rozwińzwiń

Kuglarnia

Okładka książki Kuglarnia Andrzej Turczyński
Okładka książki Kuglarnia
Andrzej Turczyński Wydawnictwo: JanKa publicystyka literacka, eseje
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
JanKa
Data wydania:
2018-12-14
Data 1. wyd. pol.:
2018-12-14
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362247622
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki 2020. Antologia współczesnych polskich opowiadań Andrzej Ballo, Jacek Bielawa, Jarosław Błahy, Aleksandra Borowiec, Łukasz Drobnik, Jerzy Franczak, Jarosław Jakubowski, Jolanta Jonaszko, Olgierd Kajak, Katarzyna Kałużna, Beata Patrycja Klary, Marika Krajniewska, Ryszard Lenc, Maciej Libich, Krzysztof Maciejewski, Miłka O. Malzahn, Jarosław Maślanek, Piotr Michałowski, Dariusz Muszer, Anna Nasiłowska, Maria Nowakowska-Majcher, Klaudia Pieszczoch, Marek Pogorzelski, Paweł Przywara, Barbara Sadurska, Wojciech Stamm, Elżbieta Stankiewicz-Daleszyńska, Grzegorz Strumyk, Łukasz Suskiewicz, Andrzej Turczyński, Henryk Waniek, Marta Zelwan
Ocena 8,3
2020. Antologi... Andrzej Ballo, Jace...
Okładka książki eleWator nr 26 (4/2018) Zofia Bałdyga, Waldemar Bawołek, Artur Dudziński, Anna Dymna, Wiesław Dymny, Ian Kemp, Ryszard Lenc, Dariusz Muszer, Redakcja kwartalnika eleWator, Damian Romaniak, Lew Rubinstein, Grzegorz Strumyk, Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Andrzej Turczyński, Andrzej Wasilewski
Ocena 0,0
eleWator nr 26... Zofia Bałdyga, Wald...
Okładka książki 2011. Antologia współczesnych polskich opowiadań Waldemar Bawołek, Jarosław Błahy, Paweł Gorszewski, Brygida Helbig, Artur Daniel Liskowacki, Krzysztof Maciejewski, Miłka O. Malzahn, Agnieszka Masłowiecka, Dariusz Muszer, Krzysztof Niewrzęda, Ewa Elżbieta Nowakowska, Paweł Orzeł, Grzegorz Strumyk, Łukasz Suskiewicz, Andrzej Turczyński, Grzegorz Wróblewski, Marta Zelwan
Ocena 7,6
2011. Antologi... Waldemar Bawołek, J...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
427
327

Na półkach:

Czasem, by zrozumieć, potrzebna jest cisza. Nie wystarczy otworzyć książki i przelecieć wzrokiem z góry na dół po wciąż zmieniających się literkach. Chwila nieuwagi może zniweczyć cały trud, jaki zadał sobie autor, by przekazać swoim dziełem coś więcej niż sama powierzchowność historii. Zatrzymaj się, usiądź i wycisz emocje, gdyż czeka cię niezwykłe przeżycie.

Andrzej Turczyński to urodzony w Lublinie poeta, prozaik, eseista i tłumacz, który na swym koncie ma już ponad 50 książek. Daje nam w nieświadome czytelnicze dłonie powieść, której nie da się streścić, opowiedzieć w paru słowach. Całość powinno pochłonąć się bez pośpiechu i w naturalny sposób zastanawiać się nad sensem przekazu.


Kuglarnia to mnóstwo przenośni, symboli i niesamowitej kreacji postaci. To akcja, która jest tylko tłem do czegoś większego i głębszego niż nie jeden tekst na polskim rynku wydawniczym.

Ukazanie życia ludzi w formie teatru daje niesamowicie wiele możliwości. Zmusza nas do przemyśleń, pokazuje, jak każdy człowiek zależnie od sytuacji może przywdziać maskę. To kwintesencja złożoności ludzkiej natury. Masa tajemnic, intryg i podróży w czasie to tylko kilka z elementów powieści Andrzeja Turczyńskiego, które zaskoczą i przykują uwagę.

Na podkreślenie zasługuje zarówno forma, w jakiej powieść została zamknięta, jak i sam język, którym autor posłużył się podczas nakreślania opowieści niesztampowej i wymagającej głębszej analizy.

