Swatanie dla początkujących

Okładka książki Swatanie dla początkujących Maddie Dawson Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Swatanie dla początkujących
Maddie Dawson Wydawnictwo: NieZwykłe literatura obyczajowa, romans
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Matchmaking for Beginners
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2019-03-06
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-06
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378898849
Tłumacz:
Mateusz Grzywa
Tagi:
Mateusz Grzywa miłość swatanie radość los magia
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
164 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
697
697

Na półkach:

Książka na wskroś amerykańska, z całym tym Brooklynem, tradycjami i zachowaniami. Mówić do starszego pana, ledwo poznanego klienta: 'spokojnie, koleś', to w moim odczuciu brzmi co najmniej dziwnie. Każdy wtrąca się w życie każdego, nieznajomi chodzą na kawę, zapraszają się do domów i od razu nazywają się przyjaciółmi - ja tego nie pojmuję.
Dziwne relacje bohaterki z rodziną, niby ją kochają i chcą dla niej jak najlepiej, ale ma żyć dokładnie tak, jak oni tego chcą i nie ma innej opcji. A sama główna bohaterka, też jakaś niedorobiona. Autorka jakby nie potrafiła określić jej przekonań, raz chce dom na wsi, ogródek i przestrzeń, a Brooklyn taki brzydki, brudny i zatłoczony; nagle uwielbia duże miasta i ich hałas. Chce wyjść za mąż za jednego, bo taki dobry i uroczy, ale jednak nie chce bo jest nudny. Sprzedaje dom bo przecież go nie potrzebuje, ale jednak nie, i go sobie zostawia🤷‍♀️ Nie było w niej ani polotu ani wyrazu. Nie przekonała mnie zupełnie, gorzej, wcale jej nie polubiłam.
Tylko to mieszkanie było cudne, uwielbiam taki klimat, stara kamienica, drewno i wykusze, taras na dachu - kurczę, dlaczego mi nikt nieznajomy nie przepisuje takich prezentów...🤔
Poza tym marne dialogi, zero uczuć tylko suche opisy, i ani miłości ani magii. Trochę ją wymęczyłam.

Książka na wskroś amerykańska, z całym tym Brooklynem, tradycjami i zachowaniami. Mówić do starszego pana, ledwo poznanego klienta: 'spokojnie, koleś', to w moim odczuciu brzmi co najmniej dziwnie. Każdy wtrąca się w życie każdego, nieznajomi chodzą na kawę, zapraszają się do domów i od razu nazywają się przyjaciółmi - ja tego nie pojmuję.
Dziwne relacje bohaterki z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1042
813

Na półkach: ,

No dla mnie troszkę slaba pozycja, bardzo mi sie dłużyła, jakiś sens i fajny pomysł miała ale jakoś tak niezbyt mi dobrze się to czytało...no cóż może komuś podpasuje a ja mialm nadzieję że bedzie to lakka fajna pozycja...

No dla mnie troszkę slaba pozycja, bardzo mi sie dłużyła, jakiś sens i fajny pomysł miała ale jakoś tak niezbyt mi dobrze się to czytało...no cóż może komuś podpasuje a ja mialm nadzieję że bedzie to lakka fajna pozycja...

Pokaż mimo to

avatar
382
300

Na półkach: , , ,

Początkowo książka nie wciągnęła mnie w ogóle. Fabuła ciągnęła się i jakoś, w moim mniemaniu, nie miała większego sensu. Oczywiście była romantyczna i pełna miłości, ale zabrakło mi tego czegoś. Po czym pojawiła się Blix. Kobieta jest nieco dziwaczna w naszym odczuciu, taka wiecie…. Starsza Pani wierząca w magię.

Po kilku rozdziałach zrozumiałam, że i ja zaczynam widzieć tę magię. Była ona ukryta w Brooklynie, w zachowaniu głównej bohaterki czy całej gamie osobowości, które mieszkały ze Staruszką.

Odnoszę wrażenie że zmylił mnie tytuł - liczyłam że bohaterka będzie miała etatową pracę jako swatka, a tak naprawdę okazuje się że to jej dodatkowa super moc, z którą nie zawsze potrafi sobie poradzić.

M. popełnia mnóstwo błędów, zachowuje się nieodpowiedzialnie, ale ryzykuje. Bada grunt. I lubi ludzi takimi, jakimi są. To było piękne w tej powieści i nie będę kłamać dopiero wtedy to dostrzegłam. Tą magię na każdej kartce, ukrytą w słowach czy zachowaniach bohaterów. W pogodzie i dziwnych zbiegach okoliczności.

Nie będę kłamać - rozczuliłam się na końcu tej historii.

Czasem oczekujemy, żeby wszystko miało sens, żeby całość miała swój ciąg przyczynowo-skutkowy. Ale tutaj tego nie odczułam. To jak zbiór pewnych sytuacji, które doprowadziły do finału.

