Flota Oriona
Wydawnictwo: Drageus Publishing House Cykl: Rebel Fleet (tom 2) fantasy, science fiction
432 str. 7 godz. 12 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Rebel Fleet (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Orion Fleet
- Wydawnictwo:
- Drageus Publishing House
- Data wydania:
- 2019-04-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-17
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365661906
- Tłumacz:
- Paweł Dembowski
Czy istnieje wróg bardziej przerażający niż bezduszna, obca maszyna?
Rok temu Imperium Kherów zmuszono do wycofania się, ale go nie pokonano. Tym razem Imperialni wracają z nową bronią. Gigantyczny okręt sterowany przez sztuczną inteligencję obraca w proch planetę za planetą. Ten niepowstrzymany wróg nie odczuwa strachu ani litości, a Rebelianci rozpoczynają desperacką walkę o to, by choć trochę go spowolnić.
Leo Blake wyrusza w kosmos na pokładzie pierwszego ziemskiego okrętu kosmicznego, by znaleźć sposób na zatrzymanie napastnika. Niestety, z jego winy Ziemia stała się dla Imperium ważnym celem. Nawet jeśli Blake zwycięży, być może to właśnie on doprowadzi do zagłady ojczystej planety.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 180
- 50
- 24
- 6
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
B.V.Larson kolejny już raz nie zawodzi. I nie chodzi tu bynajmniej o wycie do Księżyca. Jest rozrywkowo, zabawnie, swojsko. Schematy, które pieczołowicie eksploatuje, dają się lubić, choć niekoniecznie zaskokują. Blake jako główny bohater spisuje się znakomicie. Zaradny, bez wiekopomnej przeszłości, cwaniakowaty i pomysłowy. Lawiruje, kombinuje jak rasowy polityk czy niejeden działacz organizacji pozarządowej. Obcy – w znakomitej większości – za nim nie przepadają, ale podziwiają jego skuteczność. I to zarówno imperialni, jak i wolni Kherowie. Swoi też mają wobec niego ambiwalentne odczucia. Konflikty interpersonalne stanowią oś narracji. To dzięki nim iskrzy między postaciami i krzesane są co rusz ogniska humoru. To one napędzają akcję, urozmaicają bitwy i przygotowania do misji. Flota Oriona to kawałek dobrej rozrywkowej (to warto podkreślić) fantastyki.
recenzja: https://www.granice.pl/recenzja/rebel-fleet-flota-oriona/36974
B.V.Larson kolejny już raz nie zawodzi. I nie chodzi tu bynajmniej o wycie do Księżyca. Jest rozrywkowo, zabawnie, swojsko. Schematy, które pieczołowicie eksploatuje, dają się lubić, choć niekoniecznie zaskokują. Blake jako główny bohater spisuje się znakomicie. Zaradny, bez wiekopomnej przeszłości, cwaniakowaty i pomysłowy. Lawiruje, kombinuje jak rasowy polityk czy...
więcej Pokaż mimo toRównie ciekawa jak pierwsza część cyklu. Podoba mi się dynamika i nawet zaskakujące zwroty akcji.
Fajna rozrywka. Mogę polecić fanom gatunku.
Równie ciekawa jak pierwsza część cyklu. Podoba mi się dynamika i nawet zaskakujące zwroty akcji.
Pokaż mimo toFajna rozrywka. Mogę polecić fanom gatunku.
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się czy loty kosmiczne można porównać bardziej do pilotażu myśliwca czy nawigowaniu okrętem? Nawet jeśli nie to drugi tom cyklu „Rebel Fleet” zada to pytanie za Ciebie. Jeżeli przyjrzeć się temu dłuższą chwilę można stwierdzić, że dwie przestrzenie (Siły Powietrzne i Wodne) faktycznie przenikają się w wielu aspektach jeśli mówimy o lotach w przestrzeni kosmicznej. B. V. Larson zgrabnie pochyla się nad tym tematem, a wskutek tego powstają dwie książki z gatunku space opery czy military sci-fi. W „Rebelii” każda bitwa w kosmosie przedstawiana jest z perspektywy pilota myśliwca. Dzięki temu walki stają się bardzo dynamiczne, widowiskowe i pełne zwrotów akcji – niczym z najlepszych blockbusterów kinowych. „Flota Oriona” z drugiej strony ukazuje nam bitwy oczami kapitana przebywającego na mostku, którego głównym zadaniem jest rozdzielenie określonych zadań każdemu z członków załogi. Przenosimy się z kokpitu małego statku na mostek większego okrętu niczym z serii Star Trek.
O ile ilość międzygwiezdnych walk jest podobna i dalej mamy do czynienia z typową powieścią gatunku space opery, o tyle ich mechanika różni się całkowicie od tej stosowanej w pierwszym tomie. Zamiast szaleńczo-samobójczych ataków małej jednostki liczącej na łut szczęścia, „Flota Oriona” skupia się w dużo większej mierze na taktyce, strategii, wyczekiwaniu, zasadzkach, zadawania niewielkiej ilości, śmiertelnych ciosów oraz liczeniu na łut szczęścia. Całkowita zmiana sposobu prowadzenia i przedstawienia bitwy w przestrzeni kosmicznej jest podyktowana określonymi cechami okrętu, jednakże trzeba przyznać autorowi, iż zupełnie nie ujmuje to dynamice. Mimo stosowania zupełnie innej taktyki jedno pozostaje niezmienne – konieczność podejmowania decyzji w ułamek sekundy. Zdecydowanie zapewnia to sporą dawkę emocji i zwrotów akcji.
