Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek
O ludziach, którzy mają dużo miłości, ale nie mają komu jej dać
Na świecie pewnych jest tylko kilka rzeczy. Za wyrażanie się nie dostajesz deseru (kto by go zresztą jadł). Błażej to beksa i irytujący dureń, który gówno wie o życiu. A dorośli zajmują się samymi pierdołami, no chyba, że są kierowcami cystern. I bądź tu mądry, kiedy kot Szatan znika w tajemniczych okolicznościach, sklepikarka Stefa rodzi sobie nagle dziecko, a za zakonnicami to już w ogóle nie trafisz.
Rozdeptałem czarnego kota… to historia poszukiwania swojego miejsca na Ziemi, planecie ludzi. Świeża, błyskotliwa proza, która sprawia, że zaczynasz widzieć, jak bardzo świat z twoich wyobrażeń różni się od tego, w którym żyjesz. Z każdą stroną uświadamiasz sobie, że tę książkę Filip Zawada napisał właśnie o tobie.
Wszyscy mówią, że jestem znajdą, chociaż jeżeli nigdy nikt nikogo nie zgubił, to ciężko powiedzieć, że ktoś kogoś znalazł.
[fragment książki]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 200
- 1 065
- 223
- 46
- 46
- 26
- 25
- 24
- 20
- 17
Opinia
Książka aforyzm. Bosko-Szatański. Przewrotny, gorzki. Na opak. Jak Franek z Domu Dziecka. Z szuflady - bękart. Opowiada codzienność. Barwnie i błyskotliwie. Komicznie. Trafia w sedno. I w serce. Prawda od podszewki. Maksymki, przemyślonka - ponad wiekiem, ponad statusem, ponad różnicami uchwycone świetnie. F. ma przyjaciela. Szatana (Kota). Jak się cieszę Franiu, że go masz!
Pobrzmiewa Mikołajkiem w warstwie fabularnej. I dzięki temu przetrwanie w czytaniu jest lekkie. Ale to nieprosta, nie dająca się złapać w schemacik książka. Bo Dziecko ma do odegrania kilka ról. Jest dorosłym. Jest pieskiem wystawowym dla potencjalnych rodziców... Jest beztroskim kilkulatkiem. Jest Człowiekiem. Franciszek to my... Czy odwiedziliście kiedyś Dom Dziecka? Ja kilkukrotnie (nie jako mieszkaniec, jako ta „druga” strona), niektórych obrazów nie zapomnę. W tej książce je odnalazłam.
Książka aforyzm. Bosko-Szatański. Przewrotny, gorzki. Na opak. Jak Franek z Domu Dziecka. Z szuflady - bękart. Opowiada codzienność. Barwnie i błyskotliwie. Komicznie. Trafia w sedno. I w serce. Prawda od podszewki. Maksymki, przemyślonka - ponad wiekiem, ponad statusem, ponad różnicami uchwycone świetnie. F. ma przyjaciela. Szatana (Kota). Jak się cieszę Franiu, że go...
więcej Pokaż mimo to