Mężczyzna idealny - dobrze powiedziane. Egoista myślący wyłącznie o sobie, karierowicz, dla którego liczą się wyłącznie pieniądze, gadżety i kobiety. I nagle następuje ten dzień, Najpierw bardzo ciężko choruje syn, który tak naprawdę dla niego nic nie znaczy.
Potem traci pracę. Dowiaduje się, że ojcu zostaje parę godzin życia, rozbija swoje autko za pól miliona, zostaje napadnięty i okradziony, a na koniec dostaje zawału. I to wszystko w ciągu tylko 48 godzin. Mężczyzna jakich wielu w dzisiejszych czasach, Jednak zupełnie nie budzi współczucia.

Mężczyzna idealny - dobrze powiedziane. Egoista myślący wyłącznie o sobie, karierowicz, dla którego liczą się wyłącznie pieniądze, gadżety i kobiety. I nagle następuje ten dzień, Najpierw bardzo ciężko choruje syn, który tak naprawdę dla niego nic nie znaczy.
Potem traci pracę. Dowiaduje się, że ojcu zostaje parę godzin życia, rozbija swoje autko za pól miliona, zostaje...

Pisząc opinię pod 3. tomem sagi, odniosłam się do całej serii, ale zapomniałam podkreślić, że urzekły mnie też okładki. Wszystkich trzech tomów, choć ze wskazaniem na głęboki granat "Mężczyzny idealnego". Kim jest ów mężczyzna idealny?
Bogatym korpodupkiem, niewyżytym seksualnie, traktującym ludzi, a zwłaszcza kobiety instrumentalnie. Do czasu. Jak to w powieściach, ale i w życiu bywa - do czasu. Trach, ciach, wszystko się wali i życie stawia naszego bohatera w ciągu 48 godzin do pionu. Akurat tyle czasu trwa akcja powieści w czasie rzeczywistym.
Niby nic nadzwyczajnego. Powie ktoś: jeszcze jedna książka rozliczeniowa syna z ojcem. Ale wartka, pełna napięcia akcja gwarantuje sporo wrażeń. Co prawda zalatuje trochę dydaktyzmem, ale co to szkodzi?

Pisząc opinię pod 3. tomem sagi, odniosłam się do całej serii, ale zapomniałam podkreślić, że urzekły mnie też okładki. Wszystkich trzech tomów, choć ze wskazaniem na głęboki granat "Mężczyzny idealnego". Kim jest ów mężczyzna idealny?
Bogatym korpodupkiem, niewyżytym seksualnie, traktującym ludzi, a zwłaszcza kobiety instrumentalnie. Do czasu. Jak to w powieściach, ale...

Schemat stary jak świat - młodemu, zapatrzonemu w siebie karierowiczowi powinęła się noga, spadło na niego kilka nieszczęść i droga do cudownego duchowego odrodzenia gotowa. W sumie całkiem to szczytne i moralnie pozytywne, ale nic błyskotliwego czytelnika tu nie czeka. Co najwyżej może zapunktować zgrabne wplecenie roli komórek, facebooka itp. w życie postaci, bo zazwyczaj w powieściach smartfony i media społecznościowe są mniej lub bardziej ignorowane, ale to tyle. Trochę przewidywalności, jeszcze więcej odrealnienia, co niestety składa się na raczej przeciętną lekturę.

Schemat stary jak świat - młodemu, zapatrzonemu w siebie karierowiczowi powinęła się noga, spadło na niego kilka nieszczęść i droga do cudownego duchowego odrodzenia gotowa. W sumie całkiem to szczytne i moralnie pozytywne, ale nic błyskotliwego czytelnika tu nie czeka. Co najwyżej może zapunktować zgrabne wplecenie roli komórek, facebooka itp. w życie postaci, bo zazwyczaj...

Sięgnęłam po wszystkie trzy tomy i niestety nic z tego nie wyszło. Chęci były ale to nie jest mój styl pisarski. Po prostu mi nie zagrało i stwierdziłam, że szkoda mojego czasu.

Sięgnęłam po wszystkie trzy tomy i niestety nic z tego nie wyszło. Chęci były ale to nie jest mój styl pisarski. Po prostu mi nie zagrało i stwierdziłam, że szkoda mojego czasu.

Bohater wzbudzający silne (we mnie absolutnie negatywne) emocje, dobre tempo narracji i nieoczekiwane zakończenie – po początkowej irytacji sfrustrowanym gnojem w krótkich spodenkach nastąpiło naprawdę pozytywne rozczarowanie :) zdecydowane polecam

Bohater wzbudzający silne (we mnie absolutnie negatywne) emocje, dobre tempo narracji i nieoczekiwane zakończenie – po początkowej irytacji sfrustrowanym gnojem w krótkich spodenkach nastąpiło naprawdę pozytywne rozczarowanie :) zdecydowane polecam

Saga pokolenia końca świata to trzy tomy. Pierwszy mnie zaskoczył i to całkiem pozytywnie. Drugi (Mężczyzna idealny) mnie rozczarował - zbyt moralizatorski, banalny i niezbyt dobrze mi się go czytało. Zabieram się za trzeci.

Saga pokolenia końca świata to trzy tomy. Pierwszy mnie zaskoczył i to całkiem pozytywnie. Drugi (Mężczyzna idealny) mnie rozczarował - zbyt moralizatorski, banalny i niezbyt dobrze mi się go czytało. Zabieram się za trzeci.