Call Down the Hawk

Okładka książki Call Down the Hawk Maggie Stiefvater
Okładka książki Call Down the Hawk
Maggie Stiefvater Wydawnictwo: Scholastic Cykl: Śniący (tom 1) fantasy, science fiction
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Śniący (tom 1)
Wydawnictwo:
Scholastic
Data wydania:
2019-11-05
Data 1. wydania:
2019-11-05
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781338188325
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
200
11

Na półkach:

-1 za robale w akademiku i istnienie Declana

-1 za robale w akademiku i istnienie Declana

Pokaż mimo to

avatar
40
11

Na półkach:

Naprawdę zaskakująco dobra ksiązka, polecam

Naprawdę zaskakująco dobra ksiązka, polecam

Pokaż mimo to

avatar
210
146

Na półkach:

6,5

Jestem nieco zawiedziona. Zaczęłam czytać zaraz po zakończneniu Kruczego cyklu, który bardzo mi się podobał. Pierwsza połowa tej książki zapowiadała świetną historię, jednak na drugiej bardzo się męczyłam.
Ronan to moja ulubiona postać, dletego też zdecydowałam się sięgnąć po tę trylogię. Jego wątek jest najlepszy. Ciekawymi i wyrazistymi postaciami są jego bracia, o których w końcu możemy dowiedzieć się nieco więcej. Natomiast nowe postaci zupełnie mi nie podeszły.
Nie wiem czy sięgnę po kolejne części tej trylogii.

+ 0,5 za cudowne momenty z Adamem <3

6,5

Jestem nieco zawiedziona. Zaczęłam czytać zaraz po zakończneniu Kruczego cyklu, który bardzo mi się podobał. Pierwsza połowa tej książki zapowiadała świetną historię, jednak na drugiej bardzo się męczyłam.
Ronan to moja ulubiona postać, dletego też zdecydowałam się sięgnąć po tę trylogię. Jego wątek jest najlepszy. Ciekawymi i wyrazistymi postaciami są jego bracia, o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
105
24

Na półkach:

Naprawdę nie widzę minusów.
Główni bohaterowie cudowni
Wątek też naprawdę dobry motyw tajemnicy jest we wszystkim (nie można nigdy mieć pewności, że coś wiemy na pewno).
Pomysł na książkę niby prosty ale tak naprawdę bardzo oryginalny oraz genialny.
Polecam każdemu.

Naprawdę nie widzę minusów.
Główni bohaterowie cudowni
Wątek też naprawdę dobry motyw tajemnicy jest we wszystkim (nie można nigdy mieć pewności, że coś wiemy na pewno).
Pomysł na książkę niby prosty ale tak naprawdę bardzo oryginalny oraz genialny.
Polecam każdemu.

Pokaż mimo to

avatar
1325
883

Na półkach:

Przyznaję z ręką na sercu - zależało mi na tej książce głównie ze względu na Ronana i Adama, ale niestety ich interakcji było dość mało. W ogóle po poznaniu nowych bohaterów, aż tęskno się zrobiło za tymi starymi, z Kruczego Cyklu. Więzi między postaciami w "Wezwij sokoła" (nie licząc rodzeństwa Lynch) były dość słabo przedstawione w tej książce. Nie potrafiłam się do nich przekonać. Moim zdaniem wszystko między niektórymi postaciami działo się zbyt szybko, żeby wytworzyć tego rodzaju głębokie więzi.

Z kolei świat przedstawiony jest magiczny, niczym ze snu. Czyli jak większość fabuły. Ma to swój klimat. Dodatkowo Stiefvater wpadła na wiele interesujących pomysłów, które rozszerzyły jej uniwersum. Często w tym wszystkim jest jakiś chaos, ale trzeba zaakceptować fakt, że to poniekąd jest znak rozpoznawczy tej autorki. Może się to wydawać nieco męczące, ale jest niebanalne.

