Akcja "Ostatniego królestwa" rozgrywa się w drugiej połowie IX wieku na Wyspach brytyjskich, w czasie najazdów Wikingów. Głównym bohaterem jest syn jednego z możnowładców angielskich Uther. Mając 10 lat trafia do niewoli Duńczyków, jako jedyna ocalała z bitwy osoba. Znajduje jednak tutaj przyjaciół i szybko przekonuje się, że nie taki najeźdźca straszny jak go malują. Uther zostaje wychowany przez jednego z wodzów na wojownika lecz pewne sploty zdarzeń doprowadzą naszego bohatera do powtórnej zmiany barykady.
Przygody Uthera i jego przyjaciół wciągają bez reszty. Autor bardzo zgrabnie łączy fakty historyczne z fikcyjnymi co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Bardzo ciekawie opisane są obyczaje, wierzenia i społeczeństwa wikingów oraz mieszkańców średniowiecznej Anglii. W powieści znajdziemy również świetne opisów bitew i potyczek. Pozwala to na zapoznanie się z ówczesnymi metodami prowadzenia wojen. Książka zapewniła mi kilka przyjemnych wieczorów, więc niedługo zamierzam sięgnąć po kolejny tom "Wojen Wikingów". Polecam.

Akcja "Ostatniego królestwa" rozgrywa się w drugiej połowie IX wieku na Wyspach brytyjskich, w czasie najazdów Wikingów. Głównym bohaterem jest syn jednego z możnowładców angielskich Uther. Mając 10 lat trafia do niewoli Duńczyków, jako jedyna ocalała z bitwy osoba. Znajduje jednak tutaj przyjaciół i szybko przekonuje się, że nie taki najeźdźca straszny jak go malują. Uther...