Dragon Ball Super #5: Ostatnie starcie! Żegnaj, Trunksie!
Wydawnictwo: J.P. Fantastica Cykl: Dragon Ball Super (tom 5) komiksy
190 str. 3 godz. 10 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Dragon Ball Super (tom 5)
- Tytuł oryginału:
- ドラゴンボール超 (Dragon Ball Super)
- Wydawnictwo:
- J.P. Fantastica
- Data wydania:
- 2019-03-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-03-22
- Liczba stron:
- 190
- Czas czytania
- 3 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374717359
- Tłumacz:
- Paweł Dybała
- Tagi:
- manga shounen akcja przygoda komedia siły nadprzyrodzone sztuki walki
Dzięki opanowaniu do perfekcji przemiany w Super Saiyanina Blue, Goku nawiązuje równorzędną walkę z Zamasu. Przeciwnik jednak nie daje za wygraną, za wszelką cenę chcąc doprowadzić do zniszczenia ludzkości. Z pomocą naszemu bohaterowi przychodzi technika Boga Zniszczenia. Czy to wystarczy, by ocalić świat? Czas na wielki finał historii o Trunksie z przyszłości!
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 89
- 44
- 22
- 20
- 5
- 4
- 4
- 4
- 4
- 3
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Dragon Ball Super #5: Ostatnie starcie! Żegnaj, Trunksie!
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Ostateczna walka z Zamasu! Która - niestety - nie była w pełni satysfakcjonująca, bo zakończenie wszystko zepsuło…
Stwórz jednego z ciekawszych villeinów w Dragon Ballu.
Rozwiń go w najtrudniejszego przeciwnika, z jakim bohaterowie do tej pory walczyli. Ups, nie wiadomo jak to wszystko zakończyć? Na cheatach! I to hardych. To ma nawet swoją nazwę - deus ex machina. I nawet jeśli Dragon Ball nie jest tego pozbawiony, to chyba jeszcze nigdy nie było to tak perfidnie w twarz, po linii najmniejszego oporu.
No denerwuje mnie, że nie mogli wymyślić czegoś godniejszego - i dla Zamasu, i dla naszych bohaterów.
Ale tradycyjnie - nieważne ile ponarzekam, na koniec stwierdzę, że i tak mi się podobało. Cóż, trudna miłość, co zrobić. Szczególnie że Turniej Mocy tuż tuż, ale najpierw muszę zadowolić się przystawką w postaci starcia wszystkich Bogów Zniszczenia. Choć na razie wygląda to dość biednie, bo jak na Bogów Zniszczenia większość z nich - nawet w walce - wydaje się nijaka. Aczkolwiek Belmod nie ustępuje charakterkiem Beerusowi. Czy go lubię? Nie wiem, jednak jest jednym z ciekawszych bogów i przynajmniej zachowuje się jak spodziewałoby się po Bogu Zniszczenia, a nie jak jakiś przedszkolak.
Swoją drogą Beerus tak narzeka, że Goku ciągle sprawia problemy, a wychodzi na to, że sam nie lepszy!
Ostateczna walka z Zamasu! Która - niestety - nie była w pełni satysfakcjonująca, bo zakończenie wszystko zepsuło…
więcej Pokaż mimo toStwórz jednego z ciekawszych villeinów w Dragon Ballu.
Rozwiń go w najtrudniejszego przeciwnika, z jakim bohaterowie do tej pory walczyli. Ups, nie wiadomo jak to wszystko zakończyć? Na cheatach! I to hardych. To ma nawet swoją nazwę - deus ex machina. I nawet...