Jednakże w tym wszystkim jest jeden, wspomniany już dwa razy, minus – szczęście. Hektolitry szczęścia wylewane wiadrami na głównego bohatera, Leo i członków jego załogi. Nieważne w jak beznadziejnej sytuacji znalazłby się on sam czy jego statek, w pewnym momencie możemy być pewni, że i tak zdarzy się jakiś cud. W każdym razie możemy zakładać to z dużą dozą prawdopodobieństwa. To chyba jeden z niewielu minusów książki, który odrealnia nam trochę całą fabułę i bohaterów. Rozumiem, że mamy do czynienia z gatunkiem science-FICTION, jednak mimo wszystko jeśli tłem historii jest technologia i rozwój cywilizacyjny, zdecydowanie stawiałbym na realizm. Zamiast tego, czasem można odnieść wrażenie, że główny bohater dzierży w swoim ekwipunku wszystkie symbole szczęścia – niezliczoną ilość czterolistnych koniczyn, podkowy zawsze zwrócone do góry, itd.
Czy odbiór powieści staje się poprzez to gorszy? Zdecydowanie nie. „Flota Oriona” jest dojrzalszą kontynuacją „Rebelii”. Główny bohater (wciąż momentami lekko irytujący) nie jest już tak bardzo lekkomyślny i rzucający się na żywioł. Co więcej – stara się potwierdzić swoją reputację będąc głównym prowodyrem intryg czy zasadzek. Postaci drugoplanowe są momentami trochę zbyt mocno przerysowane, ale to i tak lepiej niż bezpłciowość pojawiająca się w pierwszym tomie cyklu. Na plus trzeba zaznaczyć dużo mniejszą ilość dziecinnych dialogów na linii człowiek-obcy oraz (muszę to wytłuścić) CAŁE SZCZĘŚCIE dużo mniej nachalne sceny seksu. Za samo zmniejszenie ilości tych wątków B. V. Larson od razu zasługuje na ocenę wyżej. Zdecydowanie część militarna udaje mu się dużo lepiej niż emocjonalna.
„Flota Oriona” to wciąż lekka, przyjemna i szybka lektura zabierająca nas w odległe rejony galaktyki i rzucająca w dużą ilość, dynamicznych, pełnych zwrotów akcji walk w przestrzeni kosmicznej. B. V. Larson czerpie garściami z najlepszych powieści, seriali i filmów military s-f nie powodując przy tym wrażenia kopiowania. W serii „Rebel Fleet” na pewno odnajdą się fani Star Treka jak i Gwiezdnych Wojen, ale i również wszyscy, którzy oczekują niewymagającej rozrywki.
https://www.sajfaj.pl/rebel-fleet-flota-oriona-b-v-larson/
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się czy loty kosmiczne można porównać bardziej do pilotażu myśliwca czy nawigowaniu okrętem? Nawet jeśli nie to drugi tom cyklu „Rebel Fleet” zada to pytanie za Ciebie. Jeżeli przyjrzeć się temu dłuższą chwilę można stwierdzić, że dwie przestrzenie (Siły Powietrzne i Wodne) faktycznie przenikają się w wielu aspektach jeśli mówimy o lotach w...
więcej Pokaż mimo toTom drugi zgrabnie napisanej historii grupy prawie przypadkowej zbieraniny ludzi w tle z galaktycznym konfliktem. Trochę mam niedosyt jeżeli chodzi o kompozycję i logikę działania floty rebeliantów ale czyta się całkiem miło.
Tom drugi zgrabnie napisanej historii grupy prawie przypadkowej zbieraniny ludzi w tle z galaktycznym konfliktem. Trochę mam niedosyt jeżeli chodzi o kompozycję i logikę działania floty rebeliantów ale czyta się całkiem miło.
Pokaż mimo toMoże być, ale bez specjalnego polotu. Nie zaskakuje.
Może być, ale bez specjalnego polotu. Nie zaskakuje.
Pokaż mimo toSpoko jak szuka się lekkiego SF
Spoko jak szuka się lekkiego SF
Pokaż mimo tonic nowego :P. naiwniejsza i prostsza od poprzedniego tomu cyklu... no i miałem nieodparte wrażenie że to pisał jakiś ghost writer a nie B.V. .. serio , trochę zgrzytało albo czytając jednym ciągiem cykl, poczułem znużenie :P
nic nowego :P. naiwniejsza i prostsza od poprzedniego tomu cyklu... no i miałem nieodparte wrażenie że to pisał jakiś ghost writer a nie B.V. .. serio , trochę zgrzytało albo czytając jednym ciągiem cykl, poczułem znużenie :P
Pokaż mimo toMogę napisać. Jest akcja, jest impreza. :) Mnie to pasuje niby prosty scenariusz w stylu zabili go (prawie) i uciekł ale po doświadczeniach z tym autorem chętnie zapoznam się z jego nowymi konceptami na kosmiczną opowieść
Mogę napisać. Jest akcja, jest impreza. :) Mnie to pasuje niby prosty scenariusz w stylu zabili go (prawie) i uciekł ale po doświadczeniach z tym autorem chętnie zapoznam się z jego nowymi konceptami na kosmiczną opowieść
Pokaż mimo toTroszkę lepiej niż poprzednio, ale ogólnie słabe.
Troszkę lepiej niż poprzednio, ale ogólnie słabe.
Pokaż mimo toTo była by genialna fikcja literacka, gdyby nie było masy łuk logicznych. Ale ogólnie przyjemnie się czyta i ciekawa akcja.
To była by genialna fikcja literacka, gdyby nie było masy łuk logicznych. Ale ogólnie przyjemnie się czyta i ciekawa akcja.
Pokaż mimo to