Tu nic co pozornie przekazują słowa, nie jest proste i jasne. Każda strona niesie za sobą ważne, często ukryte treści, którym sprzyja oczytanie i spokój, z jakim powinno zasiąść się do lektury. Co z niej wyciągniemy? To zależy od nas samych. Kuglarnia to mieszanka gatunków, która w naturalny sposób zmusza czytelnika do refleksji, pokazuje mu złożoność świata, którego jesteśmy częścią i sprawia, że z pozoru zwykła lektura staje się początkiem do dyskusji i przemyślenia tego, co nas otacza.

To jedna z tych powieści, do której przeczytania namawiać nie będę. Po prostu stwierdzam, że warto zapoznać się z czymś, co nie wpisuje się w konkretne ramy i jest wyzwaniem, które warto podjąć. To jak podejdziecie do tej powieści i czy dacie porwać się teatrowi wielu aktorów i nieskończonej liczbie ról zależy tylko od was. Myślę, że odnajdziecie sporo ciekawych elementów, w tej jakże niesztampowej powieści.

---------------
https://www.martawsrodksiazek.pl/2019/03/kuglarnia-andrzej-turczynski.html
---------------

Czasem, by zrozumieć, potrzebna jest cisza. Nie wystarczy otworzyć książki i przelecieć wzrokiem z góry na dół po wciąż zmieniających się literkach. Chwila nieuwagi może zniweczyć cały trud, jaki zadał sobie autor, by przekazać swoim dziełem coś więcej niż sama powierzchowność historii. Zatrzymaj się, usiądź i wycisz emocje, gdyż czeka cię niezwykłe przeżycie.

Andrzej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
571
399

Na półkach: , ,

W zasadzie rzadko sięgam po tego rodzaju literaturę, jednak bywają momenty, kiedy właśnie mam ochotę zagłębić się w bardziej wymagającą treść. Tak było w przypadku „Kuglarni” Andrzeja Turczyńskiego.

Trudno streścić w kilku słowach, o czym jest ta książka. To bardzo wymagająca, zmuszająca do skupienia lektura, która wprowadza czytelnika w niecodzienny świat pełen metafor. Tutaj nic nie jest tak po prostu jasne i przejrzyste. Trzeba naprawdę się wysilić, aby wydobyć z niej to, co najważniejsze.

Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to wyszukane słownictwo:

„Wielebny, choć niezdecydowany — boski to cud czy sztuczka kusego? — wetknął wszak nowe oko w oczodół i ujrzał świat we wszystkich jego czasowych i przestrzennych wymiarach: wczorajsze w dzisiejszym, minione jako nadal aktualne, teraz już się realizujące w magicznej perspektywie jutra i jeszcze dalej w niepojętym futurum urojonym i wyrojonym w widzialnej rzeczywistości”

Kolejny dowód na to, że „Kuglarnia” nie jest banalną historią, którą można sobie przeczytać ot tak dla wieczornego relaksu. Naprawdę trzeba nie lada skupienia i wytrwałości, aby czerpać z jej czytania przyjemność, a warto. To pełna gama przenośni, różnorodnych bohaterów. Ukazanie ludzkiej natury drzemiącej w tak odmiennych postaciach. Tajemnice, intrygi, przenoszenie w czasie, różnice zdań i wiele, wiele więcej. Ukazanie życia jako teatru, w którym każdy odgrywa jakąś rolę. Nie zawsze dobrą...

Zdecydowanie jest to pozycja dla osób, które poszukują czegoś wyjątkowego. Koneserów wymagającej literatury. Poszukiwaczy głębokiej i nieoczywistej treści, z której można wiele czerpać, ale nie bez wysiłku. To prawdziwy raj dla miłośników pięknego słowa pisanego. Jeśli zaś szukacie łatwej do przyswojenia historii, która pozwoli Wam na relaks w coraz już bardziej wiosenny wieczór, niestety, nie tym razem. „Kuglarnia” jest swego rodzaju esejem, do którego warto wracać i kontemplować od nowa.

https://fascynacja-ksiazka.blogspot.com/

W zasadzie rzadko sięgam po tego rodzaju literaturę, jednak bywają momenty, kiedy właśnie mam ochotę zagłębić się w bardziej wymagającą treść. Tak było w przypadku „Kuglarni” Andrzeja Turczyńskiego.

Trudno streścić w kilku słowach, o czym jest ta książka. To bardzo wymagająca, zmuszająca do skupienia lektura, która wprowadza czytelnika w niecodzienny świat pełen metafor....

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
53

Na półkach:

Jak dobrze, że trafiają się takie książki, które przełamują to co znamy, co codziennie czytamy.
"Kuglarnia" - smaczek, wisienka na torcie i piękna odmiana od wszystkich książek, z którymi ostatnio się zetknęłam.

