Czasami tylko czas może uleczyć rany, ale nigdy nie wymaże pozostawionych przez życie blizn...

Zdarzają się książki, na które czekamy z wielką niecierpliwością, z utęsknieniem. A kiedy rozpoczynamy lekturę mamy nadzieję, że historia zawarta na jej kartach będzie trwała jak najdłużej. Lecz kiedy nadchodzi koniec odczuwamy ogromny smutek. I właśnie tak mam z serią z klimatycznymi i urokliwymi domkami autorstwa Agaty Przybyłek.

Olga - główna bohaterka najnowszej książki "Najlepsze co mnie spotkało" - najbliższe wakacje ma spędzić w górach... w domu swojego ojca. Nic by w tym nie było dziwnego, gdyby nie to, że relacje miedzy nimi posuły się wiele lat temu. Czy czas wakacji pozwoli Oldze i Robertowi odbudować nową, silniejszą więź ...? Może pomoże im w tym przepiękna i kojąca wszelkie smutki sceneria polskich Tatr?

W powieściach tej serii Agata Przybyłek niejednokrotnie porusza bardzo ważne, lecz nie zawsze łatwe tematy. Tym razem są to skomplikowane relacje między córką a ojcem. Autorka tworząc swoje powieści ofiarowuje czytelnikowi ogrom emocji: wzruszenie, smutek, tęsknotę, nadzieję, radość... Dzięki opisom, które zostały skonstruowane w bardzo obrazowy i plastyczny sposób, mamy wrażenie jakbyśmy towarzyszyli głównym bohaterom i współodczuwali wszelkie ich emocje.

Zagośćcie w przytulnym pensjonacie, w otoczeniu zapierających dech w piersiach majestatycznych gór, gdzie nigdy nie wiadomo czy osoba, którą spotkacie zupełnie przez przypadek nie okaże się kimś wyjątkowym. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji sięgnąć po niezwykłe, nietuzinkowe powieści Agaty Przybyłek, to koniecznie to nadróbcie. Te historie pochłoną Was bez reszty!

Czasami tylko czas może uleczyć rany, ale nigdy nie wymaże pozostawionych przez życie blizn...

Zdarzają się książki, na które czekamy z wielką niecierpliwością, z utęsknieniem. A kiedy rozpoczynamy lekturę mamy nadzieję, że historia zawarta na jej kartach będzie trwała jak najdłużej. Lecz kiedy nadchodzi koniec odczuwamy ogromny smutek. I właśnie tak mam z serią z...