"A home is not a place. It’s not a country or a town or a building or possession. Home is with the other half of your soul, the person who shares in your grief and helps you carry the burden of loss. Home is with the person who throughout it all never gives up on you and brings you eternal happiness."

Tillie Cole zapoznała mnie ze swoja twórczością juz wystarczająco dobrze, abym mogła uznać, że niechęć jaką czułam do "Sweet Home" i tematyki sportowej w niej zawartej za nieuzasadnioną i że jednak dobrze by było dać jej szansę. Wciągnęła mnie w swój świat od pierwszej strony, kiedy to Molly Shakespeare z biegiem czasu zostaje pozbawiona każdej kochającej osoby jaką miała i w wieku nastoletnim zostaje samiuteńka. Od poczatku czułam jej wewnętrzny strach przed samotnością, jednak Molly okazała sie bardzo silną i inteligentną bohaterką, której wiedza daje jej wystarczająco wiele aby czerpać satysfakcję z życia. Kiedy poznaje Romeo wszystko nagle sie zmienia, jego zainteresowanie nią jednocześnie ją intryguje jak i przeraża, gdyż przepaść między tym dwojgiem jest wystarczająco zauważalna. To jednak nie zniechęca chłopaka aby spróbować lepiej poznac Molly a jednocześnie o nią zawalczyć - mimo przeciwności, mimo wrogości ze strony jego rodziny. Jednak Romeo i jego rodzina, mimo ogromnego majątku i statusu społecznego, nie jest standartowym typem szczęśliwego domu. Nienawiść i wrogość wypływa z każdej szczeliny zalewając chłopaka i niszcząc jego marzenia. Romeo i Molly czeka wielkie wyzwanie, z którym mogą sobie nie poradzić.
Historia troszeczkę jakby banalna, ale na swój sposób wyjątkowa. Połaczenie Romea z Molly za pomocą Shakespeare'a jest kapitalnym pomysłem i od początku ocieplił w moich oczach bohaterów. Nie mogłam sie oderwać od niej i w efekcie po raz pierwszy od tygodni zarwałam noc czytając ją aż do czwartej rano będąc na urlopie (to tyle z odpoczynku!). Tillie Cole zdecydowanie wie jak trafić w moje gusta i z pewnością jej twórczośc na stałe zagości w mojej biblioteczce. Szczerze polecam.

"A home is not a place. It’s not a country or a town or a building or possession. Home is with the other half of your soul, the person who shares in your grief and helps you carry the burden of loss. Home is with the person who throughout it all never gives up on you and brings you eternal happiness."

Tillie Cole zapoznała mnie ze swoja twórczością juz wystarczająco...