Książkę przesłuchałem w języku angielskim. Musiałem sprawdzić jak na język polski tłumaczy się pojęcie "singularity". Dotychczas większość materiałów na ten temat z którymi miałem styczność były anglojęzyczne, także mam pewien problem aby poukładać sobie myśli w głowie na ten temat w języku polskim.
"singularity" tłumaczy się na język polski jako "osobliwość". Pojęcie "singularity" czy też "osobliwości" ma swój początek w fizyce. Opisuje ono miejsce, moment w którym dochodzi do całkowitego załamania praw fizyki i cała rzeczywistość fizyczna jaką znamy przestaje być przewidywalna. W fizyce "osobliwość" istaniała w momencie wielkiego wybuchu, lub też istnieje w środku czarnej dziury. Naukowcy i filozofowie zajmujący się badaniem rozwoju technologicznego zapożyczyli sobie pojęcie "osobliwości" aby opisać moment w którym sztuczna inteligencja przerośnie inteligencję ludzką. Niniejsza książka właśnie jest zbiorem wszelkich informacji na temat "technologicznej osobliwości" i w bardzo fachowy sposób podsumowuje stan nauki na ten temat.

Dotychczasowy rozwój technologiczny wydaje się być łatwo przewidywalny. Na podstawie prostych funkcji matematycznych można przewidzieć kiedy sztuczne inteligencje, maszyny osiągną podobną moc obliczeniową co ludzki mózg. Jest kilka różnych teorii, większość z nich wskazuje na to iż technologiczna osobliwość zostanie osiądnięta w najbliższym czasie, w perspektywie 20-30 lat. To czysto matematyczne obliczenie oparte na dany historycznych wydaje się być dość logiczne. Jednak, prognoza oparta na danych historycznych to tylko jeden aspekt całego zjawiska. Autor książki podchwytuje tą prognozę i krok po kroku opisuje rzeczywisty stan rzeczy analizują prawdziwe fakty, tłumaczy czym jest sztuczna inteligencja, jakie rodzaje sztucznej inteligencji na dzień dzisiejszy istnieją i w jaki sposób te wielorakie sztuczne inteligencje mogłyby się dalej rozwijać. Bierze też pod uwagę prawa fizyki, wykonalność wyższych poziomów sztucznej inteligencji. Okazuje się, że prawo Moore'a oraz inne prawa fizyki mogą stanowić pewne ograniczenia w rozwoju sztucznych inteligencji, czego zwykła prognoza oparta na danych historycznych nie bierze pod uwagę.

Dla przykładu autor opisuje wykonalność stworzenia kopii sztucznego ludzkiego mózgu oraz ciała. Aby zobrazować tą ewentualność sztucznej inteligencji trzeba najpierw zrozumieć iż ludzki mózg ma niesamowitą moc obliczeniową przy czym jest energetycznie bardzo efektywny. Superkomputer mający moc obliczeniową mózgu musiałby się mieścić w mniej więcej pojemniku wielkości ludzkiej czaski, czyli 1200 cm sześciennych oraz pobierać nie więcej niż 20 Watów energii. Dziś największe superkomputery w niewielkim stopniu osiągają moc obliczeniową ludzkiego mózgu pobierając przy tym megawaty energii. Trudno sobie wyobrazić aby w najbliższych dwudziestu latach udałoby się stworzyć autonomiczną jednostkę, robota przypominającego ludzkie ciało posiadającego pojemność, moc obliczeniową mózgu ludzkiego. Z jednej strony najprostsze komputerowy czy smartphony zadziwiają nas swoją mocą obliczeniową, ale nie powinniśmy też nie doceniać naszego mózgu i naszej własnej inteligencji, elastyczności naszego mózgu. Nasz mózg równocześnie steruje naszym ciałem, mową, organami, myślami, zmysłami.

Zbudowanie sztucznej inteligencji na wzór ludzkiego ciała to tylko jeden z możliwych scenariuszy. Ciekawy scenariusz dotyczy sztucznej inteligencji opartej na wielkim superkomputerze którego działanie oparte jest na "chmurze". To rozwiązanie znamy dzisiaj z asystentów osobistych typu "Siri", "google go", "Cortana" czy "Alexa". Ta sztuczna inteligencja korzysta z siły obliczeniowej większych jednostek i w tym przypadku jej realizacja wydaje się być już bardziej bliższa biorąc pod uwagę stan rozwoju technologicznego jaki mamy dzisiaj.

