niektóre strony czytasz po kilka razy, żeby w końcu zrozumieć ich sens i wyobrazić sobie skomplikowane zależności, a kiedy już wszystko sobie poukładasz okazuje się, że to był tylko sen. Rzeczywistość miesza się z fikcją, a po przeczytaniu ostatniej strony rodzi się jeszcze więcej pytań. Masz ochotę przeczytać wszystko jeszcze raz, bo w Twojej głowie nie ma nic więcej niż obiecany przez autora mindf*ck. Uwielbiam książki, które nie podają wszystkiego na tacy, a "Znaleźć wyjście" zdecydowanie do takich należy.

Po przeczytaniu tej książki miałam w głowie dwa pytania - o co tu w końcu chodziło i jakim cudem wcześniej nie słyszałam o tym genialnym thrillerze? Zazwyczaj w połowie lektury masz już jakieś podejrzenia co do finału historii - tutaj nie wiesz kompletnie nic. I nie ma znaczenia czy jesteś na początku czy na końcu książki. Niektóre strony czytasz po kilka razy, żeby w końcu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1215
382

Na półkach: ,

"Witajcie w Matriksie."

Adam jest nauczycielem historii, a jego żona pracuje w policji. Oboje wiodą uporządkowane życie, z którego są zadowoleni. I nagle " rzeczywistość trafia szlag." Wszystko okazuje się fikcją i żartem. On sam jest pozbawiony możliwości jakiegokolwiek wyboru.
Niezrozumiałe sny, urywki wspomnień, uczucie dè já vu? Czy tylko kolejne złudzenie umysłu? Nic nie znajduje swojego odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Kompletnie nie rozumiem, co dzieje się w życiu głównego bohatera. Ale spokojnie, on sam też tego nie wie 🤭🙃
Adam nie zdążył znaleźć odpowiedzi. Zginął w wypadku samochodowym.
Ja czytam dalej gnana do przodu przez ciekawość, jak daleko sięga wyobraźnia Autora.
Przyjaciel Adama - Marcin postanawia za wszelką cenę odkryć, co naprawdę się wydarzyło. Nie ma niestety pojęcia, że w tym przypadku wiedza jest przekleństwem i nie ma niczego bardziej przerażającego niż prawda.

Więcej niż jeden wszechświat, równolegle rzeczywistości - czy to możliwe? Ja nie mam o tym pojęcia.
Nie chcę więc z niewiedzy uczynić argumentu: "na nie", oceniając książkę.
Jest metafizycznie i...fantastycznie.
Jeśli komuś ta materia jest bliska i odnajdzie się w tej rzeczywistości ( ewentualnie w tej równoległej ) to jak najbardziej polecam. Ja jednak jestem kobietą twardo stąpającą po ziemi.

Jak bardzo można manipulować ludzkim umysłem?
Podobno nic się nie dzieje przypadkiem, a od geniuszu do szaleństwa jest tylko jeden krok. Ale to już zupełnie inna historia.

"Witajcie w Matriksie."

Adam jest nauczycielem historii, a jego żona pracuje w policji. Oboje wiodą uporządkowane życie, z którego są zadowoleni. I nagle " rzeczywistość trafia szlag." Wszystko okazuje się fikcją i żartem. On sam jest pozbawiony możliwości jakiegokolwiek wyboru.
Niezrozumiałe sny, urywki wspomnień, uczucie dè já vu? Czy tylko kolejne złudzenie umysłu? Nic...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1260
495

Na półkach: , ,

Jestem niezwykle pozytywnie zaskoczona tym debiutem! Świetny psychothriller, pokręcony i trzymający w napięciu; aż do końca nic i nikt nie jest jednoznaczny i taki jak się wydaje...Do tego powieść jest napisana plastycznym, soczystym językiem, który potęguje niepokój i psychodeliczny klimat. Polecam!

