Pani na Czachticach

Okładka książki Pani na Czachticach
Jožo Nižnánsky Wydawnictwo: Książnica literatura piękna
624 str. 10 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Čachtická pani
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
624
Czas czytania
10 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7132-682-3
Tłumacz:
Cecylia Dmochowska
Tagi:
"Książnica" Kieszonkowa powieść słowacka
Średnia ocen

                6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
508 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1534
1216

Na półkach:

Elżbieta Batory to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci historycznych. Była nazywana Krwawą Hrabiną z Czachtic – od nazwy zamku, w którym mieszkała. Źródła mówią, że uchodziła za kobietę piękną i inteligentną, jednakże porywczą, gniewną i agresywną. Już jako dziecko była świadkiem wielu egzekucji, co mogło wpłynąć na jej charakter i sposoby rozwiązywania problemów. Sadyzm stał się jej znakiem rozpoznawczym, a z czasem zaczęło się pojawiać coraz więcej niedomówień – kąpiele w krwi dziewic, maltretowanie niewinnych kobiet, brutalne i tajemnicze morderstwa.

„Pani na Czachticach” to powieść oparta na życiu Elżbiety Batory, „krwawej grafki”. Powstała na podstawie wielu dokumentów i zeznań. W związku z tym, że uwielbiam historyczne kontrowersje, musiałam sięgnąć po tę powieść. Do czytania tej książki podchodziłam z ogromnym entuzjazmem, będąc jeszcze pod urokiem dzieła „Wład Palownik. Prawdziwa historia Drakuli”. Początkowo mój entuzjazm się utrzymywał, ale potem zaczął nieco spadać, ponieważ nie otrzymałam tego, co sobie wyobrażałam.

Przede wszystkim uważam, że jest tutaj za mało tytułowej bohaterki. Sądzę, że lepiej by było, gdyby autor poprowadził narrację z jej punktu widzenia, co umożliwiłoby nam lepsze poznanie grafki, na zrozumienie motywów, które nią kierowały, na czucie jej emocji i analizowanie myśli oraz zachowań. Otrzymaliśmy natomiast narrację z punktu widzenia wszechwiedzącego narratora, co owszem, może się niektórym osobom spodobać – to już kwestia gustu. Momentami faktycznie był to dobry zabieg, ponieważ pozwalał nam widzieć wszystko w sposób obiektywny, a i odpowiadał na wiele pytań, które chodziły nam po głowie. Poza Elżbietą jest tutaj gama różnobarwnych charakterów, a każdy z nich to inna osobowość. Każdy z nich został nakreślony w taki sposób, że w sumie nie jest ciężko sobie go wyobrazić. Pewne indywidualne cechy sprawiają, że resztę sobie dopowiadamy, a to, co najważniejsze, zostało przekazane. Poza tym bardzo dobrze oddany jest świat powieści, dzięki czemu łatwiej nam wiele rzeczy zrozumieć. W końcu działo się to prawie 500 lat temu, więc różnice w zachowaniu ludzi, hierarchii, poglądach, a właściwie we wszystkim, są bardzo duże, a autor wszystko bardzo ładnie przedstawił.

Głównym wątkiem jest oczywiście „biografia” Batorównej, ale pan Niznansky wprowadził wiele innych wątków, które zapewne miały urozmaicić fabułę. Owszem, to im się udało, jednak momentami odczuwałam wrażenie, że przyćmiewały swoją obecnością to, co powinno być na pierwszym miejscu. Jednak mamy tutaj wątek Fick’a, który stara się przypodobać swojej Pani, ale jest również egocentrykiem i samolubem, który chce zapewnić sobie jak najlepszy byt. Mamy kilka historii miłosnych, które owszem, bywają momentami wzruszające, ale brakuje w nich „tego czegoś”. Po prostu brak mi w nich głębszych doznań i emocji. Mimo to, ich obecność sprawia, że czytelnik nie nudzi się jednym motywem, a ma także okazję poznać wielu ciekawych bohaterów.

Język powieści nie wyróżnia się niczym szczególnym – prosty i przyjemny. Dobrą rzeczą są przypisy, które wyjaśniają nam pewne pojęcia, czy dają blade pojęcie o pewnych osobistościach wspomnianych w tekście. Książka potrafi nas na swój sposób wciągnąć i zaciekawić – w końcu, gdyby było inaczej, to zapewne nie doczytałabym jej do końca. Ma pewien swój urok, który sprawia, że czytamy i czytamy, a kartki lecą i lecą. Teraz może powiem coś, co niektórych zdziwi, ale bardzo żałuję, że autor nie pokusił się o opisy tortur dokonywanych na młodych dziewczynach. Otrzymałam je dopiero na sam koniec, w spowiedziach poszczególnych bohaterów. Wiem, że większość osób nie przepada za wielkim rozlewem krwi i opisami okrucieństw, ale uważam, że to by tej książce dodało niesamowitego charakteru! W końcu Elżbieta Batory nie była potulnym barankiem, więc jej biografia, nawet zbeletryzowana, powinna być mocna i krwawa – tak jak ona sama. O tym autor niestety zapomniał.

Mimo wszystko czytało mi się tę książkę całkiem przyjemnie. Nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Czy się zawiodłam? To chyba tylko i wyłącznie ze względu na moje wizje całej historii, przez które nie chciałam dopuścić do siebie innych możliwości. Powieść ma swoje plusy i minusy, jak wszystko zresztą, ale myślę, że warto się z nią zapoznać. Chociażby z czystej ciekawości. Z pewnością znajdą się osoby, które lubią taki styl, narrację i poruszone w niej wątki. Starałam się przedstawić ją obiektywnie, ponieważ wiem, że każdy może oczekiwać od niej czegoś innego. Podsumowując: książka jest dobra, co mam jej do zarzucenia to mam, ale cieszę się, że ją przeczytałam i przekonałam się o niej na własnej skórze. Jeżeli jesteście nią zainteresowani to śmiało, czytajcie, ponieważ w inny sposób nie dowiecie się, co Wam autor zaoferował.

Elżbieta Batory to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci historycznych. Była nazywana Krwawą Hrabiną z Czachtic – od nazwy zamku, w którym mieszkała. Źródła mówią, że uchodziła za kobietę piękną i inteligentną, jednakże porywczą, gniewną i agresywną. Już jako dziecko była świadkiem wielu egzekucji, co mogło wpłynąć na jej charakter i sposoby rozwiązywania problemów....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    860
  • Chcę przeczytać
    531
  • Posiadam
    289
  • Ulubione
    26
  • Teraz czytam
    23
  • Chcę w prezencie
    15
  • Historyczne
    13
  • 2013
    9
  • 2012
    9
  • 2014
    7

Cytaty

Więcej
Jožo Nižnánsky Pani na Czachticach Zobacz więcej
Jožo Nižnánsky Pani na Czachticach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także