Bardzo ciekawym fragmentem książki był fragment opisujący różne rodzaje algorytmów. W sumie sztuczna inteligencja to nic innego jak algorytmy. Algorytmy najczęściej dzisiaj wykorzystywane w sztucznej inteligencji mają swoje ograniczenia. Takim ograniczeniem jest tak zwane "przekleństwo wielowymiarowości" czy też szerokość i głębokość tak zwanych sztucznych sieci nerwowych. Ten ostatni rodzaj algorytmów wydaje się być dość obiecujący, jednak wymaga ogromnych sił obliczeniowych.

Bardzo ciekawym aspektem rozwoju sztucznej inteligencji jest wzmacnianie, motywacja rozwoju. Dotychczas algorytmy ulepszają się dzięki ingerencji człowieka. Algorytmy istniejące dzisiaj, owszem są w stanie się same ulepszać, ale mają wąskie pole zastosowania. Aby stać się porównywalne do zdolności ludzkich musiałyby wielokierunkowo poznawać świat, ulepszać się same z siebie pod każdym względem, percepcji świata, rzeczywistości, zdolności manualnych. Problem algorytmów jaki dziś istnieje, polega na tym, iż dotyczą jakiejść wąskiej dziedziny, na przykład gra w szachy. Algorytm który jest mistrzem szachowym musiałby równocześnie być w stanie rozróżniać wszystkie możliwe rasy psów, różne gatunki zwierząt, być w stanie prowadzić spontaniczną konwersację, tak jak to potrafi człowiek.

Pomijając kwestie rozwoju sztucznej inteligencji, jest to również temat etyczny, filozoficzny. Rozwój sztucznej inteligencji powoduje iż zawody które były uważane za "bezpieczne" i niemożliwe do zastąpienia przez maszyny dzisiaj dają się zastąpić przez maszyny. To nie jest futurologia, to jest rzeczywistość. Rozwój sztucznej inteligencji na pewno oznacza dla współczesnej gospodarki wielkie strukturalne zmiany, które na pewno będą się odbijać na rynku pracy. Istnieje ryzyko iż faktycznie dojdzie do wielkiego kryzysu gospodarczego, który spowoduje iż rzesze ludzi będą bezrobotne ze względu na rozwój sztucznej inteligencji, i to nawet rzesz ludzi posiadające wysokie kwalifikacje według dzisiejszych standardów. Sporo zależy od tego w jakim stopniu gospodarka będzie rozwijać się w sposób zrównoważony dla ludzi. Rozwój technologiczny na pewno wymaga od ludzi większej elastyczności i szybkiego dostosowywania się do nowych realiów. Rozwój sztucznej inteligencji nie musi oznaczać negatywnych skutków dla ludzi. Musi być odpowiednio pokierowany i regulowany.

Książka naprawdę godna polecenia i w świetny sposób wprowadza w temat "technologicznej osobliwości". Jest to bardzo złożone, skomplikowane zjawisko. Na pewno następne lata będą ciekawe pod tym względem, to jak sprawy się potoczą sporo zależy od nas samych. Podobnie było ze wzorem "e równa się em ce kwadrat". Człowiek wykorzystał tą wiedzę do stworzenia groźnej broni. Z drugiej strony odkrycie Einsteina przyczyniło się do wielkiego rozwoju cywilizacyjnego. Myślę, że podobnie jest ze sztuczną inteligencją. Jeśli człowiek w pożyteczny sposób będzie ją chciał wykorzystać, to na pewno przyczyni się do poprawy jakości życia wszystkich ludzi na kuli ziemskiej. Jeśli będzie chciał wykorzystać sztuczną inteligencje w złych celach to na pewno będzie źródłem cierpienia wielu ludzi.

Książkę przesłuchałem w języku angielskim. Musiałem sprawdzić jak na język polski tłumaczy się pojęcie "singularity". Dotychczas większość materiałów na ten temat z którymi miałem styczność były anglojęzyczne, także mam pewien problem aby poukładać sobie myśli w głowie na ten temat w języku polskim.
"singularity" tłumaczy się na język polski jako "osobliwość". Pojęcie...