Wymagająca skupienia, powolności i ciszy.
Można ją analizować, kontemplować i czytać, czytać!

Udało się autorowi przedstawić świat rzeczywisty przeplatany wyobrażeniami, oczekiwaniami, snami, nierzeczywistymi postaciami - jako niesamowicie realny.
I chociaż bohaterowie po części są postaciami historycznymi, inni rzeczywistymi, a jeszcze inni wyimaginowanymi urzeczywistniają się, aby przejść przemianę; są pełnoprawnymi bohaterami opowieści, niejednokrotnie stanowiąc zupełnie odrębną zagadkę.

"Kuglarnia" ma miejsce w miasteczku En, które istnieje i nie istnieje równocześnie. Podobnie jak z powieścią - niepowieścią, bo może bardziej esejem. Trwają przygotowania do Bożego Narodzenia, do wystawienia w teatrze "Pastorałki", którą przerywa bunt aktorów i chórzystek. To jednak nie jedyne zmartwienia i sprawy, które dzieją się w rzeczywistości miasteczka En. Subtelne zwroty akcji, porwania, intrygi, romanse, bunty i wszechobecna rewolucja. To rzeczywistość w której przychodzi żyć bohaterom.

Mogłabym napisać tutaj wiele mądrych słów, które przeczytałam w innych recenzjach.
Słów rzeczowych, zaadoptowanych przez ich autorów od znawców literackich, krytyków.
A czy nie lepiej jest napisać, że książka ta jest po ludzku: dla ludzi wnikliwych i wrażliwych na słowa, którzy literaturą raczą się jak dobrym trunkiem?
Znajdą w niej odniesienia do literatury światowej, wszelkiej różnorodności artystycznych środków przekazu czy zmieszane gatunki literacki tworzące, co najważniejsze - spoinę a w rezultacie - całość.

Jestem pod wrażeniem tego, jak pięknie to wszystko jest napisane, językiem elokwentnym, grzecznym, z niesamowitą poprawnością i zadumą nad każdym słowem.
Jest to uczta literacka, która uświadomiła mi, że tęsknię do tekstów wymagających myślenia i uważności.

Andrzej Turczyński bawi się inteligentnie słowem, czasem, rzeczywistością i losem swoich bohaterów. Tworząc intrygujący świat, głęboki , dotykający czytelnika i wciągający do środka.
Nie można oprzeć się wrażeniu, że chcąc nie chcąc stajemy się częścią "Kuglarni".

"Kuglarnią" zainteresuje się czytelnik poszukujący czegoś spoza rynkowego kanonu książek, koneser lektur nieszablonowych i niezwykłych.

Bardzo polecam.

Jak dobrze, że trafiają się takie książki, które przełamują to co znamy, co codziennie czytamy.
"Kuglarnia" - smaczek, wisienka na torcie i piękna odmiana od wszystkich książek, z którymi ostatnio się zetknęłam.

Wymagająca skupienia, powolności i ciszy.
Można ją analizować, kontemplować i czytać, czytać!

Udało się autorowi przedstawić świat rzeczywisty przeplatany...

więcej Pokaż mimo to

avatar
774
772

Na półkach: , ,

Cieszę się, że mogę odkrywać książki, które swą niecodzienną tematyką i budową wywołują skrajne emocje, tematy do szerszych dyskusji, ale przede wszystkim stanowią esencję dobrej, nieprzewidywalnej opowieści, w której centrum znajduje się człowiek, jako mechanizm napędzający fabułę, akcję i sugestywność emocjonalną. "Kuglarnia" stanowi symbol naszych współczesnych czasów. Odziera ludzkie wady i maski. Świat w powieści stanowi jej trzon, a poszczególne sceny niczym teatralną grę, gdzie wyraziste postaci są bohaterami z całą paletą wymownych gestów, buntowniczych cech charakteru, zaś czas jest pojęciem względnym występującym w różnych formach i miejscach.

Ta powieść w swej merytorycznej wymowie pokazuje pewną przewrotność naszych czasów, jego bezwzględne pogubienie w czasie i przestrzeni, że każdy z nas może być kim chce, przybierać maski, budować specyficzną atmosferę. Zawiera dużo wątków, nietypowych bohaterów. Potrzeba nie lada skupienia, uwagi, ale warto. Warto od czasu do czasu dać ponieść się fantazji i zanurzyć się w lekturze, w której autor nie stosuje żadnych uproszczeń, niczego nie podsuwa pod nos. Tworzy aforystyczność naszej ludzkiej natury, bezwzględnie testując naszą spostrzegawczość i bystrość umysłu.