Jestem niezwykle pozytywnie zaskoczona tym debiutem! Świetny psychothriller, pokręcony i trzymający w napięciu; aż do końca nic i nikt nie jest jednoznaczny i taki jak się wydaje...Do tego powieść jest napisana plastycznym, soczystym językiem, który potęguje niepokój i psychodeliczny klimat. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
94
86

Na półkach:

"Znaleźć wyjście" to ten typ książki, gdzie już wydaje Ci się, że coś wiesz, a w rzeczywistości nie wiesz totalnie nic.
"Coś, co czyni nas inteligentnymi, zaczęło działać coraz mniej płynnie, coraz więcej rzeczy szwankowało, aż w końcu przestało dobrze funkcjonować, popadając w stan, który nazywamy szaleństwem."
Poznajemy na początku młodego Adama, jego otoczenie, przyjaciół, pierwszą dziewczynę. Zwykły chłopak ze wsi, który mieszka z ojcem, który ma nie po kolei w głowie. Następnie przenosimy się do życia codziennego 35-letniego już Adama. Dom, żona, praca w szkole jako nauczyciel historii. Na pozór spokojne i normalne życie zostaje zaburzone. Dziwne sny dręczą mężczyznę, stopniowo świat wokół niego zaczyna zmieniać się detalami wielokrotnie wprowadzając go w żenujące sytuacje. Zmienia się np. Imię jego żony, zmienia się grafik w pracy, mimo iż dokładnie sprawdzał poprzedniego dnia, o której zaczyna lekcje. Dzieją się dziwne rzeczy wokół niego. Z przyjacielem z pracy Albertem, nauczycielem fizyki próbuje zgadnąć jak to jest możliwe? Czy jest naukowe wytłumaczenie na zmiany, które zachodzą i są tylko dla niego zauważalne, a reszta ludzi przyswaja je jak rzeczywistość? Oprócz Alberta, Adam informuje jeszcze jedna bliską mu osobę z czasów dzieciństwa - Michała o swoich przypuszczeniach i podejrzeniach. Przyjaciel zastanawia się, czy wszystko z nim okej, tymbardziej, że jego ojciec skończył w szpitalu psychiatrycznym, a Adam bredzi jak niegdyś jego ojciec. Pewnego dnia mężczyzna ginie w wypadku samochodowym. Dzień wcześniej skontaktował się z Michałem, który po śmierci przyjaciela postanawia odgadnąć tajemnice ostatnich zmian u Adama.
Co się działo wokół Adama? Wokół Michała który stara się sensownie to wytłumaczyć? Jak potoczy się jego los gdy odgadnie prawdę?
Książka jak najbardziej ciekawa, poruszająca interesujące tematy i teorie. Napisana jest prostym językiem, przyjemnie się czyta. Niejednokrotnie wprowadza w osłupienie, co sprawia, że tymbardziej czytelnik chce dalej przeżywać historie bohaterów.

"Znaleźć wyjście" to ten typ książki, gdzie już wydaje Ci się, że coś wiesz, a w rzeczywistości nie wiesz totalnie nic.
"Coś, co czyni nas inteligentnymi, zaczęło działać coraz mniej płynnie, coraz więcej rzeczy szwankowało, aż w końcu przestało dobrze funkcjonować, popadając w stan, który nazywamy szaleństwem."
Poznajemy na początku młodego Adama, jego otoczenie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2221
1497

Na półkach: ,

🌟 RECENZJA 🌟
Gdy Adam poznaje Anię w wieku 15 lat oboje czują, że znaleźli bratnie dusze. Ta znajomość nie podoba się najbliższemu przyjacielowi Adama, Marcinowi, który czuje się odsunięty na boczny tor.
Dwadzieścia lat później Marcin to zatwardziały singiel a oni są szczęśliwym małżeństwem. Ona pracuje w policji a on uczy historii.
Coś tajemniczego dzieje się w życiu Adama o czym wie tylko sam zainteresowany, planuje coś ostatecznego.
"Znajdź wyjście" ten slogan zaczyna go prześladować.
Kolejnego dnia okazuje się, że jego żona ma na imię Iza a wiele rzeczy się nie zgadza. Co jest rzeczywistością a co snem? Nie wiemy my, nie wie tego główny bohater. Jest bardzo tajemniczo a nas gna chęć odkrycia prawdy.

