rozwińzwiń

Oaza

Okładka książki Oaza Adrian Gołębiewski
Okładka książki Oaza
Adrian Gołębiewski Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
164 str. 2 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2019-06-12
Data 1. wyd. pol.:
2019-06-12
Liczba stron:
164
Czas czytania
2 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381474603
Średnia ocen

4,9 4,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,9 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
30
8

Na półkach:

Cóż... Są wydawnictwa, które za odpowiednią kwotę wydadzą wszystko. Są osoby odpowiedzialne za korektę i redakcję. W tym przypadku osoby te zawiodły. Nie będę pastwić się nad autorem, jak inni. Chłopak zaczął pisać Oazę w wieku 18-stu lat. Nie ma warsztatu. Jeśli marzy o tym by pisać, sporo przed nim nauki. Życzę mu powodzenia.

Cóż... Są wydawnictwa, które za odpowiednią kwotę wydadzą wszystko. Są osoby odpowiedzialne za korektę i redakcję. W tym przypadku osoby te zawiodły. Nie będę pastwić się nad autorem, jak inni. Chłopak zaczął pisać Oazę w wieku 18-stu lat. Nie ma warsztatu. Jeśli marzy o tym by pisać, sporo przed nim nauki. Życzę mu powodzenia.

Pokaż mimo to

avatar
109
1

Na półkach:

Widac, ze debiut pisarski. Jedna z najgorzej napisanych ksiazek jakie mialem okazje przeczytac.

Widac, ze debiut pisarski. Jedna z najgorzej napisanych ksiazek jakie mialem okazje przeczytac.

Pokaż mimo to

avatar
949
236

Na półkach:

‘Oaza’ jest jedna z tych ksiazek, ktorych prostota az bije po oczach. Duzy zawód, bo fabula miala potencjal, mimo tego, ze gdzies juz cos podobnego bylo. Widac, ze to debiut pisarski, bo ksiazka posiada tyle bledow, ze nie wiem nawet gdzie zaczac. Mysle, ze autor stracil zamysl calej historii, ktora mial ulozona w glowie. Bohaterowie sa nijacy, czytelnik nie ma nawet czasu ich minimalnie poznac, bo ‘Oaza’ jest az nazbyt pospieszona (w sumie ze wszystkim) przez co traci caly swoj urok a po przeczytaniu ksiazki czytelnik sam nie wie co sie stalo i o co chodzilo.
Dialogi byly bez sensu, opisywanie swiata i scen az bolesnie amatorskie i po prostu za krotkie.
Ostatecznie ciesze sie, ze ksiazka byla tak krotka, bo nie znioslbym kolejnych piecdziesieciu stron!

‘Oaza’ jest jedna z tych ksiazek, ktorych prostota az bije po oczach. Duzy zawód, bo fabula miala potencjal, mimo tego, ze gdzies juz cos podobnego bylo. Widac, ze to debiut pisarski, bo ksiazka posiada tyle bledow, ze nie wiem nawet gdzie zaczac. Mysle, ze autor stracil zamysl calej historii, ktora mial ulozona w glowie. Bohaterowie sa nijacy, czytelnik nie ma nawet czasu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1240
508

Na półkach: , ,

W poszukiwaniu lepszego życia…

Tytułowa Oaza to teren dawnego Elbląga. Elbląga, który jako jedno z nielicznych miast przeżył apokalipsę, która nawiedziła Polskę – plagi silnych zjawisk atmosferycznych. Społeczeństwo Oazy składa się z 3 frakcji – czarnych płaszczy, czyli osób dominujących, szarych płaszczy, wykonujących usługi dla czarnych oraz białych płaszczy, zajmujących się domami czarnych za bezcen. Wystarczy iskra, by te sztywne ramy naruszyć wizją rewolucji…

Koncept na fabułę „Oazy” bardzo mnie przyciągnął – społeczeństwo postapokaliptyczne, bez dostępu do książek, filmów, w ogóle szeroko pojętej kultury, w dodatku podzielone na 3 frakcje. Przyszły dziedzic, chcący rządzić społeczeństwem. I ruch oporu przeciwko regułom, rządzącym tym światem, przeciwko wykorzystywaniu niższych kast do cna możliwości, próbujący znaleźć ratunek wśród innych ocaleńców z apokalipsy spoza Oazy… Brzmi to wręcz genialnie!

A więc dlaczego, koniec końców, „Oaza” nie przypadła mi do gustu?

- świat przedstawiony jest bardzo słabo opisany, w ogóle niepogłębiony. I nawet pomimo tego, że to 1 część serii (i póki co jedyna). Brakowało mi informacji odnośnie przyczyn apokalipsy, jej dokładnego przebiegu, pogłębienia informacji dotyczących funkcjonowania społeczeństwa Oazy… To wszystko sprawia, że książka zwyczajnie jest płytka.

