Jak wskazuje tytuł mini-cyklu, jego główne przesłanie jest jasne: królewska rodzina, a więc obecnie rządzący karaibskimi Winston Isles Sebestian, jego przyrodnie rodzeństwo Lucas i Jessa oraz ich życiowi partnerzy zwierają szyki. A zagrożeń nie brakuje, walka o władzę trwa.

Spory fragment powieści to detaliczna i nudna historyczna opowieść, skąd się wzięły frakcje pretendentów do tronu zwalczających obecną ekipę. Identyfikacja tożsamości spiskowców, choć dla czytelników dość łatwa, przysparza królewskim Winstonom dużo kłopotów. Są porwania, próby fizycznej eliminacji, ale ofiary, także śmiertelne, padają głównie po stronie przeciwników Sebastiana et consortes. Znaczącą rolę w krwawych potyczkach odgrywają kobiety, królowa Penelope, jej przyjaciółka Ariel oraz Jessa. Koronacja tej ostatniej na legalną księżniczkę ma stanowić jeden z punktów zwrotnych fabuły, a jej namiętny seks z Roonem, nieco wyparty z pierwszego planu przez sensacyjne, choć mało przekonujące rozróby, przypomina, że jesteśmy nadal w świecie romantycznej erotyki.

Po niezłym poprzednim tomie królewskiego serialu powraca Nana Malone do chaotycznej narracji, na dodatek pełnej nieuzasadnionych powtórek oraz do mimowolnego(?) ośmieszania bohaterów poprzez przypisywanie im mało racjonalnych decyzji. Swoim zwyczajem w epilogu zapowiada kolejny mini-cykl pt. Royal Elite. Ma liczyć trzy części, a jedną z wiodących postaci będzie Ariel, kompetentna ale pechowa agentka Królewskiej Gwardii.

Jak wskazuje tytuł mini-cyklu, jego główne przesłanie jest jasne: królewska rodzina, a więc obecnie rządzący karaibskimi Winston Isles Sebestian, jego przyrodnie rodzeństwo Lucas i Jessa oraz ich życiowi partnerzy zwierają szyki. A zagrożeń nie brakuje, walka o władzę trwa.

Spory fragment powieści to detaliczna i nudna historyczna opowieść, skąd się wzięły frakcje...