Było fajnie gdzieś do połowy, potem wchodzimy w sferę pseudonaukową, metafizyczną i zupełnie, w moim odczuciu odrealnioną, na tyle że straciłam cały zapał do lektury i sięgnęłam po coś innego.
Oczywiście o całkowitym porzuceniu nie było mowy, bo lubię kończyć to co zaczęłam. Pogodziłam się z tym w jakie rejony zabrnęła ta historia, przespałam się z tym i kontynuowałam czytanie z nadzieją, że autor jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
U Fitzeka, każda nawet najbardziej absurdalna sytuacja, posiada realne i logiczne wytłumaczenie tutaj też je mamy, jednak musimy podążać do niego bardzo krętymi i zawiłymi ścieżkami, jedno trzeba przyznać twórcy: ma chłop wyobraźnię 😅

🌟 RECENZJA 🌟
Gdy Adam poznaje Anię w wieku 15 lat oboje czują, że znaleźli bratnie dusze. Ta znajomość nie podoba się najbliższemu przyjacielowi Adama, Marcinowi, który czuje się odsunięty na boczny tor.
Dwadzieścia lat później Marcin to zatwardziały singiel a oni są szczęśliwym małżeństwem. Ona pracuje w policji a on uczy historii.
Coś tajemniczego dzieje się w życiu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
33

Na półkach:

Muszę przyznać, że zaraz po przeczytaniu opisu tej książki złożyłam zamówienie w empiku i od razu po odbiorze wzięłam się za czytanie.
I w gruncie rzeczy mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Z jednej strony przez większą część książka opowiada historię, którą ja podciągnęłabym pod fantasy (nie przepadam za tym gatunkiem książek, przez to mniej więcej w połowie zastanawiałam się czy jej nie odłożyć - na szczęście tego nie zrobiłam :)),ale z drugiej sama końcówka i wyjaśnienie całej historii... mistrzowskie. Autor pokazał jak umiejętnie można manipulować drugim człowiekiem i do czego taka manipulacja może doprowadzić.
Z miłą chęcią zobaczyłabym ekranizację tej książki:)
Mimo mieszanych uczuć polecam, według mnie jeden z lepszych debiutów w ostatnich miesiącach :D

Muszę przyznać, że zaraz po przeczytaniu opisu tej książki złożyłam zamówienie w empiku i od razu po odbiorze wzięłam się za czytanie.
I w gruncie rzeczy mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Z jednej strony przez większą część książka opowiada historię, którą ja podciągnęłabym pod fantasy (nie przepadam za tym gatunkiem książek, przez to mniej więcej w połowie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1243
742

Na półkach: ,

Znaleźć wyjście z tej gmatwaniny i dotrwać do epilogu nie było łatwo. rzeczywistość jest zupełnie inna niż mogłoby się wydawać. fabuła zbyt pokręcona, za dużo autor upchnął dziwnych snów, teorii, zdarzeń i bohaterów w tej historii.

Znaleźć wyjście z tej gmatwaniny i dotrwać do epilogu nie było łatwo. rzeczywistość jest zupełnie inna niż mogłoby się wydawać. fabuła zbyt pokręcona, za dużo autor upchnął dziwnych snów, teorii, zdarzeń i bohaterów w tej historii.

Pokaż mimo to

avatar
279
207

Na półkach: ,

Początek książki świetny, szłam jak burza...ale im dalej tym gorzej! Jakieś symulacje, cuda na kiju! Nie, to nie moja bajka!
Ledwo dobrnęłam do końca!
Ale jeśli ktoś lubi tego typu książki to na pewno się spodoba!

Początek książki świetny, szłam jak burza...ale im dalej tym gorzej! Jakieś symulacje, cuda na kiju! Nie, to nie moja bajka!
Ledwo dobrnęłam do końca!
Ale jeśli ktoś lubi tego typu książki to na pewno się spodoba!

Pokaż mimo to

avatar
895
508

Na półkach:

Książka z gatunku tych cięższych . Ale fajnie się czytało .

Książka z gatunku tych cięższych . Ale fajnie się czytało .

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    79
  • Przeczytane
    38
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    2
  • 2020
    2
  • Wygrane:)
    1
  • Do przeczytania w 2020
    1
  • Przeczytane w 2019
    1
  • 2019
    1
  • Audiobook
    1

Cytaty

Więcej
Radosław Kowalski Znaleźć wyjście Zobacz więcej
Radosław Kowalski Znaleźć wyjście Zobacz więcej
Radosław Kowalski Znaleźć wyjście Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także