NIEOCZEKIWANIE KOMICZNY FINAŁ
Najdłuższy z dotychczasowych wątków mangi Dragon Ball Super dobiega właśnie końca. Po tym, jak w początkowych tomach pospieszono akcję, nie sądziłem, że rozłożona aż na trzydzieści epizodów Saga Trunksa z przyszłości w komiksie też będzie rozbudowana. A jednak. Opowieść ta zaczęła się w drugiej połowie tomu drugiego i dopiero w połowie piątego dobiega końca. A jak ten koniec wypada? Znakomicie, jak cała opowieść o walce z Zamasu, która stała się najbliższą jakością i wykonaniem dawnemu Dragon Ballowi opowieścią z serii Super. A że jednocześnie zaczyna się tu nowy, jeszcze dłuższy wątek (gdy piszę te słowa, w Japonii wyszedł już dziewiąty tomik serii, gdzie całość dobiega końca),miłośnicy mogą już zacierać ręce.
Walka z Zamasu o świat przyszłości trwa! Gokū, który opanować do perfekcji przemianę w Super Saiyanina Blue, zostaje jedyną nadzieją na zwycięstwo, jednak jak ma pokonać wroga, który jest nie tylko potężny, ale i nieśmiertelny? Gdy nasz bohater powoli słabnie w odróżnieniu od wroga, nie mając szans na regenerację, postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Tylko gdy uwolni całą swoją moc, będzie w stanie pokonać Zamasu, problem w tym, że potem nie zdoła już wykrzesać energii na kolejny taki atak. Kiedy jednak i ten plan zawodzi, a Zamasu powiela swoje siły, zdaje się, że nic już nie będzie w stanie ocalić tych dobrych. Ale czy aby na pewno?
Walka w przyszłości to jednak wcale nie koniec. Kiedy na Ziemi zapanowuje spokój, bohaterowie wracają do codziennych czynności. Nikt jednak nie zamierza siedzieć w cicho. I akurat wtedy, gdy w życiu Bulmy i Vegety zachodzą poważne zmiany, dochodzi do największego w dziejach wszechświatów wydarzenia. Król wszystkiego organizuje dawno obiecany wielki turniej walki wszystkich wszechświatów. Co z tego wyniknie? Jedno jest pewne, kiedy nawet bóg zniszczenia boi się tego, co nadciąga, zdarzyć może się wszystko…
Całość mojej recenzji na portalu NTG: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-mangi-dragon-ball-super-tom-5/
NIEOCZEKIWANIE KOMICZNY FINAŁ
więcej Pokaż mimo toNajdłuższy z dotychczasowych wątków mangi Dragon Ball Super dobiega właśnie końca. Po tym, jak w początkowych tomach pospieszono akcję, nie sądziłem, że rozłożona aż na trzydzieści epizodów Saga Trunksa z przyszłości w komiksie też będzie rozbudowana. A jednak. Opowieść ta zaczęła się w drugiej połowie tomu drugiego i dopiero w połowie piątego...
Kolejny tomik DB nadal czyta się z dużą przyjemnością. Mamy akcję, relacje między Vegetą a Goku, świetne dialogi, nieoczekiwane wydarzenia. Jedynie to powstanie setek Zamasu było słabe.To takie typowe, że wróg robi się ogromny albo zostaje podzielony na tysiące. Cóż, szkoda. Ale Wszystkuś sobie dobrze poradził, to na plus.
Co na minus? Gadka Vegety, że musi zostać z Bulmą, bo ta zaraz urodzi. Dobra, spoko, że zostanie, ale nie powinien gadać tego Goku, tylko stwierdzić "nie twoja sprawa" i tyle. Tutaj wychodzi na pantoflarza, znowu jakoś krzywo kreślą jego charakter. Ale oprócz tego nie mam się do czego przyczepić, Vegeta jest o wiele lepiej nakreślony, niż w anime.
Przekład jak zawsze profesjonalny, żadnych literówek, błędów, czyta się lekko, gratulacje dla tłumacza.
Kolejny tomik DB nadal czyta się z dużą przyjemnością. Mamy akcję, relacje między Vegetą a Goku, świetne dialogi, nieoczekiwane wydarzenia. Jedynie to powstanie setek Zamasu było słabe.To takie typowe, że wróg robi się ogromny albo zostaje podzielony na tysiące. Cóż, szkoda. Ale Wszystkuś sobie dobrze poradził, to na plus.
więcej Pokaż mimo toCo na minus? Gadka Vegety, że musi zostać z...