"The Raven Cycle" to to nie jest, ale może być. Nawet się zaintrygowałam, zwłaszcza pod koniec książki.

Przyznaję z ręką na sercu - zależało mi na tej książce głównie ze względu na Ronana i Adama, ale niestety ich interakcji było dość mało. W ogóle po poznaniu nowych bohaterów, aż tęskno się zrobiło za tymi starymi, z Kruczego Cyklu. Więzi między postaciami w "Wezwij sokoła" (nie licząc rodzeństwa Lynch) były dość słabo przedstawione w tej książce. Nie potrafiłam się do nich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1506
512

Na półkach: , ,

Przenieśmy się do świata, w którym istnieją śniący. To osoby, które swoje sny mogą zmaterializować w rzeczywistości, te piękne i także te koszmarne. W tej historii poznajemy między innymi trójkę braci, jeden z nich jest właśnie śniącym. Chłopaki można powiedzieć, że prowadzą normalne, dość przeciętne życie. Jednak zmienia się ono gdy trafiają do tajemniczego miejsca i tam zapoznają się z nowymi osobami. Dodatkowo goni ich policja, ponieważ według przepowiedni, pewien śniący sprowadzi na świat zagładę. Tylko o kim mówi przepowiednia? Co odkryją podczas eskapady w tajemnicze miejsce? Komu zaufać w tym świecie?


Jest to moje trzecie podejście do twórczości tej autorki i prawdopodobnie ostatnie. Pokładałam nadzieje w tym tytule, ponieważ pomysł jest najbardziej był ciekawy i intrygujący. Jednak gdy zaczęłam już ją czytać, emocje szybko opadły. Dawno tak nie męczyłam jakiegoś tytułu. Moje wrażenia są dość podobne, co do "Przeklęci święci". Obydwie mają podobny problem, czyli są zbyt przegadane i jest w nich za mało akcji. I jak w przypadku Przeklętych to nie jest tak rażące, ponieważ ma ona ledwo 300 stron i można ją w miarę szybko ogarnąć, to przy ponad 500 sprawy już się komplikują. Podając opis książki ja zdradziłam może już 1/3 fabuły i to tylko dlatego, że nic tam więcej się nie dzieje.



Nie lubię negatywnie wypowiadać się o książkach, ale czasami to nieuniknione. Ona jest naprawdę mocno przegadana i zamiast skupić się na głównym wątku to więcej czasu zostało poświęcone kwestiom pobocznym. Dobrym zabiegiem było to, że mamy różne perspektywy i możemy poznać różnych bohaterów, bo dzięki temu troszkę więcej się w niej dzieje. Bardzo spodobały mi się wątki Hennessy, ponieważ jej umiejętności były naprawdę interesujące i byłam ciekawa, jak to się rozwinie.



Za to jeśli chodzi o postacie, to jest z nimi problem, ponieważ trudno ich polubić. Niby autorka chciała stworzyć różnorodnych bohaterów i każdej przypisać indywidualne cechy, ale średnio to wyszło. Dla mnie żeńskie postacie miały więcej charakteru niż męskie. Z drugiej strony, na początku autorka rozwodzi się nad braćmi, jak oni się od siebie różnią, czym się charakteryzują i jakie mają usposobienie, a potem w fabule praktycznie tego nie czuć. Osoba, która na początku miała być radosna i pogodna, ciągle odpływa myślami i jest ponura. Ronan, który podobno miał być "bad boyem" staje się rycerzem w lśniącej zbroi itd. Nie poczułam ich, nie rozumiałam ich postępowania i nawet nie kibicowałam im, podczas niebezpiecznych akcji.



Jak dla mnie jest to zmarnowany pomysł. Coś, co mogło wyjść naprawdę fajnie, nie zostało w pełni wykorzystane. Żałuję też, że ona tak się ciągnęła. Pod koniec, kiedy wreszcie zaczynało się robić ciekawie, wszystko zostało zbyt szybko zakończone i urwało się w połowie. Wiem, że jest to dopiero pierwszy tom, ale nie wiem czy będę chciała sięgać po kontynuację.