Z racji tego że książka nie należy do gatunku "będę trzymać na półce, bo kiedyś do niej wrócę", a raczej "przeczytałam, było miło, ale na tym kończę" będzie brakować mi tej magii. Tej iskry, która była w mojej duszy na czas czytania powieści. Czasem nie dostrzegamy piękna w najprostszych rzeczach, nie czujemy wdzięczności za wszystko, co było dla nas dobre i piękne w życiu. Zdarza się, że jesteśmy złamani, a świat nas przytłacza. I tutaj główne skrzypce trzeba oddać Ciotce Blix. Każdemu życzę takiej osoby w życiu. Ekscentryczna, lekko szurnięta, ale ze światłem w sercu. Nie powiem, zeszyt z zaklęciami nie jest czymś co każdy z nas trzyma w kuchni, ale może właśnie powinniśmy?

Bo czy świat nie jest lepszy jeżeli uwierzymy, że magia jest po naszej stronie?

Książka podnosząca na duchu, zabawna, mająca w sobie iskrę, którą chcę zatrzymać jak długo się da. To magia na większości stron, pogodna opowieść o byciu odważnym i o podejmowaniu trudnych decyzji. Czasem zmiana, której potrzebujemy najbardziej, jest najtrudniejsza do wdrożenia.

Polecam ją wszystkim romantyczkom, a także tym, którzy wierzą w magię. Tym, którzy nawet w najbrzydszy dzień wierzą, że Słońce zaraz wyjdzie zza chmur.

Wiara w magię uzdrawia! Polecam cieplutko.

Początkowo książka nie wciągnęła mnie w ogóle. Fabuła ciągnęła się i jakoś, w moim mniemaniu, nie miała większego sensu. Oczywiście była romantyczna i pełna miłości, ale zabrakło mi tego czegoś. Po czym pojawiła się Blix. Kobieta jest nieco dziwaczna w naszym odczuciu, taka wiecie…. Starsza Pani wierząca w magię.

Po kilku rozdziałach zrozumiałam, że i ja zaczynam widzieć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1147
852

Na półkach: , , , ,

Kiepskie zakończenie miesiąca.
Marnie mnie momentami denerwowała, miałam ochotę jej coś zrobić. Najlepszy punkt tej książki to Blix. Noah straszny dupek.
Niebyła to książka najwyższych lotów, a tak się pozytywnie na nią nastawiłam, niestety się rozczarowałam. Ehh szkoda

Kiepskie zakończenie miesiąca.
Marnie mnie momentami denerwowała, miałam ochotę jej coś zrobić. Najlepszy punkt tej książki to Blix. Noah straszny dupek.
Niebyła to książka najwyższych lotów, a tak się pozytywnie na nią nastawiłam, niestety się rozczarowałam. Ehh szkoda

Pokaż mimo to

avatar
692
417

Na półkach: , , , ,

Kupiłam tą książkę przez okładkę, jest śliczna,delikatna trochę lukrowa, a książka przypomina Piękną i Bestię. Marnie dla której ostatni rok do najłatwiejszych nie należał ; idiotyczny ślub, szybki rozwód, strata pracy , powrót do pokoju z dzieciństwa, dostaje szanse od losu by zmienić swoje życie. Dostaje dom od ciotki swojego byłego męża, którą widziała 2 razy w życiu. Po przeprowadzce , poznaje ludzi, którzy tak jak ona nie dostrzegają miłości, wokół siebie albo się jej boją. Nie powiem bohaterka w pewnym momencie strasznie mnie denerwowała, już jej sąsiad Sammy wydawał się bardziej dojrzały, na szczęście z każdą stroną dorastała, zmieniała się. To świetna obyczajówka z elementami romansu

Kupiłam tą książkę przez okładkę, jest śliczna,delikatna trochę lukrowa, a książka przypomina Piękną i Bestię. Marnie dla której ostatni rok do najłatwiejszych nie należał ; idiotyczny ślub, szybki rozwód, strata pracy , powrót do pokoju z dzieciństwa, dostaje szanse od losu by zmienić swoje życie. Dostaje dom od ciotki swojego byłego męża, którą widziała 2 razy w życiu. Po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
881
670

Na półkach: , ,

"Swatanie dla początkujących" to piękna i magiczna książka. Nie znajdziecie tutaj gorącego romansu i schematycznej historii. To lektura, która poruszy Wasze serca i otuli swoim ciepłem niczym puchowa kołdra. To historia, na pierwszy rzut oka lekka, dowcipna - taka komedia pomyłek. Jednak pod otoczką niezobowiązującego woluminu dostajemy mądrą przypowieść o sile przyjaźni i miłości - tej dojrzałej, po przejściach. Autorka wyraźnie chce dać nam znać, że czasem nie wszystko widać na pierwszy rzut oka. Niektórzy całkiem sprytnie się kamuflują, chcąc ukryć prawdziwe emocje, smutki i problemy. Inni potrafią tak dobrze udawać, że coś czują, kiedy w rzeczywistości w środku są wydrążeni ze wszystkich uczuć, że aktorzy teatralni mogą pozazdrościć im kreacji.

