Całkowicie zwariowana historia 🤣 Groteska i absurd urządzają sobie wesołe miasteczko i zapraszają do zabawy 😉 od pierwszych scen wsiadamy na karuzelę i naprawdę może zakręcić się w głowie.

Marlena budzi się w szpitalu, po operacji... wyjęcia.. noża z głowy! Jak do tego doszło?? Pacjentkę odwiedza matka, która zdecydowanie nie budzi sympatii. Niestety Marlena jej nie rozpoznaje, bo straciła pamięć. Co żadnej z nich nie przeszkadza kłócić się z pełnym zaangażowaniem. Marlena próbuje dowiedzieć się kim jest, kto czyha na jej życie, jak odzyskać swój świat. Przewija się plejada dziwacznych bohaterów. I choć przynajmniej raz na stronę ktoś każe się komuś zamknąć, to cała książka jest właściwie dialogiem.

To książka bardzo lekka, relaksacyjna, abstrakcyjna i zabawna 😉 łatwa i przyjemna😁 Jak chcecie odpocząć, pośmiać się i oderwać od rzeczywistości - będzie idealna 😊 a czyta się tak szybciutko, że nie wiem kiedy dotarłam do końca. A finał - bardzo zaskakujący 😉

Całkowicie zwariowana historia 🤣 Groteska i absurd urządzają sobie wesołe miasteczko i zapraszają do zabawy 😉 od pierwszych scen wsiadamy na karuzelę i naprawdę może zakręcić się w głowie.

Marlena budzi się w szpitalu, po operacji... wyjęcia.. noża z głowy! Jak do tego doszło?? Pacjentkę odwiedza matka, która zdecydowanie nie budzi sympatii. Niestety Marlena jej nie...