- bohaterowie – słabo nakreśleni, przede wszystkim pod względem charakterologicznym. Najbardziej wyróżniającą się postacią jest syn obecnego dziedzica – Adalbert, który swoją postacią na myśl przywodził mi Joffreya z Pieśni Lodu i Ognia Martina. Reszta bohaterów to postacie zbyt papierowe…

- dialogi – płytkie, w wielu przypadkach nic nie wnoszące do fabuły

- akcja pośpieszona do granic możliwości. Ledwo zaczyna się jakaś scena to za chwilę się kończy i przeskakujemy do kolejnej

- wątek romantyczny w ogóle nie wzbudza żadnych uczuć w czytelniku

Podsumowując, zamysł fabularny na „Oazę” miał potencjał, jednak, w moim odczuciu, ten potencjał został zmarnowany. Nawet biorąc poprawkę na to, iż jest to debiut autora nadal jest to książka, niestety, słaba. A jedyny plus w tym, że jest krótka (nieco ponad 150 stron).

Niestety, ale nie polecam.

https://www.instagram.com/w_otchlani_wyobrazni/

W poszukiwaniu lepszego życia…

Tytułowa Oaza to teren dawnego Elbląga. Elbląga, który jako jedno z nielicznych miast przeżył apokalipsę, która nawiedziła Polskę – plagi silnych zjawisk atmosferycznych. Społeczeństwo Oazy składa się z 3 frakcji – czarnych płaszczy, czyli osób dominujących, szarych płaszczy, wykonujących usługi dla czarnych oraz białych płaszczy, zajmujących...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1086
324

Na półkach:

Książka zapowiadała się bardzo fajnie. Niestety mocno się przy niej rozczarowałam. Liczyłam na fajnie wyjaśniony, rozbudowany świat, a tu klapa. Do bohaterów nie mam się, co mocno przyczepiać, ale reguły rządzące tym światem mogły być bardziej wyeksponowane, a nie tylko wspomniane mimochodem. Szkoda, bo słucha się jej bardzo szybko i przyjemnie.

Książka zapowiadała się bardzo fajnie. Niestety mocno się przy niej rozczarowałam. Liczyłam na fajnie wyjaśniony, rozbudowany świat, a tu klapa. Do bohaterów nie mam się, co mocno przyczepiać, ale reguły rządzące tym światem mogły być bardziej wyeksponowane, a nie tylko wspomniane mimochodem. Szkoda, bo słucha się jej bardzo szybko i przyjemnie.

Pokaż mimo to

avatar
114
47

Na półkach:


avatar
179
20

Na półkach:

Autor w przypisie mówi, że szukał inspiracji jeżdżąc po jakimś mieście z koleżanką... moim zdanie inspirację znalazł na Netflixie. Fabuła wyjęta ze znanego serialu. Potencjał autor ma, ale ta pozycja to za mało.

Autor w przypisie mówi, że szukał inspiracji jeżdżąc po jakimś mieście z koleżanką... moim zdanie inspirację znalazł na Netflixie. Fabuła wyjęta ze znanego serialu. Potencjał autor ma, ale ta pozycja to za mało.

Pokaż mimo to

avatar
576
38

Na półkach: ,

Ta książka to moim zdaniem taka 'Opowieść podręcznej', tylko bez podręcznej.

Ta książka to moim zdaniem taka 'Opowieść podręcznej', tylko bez podręcznej.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Jedna gwiazdka to i tak zbyt wiele. Książka słaba, bardziej makulatura, niż literatura, i wypowiadam się tu niejako ekspert, student filologii polskiej. Opis świata przedstawionego słaby, bark spójnej gry języka przedstawionego i przedstawiającego. Fabuła raczej płytka i naiwna. Zabawne lub bardziej żałosne jest dodatkowo zachowanie autora, który wręcz obsesyjnie cieszy się swoją książką, którą uważa pewnie za dzieło godne nobla, a tak naprawdę nadaje się to tylko na rozpałkę do grilla czy pieca.

Jedna gwiazdka to i tak zbyt wiele. Książka słaba, bardziej makulatura, niż literatura, i wypowiadam się tu niejako ekspert, student filologii polskiej. Opis świata przedstawionego słaby, bark spójnej gry języka przedstawionego i przedstawiającego. Fabuła raczej płytka i naiwna. Zabawne lub bardziej żałosne jest dodatkowo zachowanie autora, który wręcz obsesyjnie cieszy się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Fejkowe wpisy, no to bardzo fajnie :)

Fejkowe wpisy, no to bardzo fajnie :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    33
  • Chcę przeczytać
    6
  • 2023
    3
  • Posiadam
    3
  • Audiobook
    2
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • M & M
    1
  • Audiobook
    1
  • Legimi powieści
    1
  • Przeczytane 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Oaza


Podobne książki

Przeczytaj także