"Swatanie dla początkujących" to piękna i magiczna książka. Nie znajdziecie tutaj gorącego romansu i schematycznej historii. To lektura, która poruszy Wasze serca i otuli swoim ciepłem niczym puchowa kołdra. To historia, na pierwszy rzut oka lekka, dowcipna - taka komedia pomyłek. Jednak pod otoczką niezobowiązującego woluminu dostajemy mądrą przypowieść o sile przyjaźni i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
165
19

Na półkach: ,

Słowo najlepiej opisujące książkę "Swatanie dla początkujących" to naiwność. Naiwność typu: Położę się na torach kolejowych, oczekując, że żaden pociąg mnie nie zabiję.
Sama naiwność głównej bohaterki miesza się z głupotą. Nieświadomość własnej osoby, ukazuje ją jako lalkę, nie człowieka. Autorka nieudolnie próbowała tłumaczyć jej zachowanie, relacją z rodzicami i porównywaniem od dzieciństwa do siostry. Na początku obiecująco zapowiadająca się magia, zniknęła, pojawiając się gdzieniegdzie w celu nadania wyjątkowości historii i irytującej Marnie. Mam wrażenie, że książka utrwala wizerunek kobiet, które nie wiedzą czego chcą od życia. "Przyjaźń" między mieszkańcami budynku, opiera się jedynie na słowach. Postacie są mało ciekawe, papierowe, dialogi drętwe. Mnóstwo rzeczy, rozgrywających się w książce, dzieją się przypadkowo. Nic więcej nie napiszę, ponieważ nie mam w zwyczaju, rozpisywać się na temat pozycji, które okazały się rozczarowaniem.

Słowo najlepiej opisujące książkę "Swatanie dla początkujących" to naiwność. Naiwność typu: Położę się na torach kolejowych, oczekując, że żaden pociąg mnie nie zabiję.
Sama naiwność głównej bohaterki miesza się z głupotą. Nieświadomość własnej osoby, ukazuje ją jako lalkę, nie człowieka. Autorka nieudolnie próbowała tłumaczyć jej zachowanie, relacją z rodzicami i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
751
552

Na półkach: ,

Rozśmieszała mnie, bawiła, smuciła, a także denerwowała głupotą niektórych bohaterów. Jednak była to przyjemna powieść, czytało się szybko i wciągała. Z drugiej strony zdziwiło mnie jak bardzo jest życiowa.

Rozśmieszała mnie, bawiła, smuciła, a także denerwowała głupotą niektórych bohaterów. Jednak była to przyjemna powieść, czytało się szybko i wciągała. Z drugiej strony zdziwiło mnie jak bardzo jest życiowa.

Pokaż mimo to

avatar
362
332

Na półkach:

Trochę myląca zapowiedź na okladce, dlatego spodziewałam się czegoś innego. Lekko się rozczarowałam, bo wszystko ciągnęło się niemiłosiernie. Dużo wątków wprowadzonych tylko po to, by udowodnić wyjątkowość bohaterek, ale to niewiele miało wspólnego ze swataniem. I końcowy wątek miłosny myślałam, że się nigdy nie wydarzy. W moim odczuciu, trochę za mało uwagi zostało mu poświęcone.
Nie było aż tak źle. Czytałam zarówno lepsze, jak i gorsze książki. Tu się troszeczkę pośmiałam, ale to nie zmienia faktu, że pokonanie tej historii zajęło mi kilka dni.

Trochę myląca zapowiedź na okladce, dlatego spodziewałam się czegoś innego. Lekko się rozczarowałam, bo wszystko ciągnęło się niemiłosiernie. Dużo wątków wprowadzonych tylko po to, by udowodnić wyjątkowość bohaterek, ale to niewiele miało wspólnego ze swataniem. I końcowy wątek miłosny myślałam, że się nigdy nie wydarzy. W moim odczuciu, trochę za mało uwagi zostało mu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
759
633

Na półkach: ,

Piękna powieść dla każdego na jesienne wieczory.
Polecam.

Piękna powieść dla każdego na jesienne wieczory.
Polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    258
  • Przeczytane
    179
  • Posiadam
    57
  • 2019
    33
  • Ulubione
    12
  • Legimi
    8
  • Przeczytane w 2019
    5
  • 2020
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Recenzenckie
    4

Cytaty

Więcej
Maddie Dawson Swatanie dla początkujących Zobacz więcej
Maddie Dawson Swatanie dla początkujących Zobacz więcej
Maddie Dawson Swatanie dla początkujących Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także