Podsumowując raczej jest to książka dla osób, które lubią spokojną fabułę, bez większych ładunków emocjonalnych, którą się raczej delektuje niż przeżywa w pełnym napięciu. Może po słabej pierwszej części, w kolejnej pojawi się więcej akcji, skoro już poznaliśmy świat i bohaterów, ale nie wiem czy jestem na to gotowa. Niestety, nie rozumiem fenomenu tej autorki i ja do fanów jej twórczości nie należę.

Przenieśmy się do świata, w którym istnieją śniący. To osoby, które swoje sny mogą zmaterializować w rzeczywistości, te piękne i także te koszmarne. W tej historii poznajemy między innymi trójkę braci, jeden z nich jest właśnie śniącym. Chłopaki można powiedzieć, że prowadzą normalne, dość przeciętne życie. Jednak zmienia się ono gdy trafiają do tajemniczego miejsca i tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
26

Na półkach:

Po przeczytaniu Kruczego Cyklu dowiedziałam się, że Maggie Stiefvater postanowiła kontynuować historię jednej z moich ulubionych postaci, a mianowicie Ronana, w trylogii "Śniący". Ponieważ pokochałam uniwersum poprzednich książek, od razu zabrałam się za Wezwij Sokoła i nie żałuję. Podoba mi się rozwój postaci, jak stają się dojrzalsze, a ich wnętrze jeszcze bardziej złożone. Ciekawa też byłam, jak potoczy się relacja Ronana i Adama i nie zawiodłam się, a dodatkowo poznałam jeszcze lepiej charaktery pozostałych braci Lynch, z którymi jeszcze bardziej się zżyłam. Dochodzą również nowe postacie, które zapowiadają się dość ciekawie. Momentami można się pogubić, kto tak naprawdę jest tym "złym" ale to mi się właśnie najbardziej w tym wszystkim podoba. Jedyne zażalenie jest takie, że miałam nadzieję, że pozostali bohaterowie Kruczego Cyklu będą mieli nieco więcej roli w trylogii "Śniący", ale z drugiej strony przecież to nie o nich jest ta książka. Jeśli lubi się klimat Kruczego Cyklu to jak najbardziej można polecić "Wezwij Sokoła". Teksty Ronana, typu "Zwyczajowe senne jebaństwo", którego grymas na twarzy zawsze krzyczy "zapierdolę ci", jak zwykle nie zawodzą.

Po przeczytaniu Kruczego Cyklu dowiedziałam się, że Maggie Stiefvater postanowiła kontynuować historię jednej z moich ulubionych postaci, a mianowicie Ronana, w trylogii "Śniący". Ponieważ pokochałam uniwersum poprzednich książek, od razu zabrałam się za Wezwij Sokoła i nie żałuję. Podoba mi się rozwój postaci, jak stają się dojrzalsze, a ich wnętrze jeszcze bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
10

Na półkach:

Po wielu miesiącach zachwalania i wyskakiwania mi z lodówki dałem jej w końcu szansę i ani trochę nie żałuję. "Wezwij sokoła", mimo, że wydaje się niezbyt odkrywcze, przyniosło mi powiew świeżości, którego bardzo wtedy potrzebowałem. Sama koncepcja snów (chociaż to fantastyka) wydawała mi się bardzo przekonująca, co jest głównie zasługą bardzo plastycznego języka i zgrabnie prowadzonej narracji. Z przyjemnością dodałem na listę kolejne książki autorki i będę sukcesywnie zapoznawać się z jej twórczością, bo może być perłą, którą dotąd przeoczałem.