To też rodzaj alternatywnego głosu, który ewidentnie miesza gatunki artystyczno - literackie, wplata w fabułę postaci znane z historii czy innych dzieł, ale mimo tego miksu powieść nie burzy obranych przez autora ram, czy zamysłu. Język opowieści staje się głosem wewnętrznego ja, a przestrzeń zapełnia specyficzna atmosfera rozbudzająca w nas wiele nieokreślonych afektów. Jedno jest pewne. Ta książka zapadnie Wam na długo w pamięć. Zaskakująca, nieprzewidywalna, frapująca. Ma się wrażenie, że jest się w samym centrum teatru, a jednocześnie przewija się obok rzeczywistość, że w pewnym momencie nie odróżniamy co jest tylko maską pozorności, a co prawdziwością zdarzeń.

Absolutnie szczerze polecam!


https://nietypowerecenzje.blogspot.com/2019/01/kuglarnia-andrzej-turczynski.html

Cieszę się, że mogę odkrywać książki, które swą niecodzienną tematyką i budową wywołują skrajne emocje, tematy do szerszych dyskusji, ale przede wszystkim stanowią esencję dobrej, nieprzewidywalnej opowieści, w której centrum znajduje się człowiek, jako mechanizm napędzający fabułę, akcję i sugestywność emocjonalną. "Kuglarnia" stanowi symbol naszych współczesnych czasów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
117
113

Na półkach:

„Kuglarnia” to książka niesamowicie wymagająca i żądająca maksymalnego skupienia uwagi, oraz dość dużego oczytania. Nie znosi rozproszenia myśli, bo wtedy tekst ucieka. Tu każde słowo jest ważne, każdy element ma sens, ale i czasami przewrotne znaczenie.

Nieprzeciętna erudycyjność tego tekstu wprawia w zachwyty i zarazem przenosi czytanie na zupełnie inny poziom bo w tej książce, o ile akcja jest, (bo jest) to jednak nie ona jest najważniejsza. Najważniejsze jest piękne, cudownie cyzelowane, eleganckie słowo, zaklęte w piękne zdania.

Zdania jak muzyczne frazy, bo i muzyka ma tu nieprzeciętne znaczenie.

Nie sposób tej książki czytać zbyt szybko, to raczej tekst do smakowania, delektowania się, czerpania przyjemności z odkrywania tego co zakryte i tego, co to zakryte odkrywa.

Słownictwo, co teraz rzadko się zdarza, w tej powieści (nie) powieści ma nie tylko wartość, ale i znaczenie, bo przenosi nas niejednokrotnie w czasie, tu ważny jest też sam język, a autor okrasza, ozdabia go przepięknie innymi językami, genialnie adekwatnymi wstawkami z łaciny, niemieckiego, francuskiego czy włoskiego.

Aluzje do dzieł wielkich i tych mniejszych rozsianych po literaturze i czasie ( a to ważne) sprawiają, że czytelnik odnajduje je i w tekście i w sobie. A aluzje są tu przeróżne. Inna sprawa, że im więcej literatury w sobie gdzieś zachowaliśmy, tym więcej odniesień i literackich „smaczków”odnajdziemy w książce.
Więcej tutaj: https://iwonabanach.blogspot.com/2019/01/kuglarnia-dla-zakochanych-w-sowie.html

„Kuglarnia” to książka niesamowicie wymagająca i żądająca maksymalnego skupienia uwagi, oraz dość dużego oczytania. Nie znosi rozproszenia myśli, bo wtedy tekst ucieka. Tu każde słowo jest ważne, każdy element ma sens, ale i czasami przewrotne znaczenie.

Nieprzeciętna erudycyjność tego tekstu wprawia w zachwyty i zarazem przenosi czytanie na zupełnie inny poziom bo w tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5950
1382

Na półkach: ,

https://dajprzeczytac.blogspot.com/2019/01/kuglarnia-andrzej-turczynski.html

https://dajprzeczytac.blogspot.com/2019/01/kuglarnia-andrzej-turczynski.html

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    8
  • Przeczytane
    6
  • Posiadam
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    1
  • Poszukuję na spokojnie
    1
  • Porzucone
    1
  • 2019
    1
  • Nie ma w bibliotece
    1
  • [52] 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kuglarnia


Podobne książki

Przeczytaj także