Po wielu miesiącach zachwalania i wyskakiwania mi z lodówki dałem jej w końcu szansę i ani trochę nie żałuję. "Wezwij sokoła", mimo, że wydaje się niezbyt odkrywcze, przyniosło mi powiew świeżości, którego bardzo wtedy potrzebowałem. Sama koncepcja snów (chociaż to fantastyka) wydawała mi się bardzo przekonująca, co jest głównie zasługą bardzo plastycznego języka i zgrabnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
200
5

Na półkach: , ,

Początek książki nie przekonał mnie do siebie za bardzo. Jednakże po przekroczeniu magicznych 100 stron nie mogłam się oderwać i całość przeczytałam bardzo szybko.

Początek książki nie przekonał mnie do siebie za bardzo. Jednakże po przekroczeniu magicznych 100 stron nie mogłam się oderwać i całość przeczytałam bardzo szybko.

Pokaż mimo to

avatar
221
161

Na półkach:

Gdyby tak móc wyśnić sobie coś? Obudzić się rano na plaży albo z nową - perfekcyjną- fryzurą. Objawić sobie wspaniały dom, otoczony starym lasem. Czyż to nie wspaniała wizja? A gdyby niechcący zrealizować swój koszmar? Czy śnienie jest bezpieczne?

Rozdarta jestem bardzo, trochę się zachwycam, trochę dziwię. Świat snów autorka wykreowała rewelacyjnie, oddając ich zmienność i odmienność, zależną od wielu czynników, w tym śniącego. Bywa onirycznie, bywa komicznie czy groźnie. Przeplatanie snów i jawy to również ciekawy i udany zabieg, budujący intrygujący świat z milionami możliwości, taki raj dla wyobraźni. Akcja nie leci jak szalona, mamy czas poznać bohaterów, zobaczyć ich (nie)zwyczajne życie, zżyć się z nimi. Możemy oglądać świat snów, co samo w sobie jest przyjemnością. Jedyny problem jest w tym, że na to wszystko mamy aż za dużo czasu. Doceniam niespieszne tempo, ale dobre pół książki to raczej wprowadzenie, w którym dzieje się zwyczajnie za mało, a ja miałam wrażenie, że to ciągle jest ten pierwszy rozdział, w którym poznajemy bohaterów. Od momentu zagęszczenia akcji wszystko się zmienia i nie mam na co marudzić. Językowo książka nie rzuca na kolana, jednak nie oczekiwałam tego i mogę powiedzieć, że jest dobrze. Tak zwyczajnie, bez pozowania na kandydata do Nobla, tu ładny opis świata, tam bohater rzuca mięsem. Gdyby tylko dopracować pierwszą połowę, skrócić ją i uczynić bardziej wartką, śmiało mogłabym powiedzieć, że to rewelacyjna książka. Tymczasem wiele osób może się znudzić i nie dotrwać do najciekawszej części.

Są w tej książce fragmenty, które dały mi czystą radość, jak krowa i latający kocyk ❤️

Gdyby tak móc wyśnić sobie coś? Obudzić się rano na plaży albo z nową - perfekcyjną- fryzurą. Objawić sobie wspaniały dom, otoczony starym lasem. Czyż to nie wspaniała wizja? A gdyby niechcący zrealizować swój koszmar? Czy śnienie jest bezpieczne?

Rozdarta jestem bardzo, trochę się zachwycam, trochę dziwię. Świat snów autorka wykreowała rewelacyjnie, oddając ich zmienność...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    618
  • Przeczytane
    255
  • Posiadam
    144
  • 2021
    21
  • Ulubione
    16
  • Fantastyka
    12
  • Teraz czytam
    10
  • Chcę w prezencie
    10
  • Po angielsku
    9
  • 2020
    6

Cytaty

Więcej
Maggie Stiefvater Wezwij sokoła Zobacz więcej
Maggie Stiefvater Call Down the Hawk Zobacz więcej
Maggie Stiefvater Wezwij sokoła Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także